Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Modyfikacja Sączków

Osek

Witam
Ostatnio spotkało mnie to co pewnie każdego z Was czyli zapchane sączki od klimatyzacji.
Jako że mam teraz wszystko zdemontowane (schnie środek auta) zastanawiam się nad zmodyfikowaniem tych sączków. Czytałem na forum że niektórzy ucinają końcówki i po kłopocie. Ja bym wolał uniknąć cięcia bo w razie gdyby nie pomogło muszę kupować nowe. Zastanawiam się czy nie wsadzić w tę zwężoną końcówkę jakiś tulejek i wtedy były by cały czas otwarte, a co za tym idzie przelotowe. Tylko nie do końca wiem gdzie one wychodzą, czy ta woda ze środka kapie odrazu pod samochód czy w jakiś tunel ? Bo gdyby mi wypadła taka tulejka nie chciałbym aby utknęła gdzieś w tunelu bo pewnie by mi non stop stukała

tomek87g · Wysłany: 2011-05-18, 18:49

tak woda kapie prosto na skrzynie i dalej pod auto,także jak cos wypadnie to pod auto,ale osobiscie uważam to za niezbyt dobry pomysł,lepiej poprostu co pewien czas sprawdzic ich droznosc

mdamian · Wysłany: 2011-05-18, 18:52

ta woda kapie na osłonę chyba to są katalizatory , teraz nie pamiętam , musiał bym zerknąć pod samochód , ale na chwile obecną nie mam takiej możliwości .

Osek · Wysłany: 2011-05-18, 18:52

mdamian · Wysłany: 2011-05-18, 19:01

tomek87g · Wysłany: 2011-05-18, 19:10

powiedzmy ze 10 min to dla tych co maja zwine i małe łapki,mi to zajmuje jakies poł godzinki max

Osek · Wysłany: 2011-05-18, 19:18

tomek87g · Wysłany: 2011-05-18, 19:25

tu sie zgodze ze wliczajac suszenie to troche sie schodzi
jak chcesz modyfikowac to smiało jesli podzie cos nie tak i bedziesz chcial wrócic do ori to zprezentuje ci ori z moje która rozkrecam na czesci

mdamian · Wysłany: 2011-05-18, 19:27

Kolego przed suszeniem musiałeś słyszeć jak się tobie woda przelewa w układzie wentylacji , jak usłyszę coś takiego to 10 minut zabawy i po kłopocie . a do wprawy wyciągania boczków doszedłem dzięki temu że musiałem odkręcić panel klimatyzacji bo np przepaliły się żaróweczki w climatroniku :mrgreen:

Osek · Wysłany: 2011-05-18, 19:31

mdamian · Wysłany: 2011-05-18, 20:41

pierwsze objawy zauważyłem że jest taki że z nawiewu jak wezmę np na maksa nawiew to krople wody wylatują , potem jest chlupot w układzie klimatyzacji i na koniec mycie nóg ;-)

jaano · Wysłany: 2011-05-18, 23:57

hehehe dobrze powiedziane a raczej napisane.. dokładnie tak jest

pozdrav

tomek87g · Wysłany: 2011-05-22, 11:29

kolego Osek i jak zostawiłeś ori saczki czy coś zmodyfikowałeś

riki76 · Wysłany: 2011-09-02, 10:19

No i jak z tą modyfikacją, bo ja przy ostatnich upałach też mam mokro w aucie sączki przepychałem ale chyba te końcówki sączków są zbyt szczelne ew. sparciała guma bo co jakiś czas jest to samo spuszczanie wody z nawiewów. Myślałem o ucięciu tych końcówek poprawiła by się drożność i nie zbierały paprochy moim zdaniem, grzebał ktoś już tam?