Forum Audi A8 Klub Polska [D2 98 4.2PB/LPG ] Przepływomierz

ajaxdg · Wysłany: 2016-07-27, 10:29 **[D2 98 4.2PB/LPG ] Przepływomierz**

Witam,

Moim problemem jest przepływomierz, przynajmniej tak mi się wydaje. Auto gaśnie czasami na wolnych obrotach. Raz trzyma w okolicy 850-900 a raz spada do 400-500. Przy hamowaniu do zera, również potrafi zgasnąć. Sprawdziłem dolot, nie łapie lewuchy.
Spalanie podwyższone. Raz miałem chińskie urządzenie podpięte, pokazywało MAF w g/s, nagle auto dostało strzała 280 g/s i zgasło. Na 2 biegu przy 6k obrotów pokazało mi 175 g/s

Błąd 4067 - Przepływomierz masowy powietrza. za wysoki sygnał
Sytuacja zrobiła się o tyle groźna, że wczoraj na przejeździe kolejowym mi zgasł...

1. CZY jest to błąd związany z typowym zepsuciem się MAF? ( raczej nie ma sensu czyścić)

2. Czy orientujecie się koledzy, czy BOSCH robił ten sam "wkład" do różnych modeli, zmieniał tylko obudowy? Bo akurat znajomy do alfy poszperał i okazało się że kupić "środek" oryginał, rozmontował go, przełożył i wyszło go to za pół ceny MAF-a dedykowanego pod konkretny model. Może do Audi też jest na to metoda.

3. Pozostaje tylko zakup nowego MAF Bosch 0 280 217 804?

Dzięki za porady

Bugalon · Wysłany: 2016-07-27, 10:50

Ogólnie to musisz logować, żeby było wiadomo w jakich warunkach gaśnie. 175 to za malo dla Twojego silnika (zdecydowanie za malo) ale to wskazanie nie jest jakoś szczególnie groźne (pod kątem unieruchomienia auta itd.) Natomiast 280 nie wydarzy się nigdy w AKG, chyba że byś na elektronice z AKG puscil motor z S8

Maks co wyciągniesz to 240-250 przy nowej przeplywce i całkowicie sprawnym silniku (mozna powiedziec wyjezdzajacym z fabryki z dobrym losowaniem parametrów dodatkowo)

1. Czy to błąd samego MAFa czy samej instalacji nie wiem. Trzeba to już sprawdzać z miernikiem w łapie i zacząć od obejrzenia wiązek w pierwszej kolejności i samej szczelności dolotu. Jeśli wskazania potrafią skoczyć gwałtownie ze 180 na 280 to najprawdopodobniej jest to sam przeplywomierz ale lapy nikt nie da sobie uciąć za to nie widząc logów i samego samochodu.
2. Bosch nie robił samych wkładów akurat do tej przepływki więc musisz kupić niestety inny.
3. Nie kupuj nowego, bo cena jest deko kosmiczna (około 800 złotych). Kup uzywkę na allegro z możliwością zwrotu. Dobre używki pokazują w okolicach 220 i spokojnie na nich jeszcze długo pojezdzisz a możesz kupic za 100 PLN (i taka jest moja sugestia).

Zanim jednak kupisz przeplywke nawet za te 100 zetów to postaraj się jak najlepiej to zdiagnozować, żeby nie wywalac tych 100 zetów na marne (jak sie okaze ze to jakies chwilowe zwarcia w kabelkologii czy sam sterownik silnika)

ajaxdg · Wysłany: 2016-07-28, 18:53

Hm, najchętniej bym pożyczył od kogoś przepływke i stwierdziłna 1000%, że to jej wina. Chociaż jedyny błąd w moim aucie to ten podany wyżej.

Używanej nie chce, bo to loteria, a chce jeździć dłużej moją a8... chyba zdecyduję się na nówkę za 730 zł najtaniej.

[ Dodano: 2016-07-30, 13:12 ]
Kupiłem nową przepływkę boscha 720 zł.

Po włożeniu nowej przeżyłem szok, auto gasło co chwilę, obroty falowały. Po jakimś czasie zaczęło się wszystko normować. Nagle wyskoczyły kontrolki ABS i coś jeszcze. Wszystkie biegi były podświetlone. Po włączeniu i wyłączeniu wróciło do normy, auto podczas jazdy wg mnie nabrało sporo mocy i dynamiki.
Na nowej przepływce zroibłem 10 km, zdarzyło się że raz szarpnęło wyskoczyły kontrolki i podświetlił się wszystkie biegi.

Nowy przepływomierz po iluś kilometrach musi się "zaadaptować" czy coś? Starych błędów jeszcze nie skasowałem, bo nie mam dostępu do kompa. Jest to normalna sytuacja? JAkieś sugestie?

