Forum Audi A8 Klub Polska [D3 04 4.2MPI/LPG ] Opadło tylne zawieszenie

Viperek · Wysłany: 2014-10-08, 21:52 **[D3 04 4.2MPI/LPG ] Opadło tylne zawieszenie**

Witam,
Wjechalem dzisiaj w kanal opadniety lewym przednim kolem. Cos strzeliło. Zaparkowałem i wyszedłem. Po około godzinie wróciłem do auta. Otworzyłem na kluczyku. Cos strzelilo z przodu i caly tyl opadł i juz sie nie podniosl. Teraz gdy otwieram auto slysze tylko syk z przodu i tyle. Auto z tylu nadal opadniete. Przód jest ok. Wiadomo swieca sie kontrolki od podnoszenia i opuszczania. Pomarańczowa i zielona. Jakies rady? Z góry dziękuję.

aro51 · Wysłany: 2014-10-08, 22:18

Skoro strzelilo z przodu i tyl opadl, a teraz syczy to przyjrzyj sie instalacji przy kompresorze ktory znajduje sie za lewym przednim nadkolem.

MaciejMW · Wysłany: 2014-10-08, 22:43

Jak coś strzela to najczęściej jest to miech. Niestety.......

Viperek · Wysłany: 2014-10-09, 13:28

Ufff... Naszczęście pęknął przewód... naprawde jest umiejscowiony w tragicznym miejscu

Viperek · Wysłany: 2014-10-17, 11:15

Niestety chyba za wczas się ucieszyłem. Wyskakuje mi bład P01583 - nieszczelnosc układu. Co chwilę kontrolka pomarańczowa od zawieszenia. I auto niestety przód ma nisko. Jak sprawdzić czy to amortyzator jest nieszczelny? Bo tak szkoda troche wysyłać na regenerację jeśli niema pewności że to właśnie od nawalił ?

Dodam tylko że przez noc auto nie opada.

MaciejMW · Wysłany: 2014-10-17, 20:07

Czy błąd o nieszczelności to jedyny błąd? Była później adaptacja zawieszenia?

Viperek · Wysłany: 2014-10-18, 16:49

Tak to jedyny błąd. Adaptacja nie była napewno robiona. Niezabardzo tez wiem jak

MaciejMW · Wysłany: 2014-10-18, 18:42

Do adaptacji zawieszenia potrzebny jest vcds. Procedura wymaga mierzenia auta. Jeśli trzyma całą noc to znaczy, że jest wystarczająco szczelny. Błąd mógł wyskoczyć bo zawieszenie jest źle ustawione albo sprężarka jest wydupczona. Potrzebny jest Ci warsztat, który specjalizuje się w Audi i zna typowe problemy.

Viperek · Wysłany: 2014-10-20, 09:12

A czy jest różnica między VCDS a VAG COM ? Posiadam VCDS i w miarę go ogarniam, co prawda nie robiłem nim jeszcze adaptacji zawieszenia ale stosując się do tej instrukcji :

Kod:

http://www.ross-tech.com/vag-com/cars/levelcontrol.html

nie jest to jakieś trudne. Z tym, że słyszałem opinie od mechaników że w VAG COM dało się wpisać te wartosci a w VCDS odbywa się to automatycznie. Czy to prawda ?

simon68 · Wysłany: 2014-10-20, 10:00

MaciejMW · Wysłany: 2014-10-20, 23:11

Nie ma żadnej adaptacji automatycznej. Najważniejsze pytanie- czy jesteś pewien, że sprężarka działa? Jeśli nie to proponuję usunąć błąd, a następnie opuścić auto i podnieść 2-3 razy. Po czym znowu odczytać błędy. Auto złapie sobie skrajne punkty i wówczas ta kalibracja będzie miała sens. Dodatkowo w vcds masz test opuszczania auta to też możesz zrobić, żeby być pewnym, że wszystko działa.

Viperek · Wysłany: 2014-10-23, 19:42

Kurde i jest problem. Wymieniłem jeszcze z przodu górne wahacze bo były poobcierane. Zabrałem sie za adaptacje zawieszenia. Komputer przyjął wszystkie wartości bez problemu. Ale wyskakuje teraz błąd ze złe zaadaptowane zawieszenie. Do tego pojawił sie błąd w kokpicie ze lampy są teraz złe ustawione. Ma ktoś jakieś pomysły ? Dziękuje

MaciejMW · Wysłany: 2014-10-23, 23:05

Mierzyłeś od środka koła do błotnika? Zakończyłeś adaptację wartością 1 w kanale 5? Podawałeś wysokości wg wskazań komputera tj. PL-przód lewy, PR-przód prawy itd.?

Błędem wysokości lamp zajmij się na koniec jak ogarniesz zawieszenie- stacja diagnostyczna, ustawienie lamp w poziom i w bodajże nastawach podstawowych było zerowanie wysokości lamp.

Viperek · Wysłany: 2014-10-24, 10:04

aa juz wiem nie zakonczyłem na 05.. głupi jestem