Forum Audi A8 Klub Polska [D2 94 4.2PB/LPG ] Nie odpala wogóle

janek180 · Wysłany: 2013-01-15, 13:11 **[D2 94 4.2PB/LPG ] Nie odpala wogóle**

WItam mam problem ze swoja A8 auto od paru dni nie odpala zalewa sie, cewki i swiece sa ok. Zanim przestala palic pokazywal mi sie blad CAT trzeslo autem nie mialo mocy i wydawalo dziwny dzwiek az wkoncu przestalo palic.. Wszyscy mechanicy rozkladaja rece poniewaz nikt nie moze polaczyc sie vagiem z silnikiem. Jednemu magikowi jakos udalo sie polaczyc i mowi ze nie mozna zrobic diagnostyki poniewaz jest ustawione odpalanie sie bez imbilajzera bo auto mialo kiedys ladna historie. Tzn. Audi bylo kradzione z niemiec klijent zostal zlapany wiec audi poszlo na parking po paru latach ktos je wykupil z przetargow( w karcie pojazdu jest adnotacja) zostaly zmienione wszystkie zmaki, kluczyk a nawet numery nadwozia sa zmienione i ustawione na odpalanie bez imoblizjera przez to nie mozna zrobic diagnostyki tak mi tlumaczyl to mechanik ktoremu udalo polaczyc sie z silnikiem. Mam nadzieje ze ktos mi pomoze rozwiazac moj problem bo mam juz nawet mysli o rozebraniu auta na czesci a szkoda bo jest jeszcze w miare ladnie utrzymane... Czekam na podpowiedzi. Pozdrawiam.

Gość · Wysłany: 2013-01-15, 13:32

Kolego immo w przedlifcie to żaden problem wywalic więc nie wiem jaki to mialo by mieć związek. Możliwe że masz cos napitolone w samum ECU ale to niech sie wypowiedzą bardziej obeznani. Nawet jakbym miał całe ECU wymienić to i tak sie nie opłaca na cześci rozbierać jesli fura w dobrym stanie.
I mykaj do przywitalnii bo temat poleci do kosza.

mdamian · Wysłany: 2013-01-15, 13:33

janek180 · Wysłany: 2013-01-15, 13:44

Tak auto jest legalne czesto jezdze za granice bylem sprawdzany nie raz i bez problemu. Mam tabliczke przybita nowa z nowym krutszym nr vin.

pioter · Wysłany: 2013-01-15, 14:34

Czyli masz numery diagnostyczne nadane przez wydział komunikacji . A jeżeli chodzi o problem z odpalaniem to może katalizatory są zapchane .

janek180 · Wysłany: 2013-01-15, 18:02

Katalizatory mam ale sa puste nie wiem czy poprzedni wlasciciel je wytluk czy poprostu przez swoje lata ale mam zamiar je wyciac bo przez te puste puchy troche glosno chodzi. Mechanik aktulalnie u tego co stoi audi stwierdzil ze sondy nie daja wogole sygnalu chociaz nie wiem czy moze to swterdzic poprawnie na zinym silniku bez odpalania auta i ze nie ma wogole iskry na zadnej z swiec.. Cewki sa dobre bo sprawdzalem wszytkie a swiece wymieniane jakies 10tys km temu NGK.

pioter · Wysłany: 2013-01-15, 18:15

Sprawdziłeś wszystkie bezpieczniki , moduły zapłonowe które masz obok zbirniczka od spryskiwaczy . Paliwo jest powyżej połowy ? Nie wiem o co pytać bo mozliwości jest dużo . Sprawdź jeszcze czy pasek rozrządu jest cały .

wolek · Dodano: 2013-01-15, 18:24

brak iskry zarówno na lewej i prawej stronie? i brak możliwości połączenia z sterownikiem silnika... niech sprawdzi czy napięcie dochodzi do sterownika silnika.
Jeśli masz autko u siebie weź kontrolke 12V (żarówke na kablekach

)odpal zapłon i posprawdzaj wszystkie bezpieczniki (wszystkie) jeden koniec na bude drugi na 1 nóżke bezpiecznikia i następnie na drugą i tak wszystkie... praco chłonne ale bardzo dużo może wnieść do tematu bo brak komunikacji z czegoś musi wynikać, a od czegoś trzeba zacząć.

[ Dodano: 2013-01-15, 18:21 ]

janek180 · Wysłany: 2013-01-15, 18:31

Myslalem o modulach zaplonowych ale bez vaga trudno to sprawdzic, przekladalem jeden modul od znajomego z a8 tez 4.2 tylko ze ona ma inny model tych modulow calkiem inaczej wygladaja ale wpiecia do kostki sa takie same, podlaczylem i bez roznicy.. Pasek od rozrzadu jest caly auto normalnie jezdzilo zapalal sie blad cat nikt nie mogl mi z tym pomoc bo jedyna osoba ktora ma pojcie u nas w miescie o a8 bedzie dopiero w polowie lutego i tak pojezdzilem kilka dni i wpadlem na pomysl zeby zresetowac komputer odlaczajac akum. Po odlaczenia akumulatora na jakas godzine podpiolem klemy wsiadlem do auta zakrecilem ledwo zapalila potrzeslo chwile autem zgasl i od tamtej pory przy zakreceniu pierdnie dwa razyz tlumika i zalana. Sprawdzalem bezpieczniki czy jakies zwarcie nie poszlo ale wszystkie sa ok.. A Paliwa jest ok 60-70L tylko ze mam papke paliwa jakis zwykly zamiennik nie orginal ale siedzi juz z 2-3 miesiace nie schodzilem ponizej polowy zbiornika paliwa i na benzynie smigal elegancko nawet jak zapalal sie CAT. Moje pierwsze objawy z kontrolka CAT zaczely sie w swieta jak auto postalo z 3 dni w garazu nie odpalane i zaczala sie mocna wilgoc to czasami na jakies 30s zapala sie kontrolka auto slablo ale po chwili wszystko ok i bardzo zadko sie to zdarzalo az nagle padlo calkiem.

