Forum Audi A8 Klub Polska A8 D2 all Samochód marzeń kup i zrób

lysek46 · Wysłany: 2015-12-27, 20:54 **A8 D2 all Samochód marzeń kup i zrób**

Witam.
Nie wiem czy wiecie ale od 24.12.2015 ruszył nabór do nowej edycji programu na tvn turbo. Zastanawiałem się czy ktoś z forumowiczów próbował zgłosić swoją D2 do programu. Ciekawe czy byłyby jakiekolwiek szanse.

Preston81 · Wysłany: 2015-12-27, 21:26

ja zgloszę

moze starcz im na wymiane filtrow z tym zajebistym budzetem od tvn ale co tam sprobuje

Gość · Wysłany: 2015-12-27, 22:15

Tak,Vincent się zgłaszał i nic z tego nie wyszło... Ich budżet się nadaje co najwyżej na jakiegoś golfa 3 bo kazde lepsze auto jest już dofinansowywane przez właścicieli.

Jarek1988 · Wysłany: 2015-12-27, 22:30

Też mam zamiar się zgłosić - mam parę mankamentów lakierniczych to może na to starczyłoby im kasy

Gość · Wysłany: 2015-12-27, 22:33

Na lakierowanie to na pewno

Ale oni cfani sa i za darmo komus robic nie będą zwykłej usługi.

dice111 · Wysłany: 2015-12-27, 23:58

Dlaczego nie ? Była tam S6 w budzie C5, koszta eksploatacji, części itd. podobne jak u nas.

lysek46 · Wysłany: 2015-12-28, 08:47

Myślę, że spróbować można. Wiadomo jeśli ktoś ma tzw "padake" przy której nic nie robi to na pewno nie wezmą go do programu, bo pula nie wystarczy na reanimacje. Ale jak ktoś ma już dużo porobione przy aucie i została tylko kosmetyka to czemu nie. Ja spróbuje:) Tego modelu jeszcze nie było w programie więc czas najwyższy. Może któremuś z forumowiczy się uda

Gość · Wysłany: 2015-12-28, 10:54

No to mi tez się by przydało lakierowanie

lysek46 · Wysłany: 2015-12-28, 11:16

A tak swoją drogą ten ich cały regulamin jest dosyć dziwny. Proszą żeby opisać samochód w kilku zdaniach i zamieścić od 2 do 5 zdjęć.. Moim zdaniem nie da się tak krótko. Do poprzedniej edycji zgłaszałem się również i zrobiłem wszystko jak w regulaminie. Zero odzewu. Teraz również napisałem zgłoszenie i wyszło mi około 1,5 strony A4 czcionką 14 i ponad 10 zdjęć. Nie raz już w trakcie programu Adam pokazywał zgłoszenia uczestników nawet w formie książki z drukowanymi zdjęciami. Więc dziwne to trochę..