Autor |
Wiadomość |
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-25, 08:40
|
|
|
Pewno na sucho myjesz,bo nie ma szans by karcher nie wcisnał wody w zakamarki |
|
|
|
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-01-25, 10:12
|
|
|
krzychu22.p1i napisał/a: | ... Co wy z tym macie?... |
mi tam też nic się nie dzieje |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2016-01-25, 14:56
|
|
|
Co znaczy umyć na sucho ?
Nie znam tego określenia.
Podtrzymuje to co napisałem na stronie wcześniejszej. Umycie mróz auta nie jest jakimś czynem niemożliwym i nie musi oznaczać, że auto całe zamarznie. Wystarczy jedna szmatka i ściągaczka do wody. Ja to robie od lat.
co może pójść nie tak. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
stillbadboy
Moje A8
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 3.7
Skrzynia: automat
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Cze 2014 Posty: 254 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2016-01-25, 15:14
|
|
|
dobrym rozwiazaniem jest dmuchawa do lisci. Moim zdaniem nie ma sensu myc auto teraz jak wyjedzie sie raz i jest zaraz to samo, lepiej poczekac do dodatniej temperatury i owalic karoserie karczerem co by sol zmyc |
_________________ "Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali" |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-25, 15:40
|
|
|
No własnie to druga sprawa to że się zaraz ufajda. Erni wybacz ale pare lat dłużej latam A8 choc pewnie myłem ja mniej razy jak TY Ile to razy wycierałem i wydmuchiwałem wszelkie wilgoci(latem) a po przejechaniu 500m pod dom dalej kapie z wszelakich szparek. Dlatego ma co zamarzac w tych czeluściach... |
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2016-01-25, 16:52
|
|
|
To zostaje nie myć wcale i czekać do wiosny po pewnym czasie samo odpadnie |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-25, 17:11
|
|
|
A ni uja nie chaiło odpaśc po 3 miesiącach pewnej mroźnej i śnieżnej zimy.... |
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-01-25, 22:01
|
|
|
ernesto napisał/a: | To zostaje nie myć wcale i czekać do wiosny po pewnym czasie samo odpadnie |
kiedys czytałem że w Szwecji jakies doktory - profesory udowodnili, ze brudne auta spalają mniej paliwa, bo im sie areodynamika zmienia przez to |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-25, 22:04
|
|
|
A nie więcej?? przecie kurz,brud to dodatkowa masa i zawirowania powietrza |
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-01-25, 22:07
|
|
|
no własnie też sie dziwiłem, ale podobno brude oszczędniejsze |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-25, 22:15
|
|
|
W istocie czysta nexia spalanie 10-11 a tera ufajdana to 9 spala W A8 jeszcze nie sprawdzałem ale tamtej brudnej zimy to 26 wiem że jakos było a potem to powyżej 22 było cięzko |
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-01-31, 21:43
|
|
|
dzis wymieniełem nieszczęsne króćce odpowietrzające układ chłodzenia, w których udało mi sie przekręcić gwinty w nakrętkach .. udało mi sie nabyć dwa ori niemalże nowe za 20 zł i układ już kompletnie odpowietrzony....
ze starymi troche pomodze tak aby wrazie uwalenia tych mieć zapas ale już na "dożywocie"
...aa no i auto dzis znów umyłem bo juz patrzeć ba to błoto nie moglem... |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-31, 21:57
|
|
|
A jo tych króćców nie uzywam raczej
Cytat: | ...aa no i auto dzis znów umyłem bo juz patrzeć ba to błoto nie moglem...
_________________ |
Zamarznie Ci |
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-01-31, 22:19
|
|
|
Apophis napisał/a: | A jo tych króćców nie uzywam raczej |
a jak odpowietrzasz ? bo sama sie nie odpowietrzy |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-01-31, 22:21
|
|
|
No własnie zawsze sama robi wsio ja tylko kilka razy popuszcze korka i doleje płynu-2-3 razy w tym ostatni raz po trasie np. Obawiałem sie że lift bedzie marudził cos ale skądże-LPG podłaczałem wsio się samo odsapało. |
|
|
|
|
|