[ Dodano: 2013-01-15, 18:43 ]
Cewki mialem sprawdzeane miernikiem napiecie na wszystkich. I jak auto chodzilo na biegu jalowym po odpieci kazdej cewki i jej podpieciu samochod delikatnie reagowal oczywiscie bylo trzeba sie przysluchac. A sonda tlumaczy mi ze wogole nie daje sygnalu. Czyli ona nie bedzie dawala sygnalu dopki auto nie bedzie odpalone ?

[ Dodano: 2013-01-15, 18:47 ]
a sprawdzalem cewki dzien przed tym jak auto przestalo palic bo podczas jazdy i kazdego delikatnego depniecia na pedal zapalal sie odrazu CAT a jak stalo na P lub N CAT przestawal sie palic i auto zaczynalo chodzi lepiej. Chociaz wieczorem przed wstawieniem auta do garazu zrobilem jeszcze z 40km to CAT juz sie nawet palil na luzie i rano po odlaczeniu akum przestal palic

wolek · Wysłany: 2013-01-15, 18:54

słuchaj sprawa wykąda tak. zakręć gaz całkowicie, teraz cewki i świece ja bym miał je wyelimonowane bo 8 sztuk nigdy na raz nie padnie... skrajności... moduły fajne by miec takie same na podmianke. dale j czujnik położenia wału jak padnie nie uruchomisz auta. ale jeśli masz dostęp do VAG`a może jakiś znajomy czy ktoś... ominął był złącze diagnostyczne i wpiął się bezpośrednio przed sterownik potrzeba (+) (-) (K) pin out musiał bym poszukać. sondą narazie dupy sobie nie zawracaj, najpierw trzeba uruchomić auto. Sonda a iskra to całkiem inna bajka i nic wspólnego nie mają ze soba.

[ Dodano: 2013-01-15, 18:55 ]
mogł paść czujnik halotronowy w sunie to teraz podsawą jest uruchomienie komunikacji z Vag`iem

janek180 · Wysłany: 2013-01-15, 20:11

O to chodzi ze do vaga mam dostep tylko ze przez ta kostke ktora znajduje sie pod popilniczka nie mozna sie polaczyc z silnikiem a ze skrzynia itd normlanie sie laczy a z silnikiem paru mechanikow probowalo i nic. Jednemu sie udalo ktory glownie u nas w miescie zajmuje sie wszystkimi audi czipuje i ogolnie ma pojecie ale on bedzie w polowie lutego a ja nie moge az tyle czekac

a niestety nie zdradzil jak sie polaczyl z silnikiem powiedzial tylko tyle ze nie mozna zrobic diagnostyki przez to ze imobiliser jest wylaczony czy cos takiego..

Buniek4200 · Wysłany: 2013-01-15, 20:25

A sprawdzałeś bezpieczniki pod maska na podszybiu od strony pasazera tam jest bezpiecznik zabezpieczający sterownik silnika i wszystkie cewki ma on wartość 20amper. Ja kiedyś miałem podobny problem w czasie jazdy zapaliła mi sie kontrolka cat auto straciło na mocy po chwili rozłączyło gaz a po paru kiloetrach zgasł jak podłączyłem vaga to zakazdym razem brak komunikaci aż doszedłem do tego że poszło zwarcie na jednym z przewodów który idzie do cewki i przez to zwarcie przepaliiło bezpiecznik który powodował brak komunikacji z silnikiem i brak iskry na każdej cewce. Sprawdz pod maską bezpieczniki.

pepi · Wysłany: 2013-01-15, 20:47

ja pojechałem z lublina do poznania ten bezpiecznik zmienić :-D
ale jakby on był spalony to też nie ma zasilania na wtryskach

ja bym to tak sprawdził
ciśnienie paliwa
potem czy jest wysterowanie na wtryskiwacze
iskra
pomiar sprężania :-P

tutenhamon · Wysłany: 2013-01-16, 19:10

Miałem podobną sytuację z tym że bezpiecznik był sprawny przekażnik też ale zasilania na listwę i tak nie było. wtedy sprawdzaliśmy wiązkę z ECU właśnie kabelki które wychodziły na sterowanie listwą i jeden z tych kabelków miałem uszkodzony-zaśniedział i się przepalił ,prawdo podobnie przez wilgoĆ która była w obudowie ECU. Przewód wymieniłem na nowy i do dziś spokój .

janek180 · Wysłany: 2013-01-16, 21:41

Bezpiecznik jest ok. Mechanik znalazl dwa przetarte kable gdzies za rozrusznikiem ktore najprawdopodobniej zrobily zwarcie. Jutro sie okaze