Forum Audi A8 Klub Polska 05.01.2019 (sobota) 13:00-15:30

marekp750

TOR ŁÓDŹ
95-010 Stryków, Kiełmina 78

Radek Grzegory, r.grzegory@tor-lodz.pl, tel. 606 801 572
Aleksandra Granosik, a.granosik@tor-lodz.pl, tel. 667 400 145

5.01.2019 (sobota) 13:00-15:30 (2.5h), max 21 aut, wjazd po 7 na 10 minut i następne 7 aut.

https://tor-lodz.pl/kalendarz?event_type=6&event=19#

Na dole w kalendarzu, na stronie wyżej, zapisywać się.

Koszt za wjazd: 139 zł/auto

Ja już zaklepałem miejsce. Na tę chwilę zajęte 2 z 21.

pawelec · Wysłany: 2019-01-01, 20:57

Kur nie w tą sobote yhhhhhh ale może pomyślę jeszcze jutro nad tym <hmm>

panton · Wysłany: 2019-01-01, 21:02

pomysł świetny ale ten weekend.......mmmmm.....będzie ciężko <hmm>

pytlar · Wysłany: 2019-01-02, 09:19

chętnie bardzo, wiem że imprezy z Markiem są super i bardzo czekałem na koleny znak ale kuźwa nie akurat teraz ;( bardzo zły moment dla mnie i nie dam rady teraz nigdzie sie wybrać :[

marekp750 · Wysłany: 2019-01-02, 12:44

Termin jest taki jak zarządzający torem udostępniają...

Widać w kalendarzu, że w styczniu jest tylko jeden dzień: TRACK DAY.

Mam nadzieję, że śnieg, który jutro spadnie utrzyma się do soboty.
Chciałbym po zaśnieżonym torze pojeździć. Nie miałem jeszcze okazji.

Tor STRYKÓW - kamerka w aucie

maciu · Wysłany: 2019-01-04, 23:57

hmmm niegłupia opcja... ostatnio na takiej atrakcji byłem z 10 lat temu i to ośką...

jak rano będzie nadal leżeć (niestety jest na plusie) to poważnie się zastanowię...

ktos jeszcze ze stolicy chętny?

panton · Wysłany: 2019-01-05, 00:11

teraz w Łodzi jest biało..... i cały czas sypie a temp. jest na minusie
dodatkowo TOR nie jest odśnieżany, nie sypią żadną solą, piaskiem itp., nie jest również podgrzewany więc do rana tyle napada, że będzie się na czym poślizgać <okok>

marekp750 · Wysłany: 2019-01-05, 21:02

Już po, w domku. Wracając odwiedziliśmy: Geometryczny środek Polski w miejscowości: Piątek.

Filmik z toru

Nie obyło się bez problemu. Na 6 okrążeniu pękł wężyk odpowietrzania
układu chłodzenia... buchnęło białym dymem spod maski.

Wężyk fi 8 długość 5 cm, pękł... Przy ściąganiu wężyka poleciał plastikowy
trójnik... tak był wygrzany, że rozleciał się w palcach.

Załatwienie trójnika, wężyka i płynu chłodzącego, zamontowanie tego spowrotem
zajęło 1h. Na tor auto wróciło na ostatnie 30 minut jazdy.

Podziękowania dla Pantona za załatwienie płynu chłodniczego G12.

Teraz coś na temat wrażeń:

Jazda po śliskim torze całkowicie inna niż po suchym, ale to diametralnie inna.
Czasami się będzie wydawało, że po deszczu to tylko trochę inaczej auto się
zachowuje a tutaj widać kolosalną różnicę.

Z 2h jeździłem 1h. Starczyło, można się nakręcić kierą i walczyć z przeciążeniami
bocznymi. Osoby (pasażerowie) na pokładzie potrzebowali woreczków foliowych... by Pawełka
nie zostawić w aucie.

pawelec · Wysłany: 2020-12-20, 05:59

może coś na stycznia 2021 ? ktoś byłby chętny <hmm>