[ Dodano: 2016-07-31, 21:47 ]
Cholerka, dramat.... co jakiś czas, auto zaczyna szarpać, wyskakuje kontrolka ABS i trakcji, skrzynia tryb awaryjny, auto gaśnie..... po odpaleniu bardzo szarpie (jakby pracowałna 4 gary), nierówne obroty, skaczą chyba od 300 do 700... jak go wyłączę, po chwili znów wszystko ok nawet zrobiłem 15 km bez problemu. Jutro jadę na kompa... ale ręce mi opadają...

pepi · Wysłany: 2016-07-31, 21:53

zazwyczaj problem jest w lpg

lub moduły cewki

ajaxdg · Wysłany: 2016-08-01, 15:06

Komp pokazał Stary błąd związany z przepływomierzem oraz zaworu oparów paliwa

Ten zawór można jakoś czyścić? Bo to ten nad filmem powietrza

danishow · Wysłany: 2016-08-01, 20:37

ajaxdg · Wysłany: 2016-08-01, 22:38

macie może numer tego zaworu oparów paliwa?

Bugalon · Wysłany: 2016-08-02, 07:48

Na testy to zaślep po prostu wężyki idące do tego zaworu z dwoch stron i z glowy.

ajaxdg · Wysłany: 2016-08-04, 18:24

ja się poddaję, oddaje auto do mechanika. Sprawdziłem wtedy błędy - przepływka + zawór odpowietrzania zbiornika. Wymieniłem i jest jeszcze gorzej. Odpinam akumulator, po chwili podpinam, odpalam auto na benzynie, chwile pochodzi na jałowym fajnie... Wyjadę na drogę, dodałem gazu na maxa.. kontrolka abs trakcji i tryb awaryjni skrzyni. Zjazd na stację, gaszę silnik. Odpalam, obroty skaczą od 200-500 auto się dławi, ciemny dym z wydechu. po dodaniu gazu - gaśnie.
Odpinam akumulator, podpinam znów - działa, mogę wrócić pod blok. I tak co chwilę wariuje... już nawet wrzuciłem starą przepływkę.. i o dziwo 10 km bez problemu.

Chyba trzeba zrobić logi... ale niestety nie mam sprzętu. Pierwszy raz od ponad roku moja a8 mnie zawodzi

[ Dodano: 2016-08-05, 15:53 ]
Wrzuciłem starą przepływkę, Skasowałem błędy, dziś auto normalnie chodziło... ALE na biegu jałowym nagle potrafi sam zgasnąć. Akurat był podpięty komp - nie wykazał błędów ALE utracił połączenie ze sterownikiem. Gość mówi, że prawdopodobnie sterownik silnika jest d o wymiany... skoro nagle traci połączenie i bez przyczyny silnik sam się wyłącza.

Co myślicie?

michalwruszak · Wysłany: 2016-08-05, 16:09

Sterownika bym nie wykluczał , można zobaczyć jeszcze w jakim stanie są przewody od czujnika położenia wału korbowego

ajaxdg · Wysłany: 2016-08-08, 20:20

Panowie Wielka prośba.

Nadal problemy z autem. Zbyt wysoki sygnał przepływomierza.

Doszliśmy do wniosku że któryś pin sterownika silnika może być uwalony.

Potrzebny schemat pinów sterownika silnika

Z góry dziękuję za pomoc

[ Dodano: 2016-09-21, 20:02 ]
Walki ciąg dalszy, oddałem auto do renomowanego elektronika. Sprawdził sterownik - sprawny.

Jedyny błąd jaki się pojawia - zbyt wysoki sygnał przepływomierza. Gość posprawdzał wiązki, nic. Najgorsze jest to, że pojawia się to sporadycznie, jadę, obroty przyfalują i auto wpadnie w tryb awaryjny (podświetlone wszystkie biegi + abs + trakcja). Dzieje się to na PB i LPG - nie ma znaczenia.

Przepływomierz kupiłem nowy oryginał bosch. Jest szansa, że może i on być uszkodzony?

Ręce opadają. Czasami już przy odpalaniu silnik się zakrztusi, nie wejdzie na obroty, pozalewa go kilka sekund - i wtedy przechodzi w tryb awaryjny. Auto już 2 tygodnie u elektronika. Dziś wpiął się w przewody od przepływki, podłączył kompa, jeździliśmy 20 km i błąd nie wystąpił...

swiezak1111 · Wysłany: 2016-09-22, 00:41

Tryb awaryjny skrzyni może wymuszac sterownik silnika czy tylko sterownik skrzyni ? Ja bym zaczął od podmiany sterowników

ajaxdg · Wysłany: 2016-09-22, 14:34

Nie wiem czy to możliwe, dziś elektryk stwierdził na 100% winę nowego przepływomierza, że jest uszkodzony, ciekawe.. spotkałsię ktoś z czymś takim? przepływka oryginał bosch, ciekawe teraz czy niemcy gwarancję uznają

Gość · Wysłany: 2016-09-22, 14:37

Nie wiem gdzie ty sie znajdujesz bo bym ci wysłał za jakas dobra flaszke przepływke z pre fl ktora max wskazanie miała na poziomie 195 ale w zakresie uzytkowym pokazywała tak jak trzeba(sprawdzałem na swoim ABZ) mozliwe że wymaga tylko przeczyszczenia bo trochu zakurzona. Wtedy bys wyeliminował problem przepływki.

danishow · Wysłany: 2016-09-22, 21:05

ajaxdg, przepływek to się już nawymieniałem i nie zdarzyło mi się żeby ori Bosch był popsuty ...chyba że dostałeś jakąś chińską podróbkę <bezradny>