Forum Audi A8 Klub Polska [D2 95 4.2PB/LPG ] Lampy na Led?

memeth · Wysłany: 2018-11-20, 15:04 **[D2 95 4.2PB/LPG ] Lampy na Led?**

Mam pytanie, mam reflektory ksenonowe, żarniki d2s, i moje pytanie brzmi, czy da się te lampy przerobić żeby było oświetlenie Led? Tylko takie normalne a nie jakieś chińskie. Jeśli się nie da to czy można kupić takie lampy gotowe?

Prezes-Artek · Wysłany: 2018-11-20, 16:14

Jak dobrze kojarzę ktoś kiedyś z forum zakładał Koito BiLed ale do D3 może w D2 też by się dało <bezradny>

Miś · Wysłany: 2018-11-20, 17:24

Z tego co wiem temat już był poruszany https://www.a8team.pl/d2-...-vt11186,30.htm

dice111 · Wysłany: 2018-11-20, 17:29

Wersja droższa Prezes-Artek, wersja tańsza - https://www.a8team.pl/d2-...ghlight=#314645

Miś · Wysłany: 2018-11-30, 12:05

A jak jest z homologacja tych ledowych żarówek ?Bo z tego co kojarzę to takie żarówki bądź jakieś przerabianie oświetlenia wiąże się z badaniem technicznym i musi być zatwierdzona homologacja,oryginalnie lampy mają na kliszy nabite a tak to nie wiem co na to policja przy kontroli bądź diagnosta przy badaniu technicznym?

dice111 · Wysłany: 2018-11-30, 13:01

Nie mają homologacji. Mogą zabrać DR, samochód na SKP może nie przejść przeglądu.

Davidushka · Wysłany: 2019-04-04, 13:01

Witam,
Jestem właśnie w trakcie zakładania soczewek BiLed i trochę poszperałem w temacie. Uwagami chciałbym się podzielić, bo byćmoże komuś się przydadzą.
Problem słabych świateł to przypadłość d2 ze względu na zmatowiałe soczewki i wypalone odbłyśniki. Akurat w moim przypadku posiadam zwykłe soczewki z żarówkami halogenowymi. W celu usprawnienia naprawy lamp zamówiłem na OLX używane lampy na podmiankę. Niestety, ale kurier nie dostarczył lamp w całości mimo na prawdę solidnego zapakowania ich przez sprzedającego! I zaczęła się jazda z reklamacją, formularze, czekanie aż kurier przyjedzie sporządzić protokół itd. Mimo, że przesyłka była ubezpieczona, nie świadczy to o tym, że zwróci mi ktoś za uszkodzoną lampę. O stracie czasu nie wspomnę...
Rozpatrywałem poszczególne opcje:
1. Regeneracja soczewek i odbłyśników- Zabieg kosztujący około 500-700PLN przy zdemontowanych lampach i wysyłce do zakładu zajmującego się regeneracją. Z tego, co mi wiadomo, to po takiej regeneracji efekt nie poraża w dobie żarników ksenonowych i led nowej generacji. Do tego nikt nie daje gwarancji na trwałość regenerowanego odbłyśnika dłużej niż rok.
2. Wymiana na oryginalne używane lampy ksenonowe- Zakup kompletu to blisko 1000PLN, nigdy nie wiadomo w jakim stanie są, ale przed ich montażem wypadało by takie lampy również zregenerować. Do tego trwałość żarników ksenonowych i leciwej już elektroniki może chylić się ku końcowi. Dochodzi również ryzyko uszkodzenia lamp w transporcie...
3. Zakup nowych lamp w zamienniku- nie znalazłem takowych do modelu przedliftowego (osobne kierunkowskazy), ale dajmy na to, że model poliftowy był by w tej samej cenie: 1600PLN za sztukę. Co do ich jakości nie wypowiem się, bo nie widziałem ich wykonania. Tym nie mniej kwota powyżej 3000PLN za komplet nieoryginalnych lamp ze zwykłymi żarówkami halogenowymi nie wydaje się być atrakcyjną.
4. Zakup nowych lamp oryginalnych- cena za sztukę dochodzić może do 3000PLN. Nie byłem zainteresowany.
5. Regeneracja posiadanych lamp i montaż projektorów BiLed- Na tę opcję się zdecydowałem. Najlepsza alternatywa, by nie odbiegać za mocno od oryginału, mieć najlepsze z dostępnych źródeł światła i móc jeździć bezpiecznie. Troszkę szperania po internecie i decyzja padła na „Bi-Led Koito New 2019 Awangarde”. Wiodąca marka i najnowszy model projektorów z przysłoną, więc działają jako światła mijania oraz światła długie. Do tego zarzyczyłem sobie w miejsce zintegrowanych halogenów reflektora (brak halogenów w zderzaku) wmontowanie żarówek ledowych do jazdy dziennej. Wszystko w jednej lampie i wszystko w oryginalnych miejscach fabrycznych soczewek. Dla bajeru środek lamp będzie pomalowany w kolor nadwozia (zielony butelkowy) farbą z efektem kameleona.
Lampy bez problemu będą w stanie przejść badanie techniczne. Do tego elektryczna regulacja wysokości reflektorów nadal będzie działała. Wszystko zmieści się w oryginalnych puszkach i nie będzie widać ingerencji w konstrukcję lamp. Oczywiście po montażu wszystko będzie ustawione wedle obowiązujących przepisów a barwa światła nie będzie należała do zabronionych. Dlatego wolałem montaż wykonany przez specjalistów wraz z ustawieniem świateł, by nie było niespodzianek podczas przeglądu. No i w tym wypadku mam gwarancję nie tylko na dość kosztowny projektor BiLed, ale również na wykonaną usługę. Po okresie gwarancyjnym naprawa lub wymiana komponentów będzie możliwa. Patenty mocowania projektorów na „Poxipol” powinny być karane!
Widziałem dziś jak mocowane są nowe projektory LED w oryginalnych mocowaniach. Jestem jak na razie pod wrażeniem dokładności wykonanych prac! Udało mi się zrobić zdjęcie na etapie przymiarek, ale efekt końcowy będzie dopiero za dwa dni. Postaram się wrzucić fotki z postępu prac. Chłopaki widać, że mają pasję i wiedzą, co robią. Patrząc na efekty ich prac, które wykonali wcześniej, wiem, że zostawiłem sprawę świecenia mojego a8 w odpowiednich rękach! Do tego mają dobre podejście do klienta i potrafią doradzić. Szczęście, że są w moim mieście <okok>

re-generacja.pl

[ Dodano: 2019-04-04, 13:16 ]
Wrzuciłem do galerii fotki z przymiarki: https://postimg.cc/gallery/34bl32arq/
A i zarzyczyłem sobie dodatkowo zamontowanie czujnika zmierzchu🤩

marcin1983 · Wysłany: 2019-04-04, 14:27

Jaki koszt takiej zabawy?

Davidushka · Wysłany: 2019-04-04, 15:11

Same projektory Bi-Led Koito tegoroczny model najtaniej to 750PLN plus wysyłka. Do tego żarówki LED do jazdy dziennej, regeneracja z malowaniem, demontaż i montaż... koło 2000PLN. Do tego czujnik zmierzchu z podłączeniem dodatkowo 300PLN.
Widziałem pracę tańszych zakładów, gdzie nasrali kleju dwuskładnikowego i nic z tym w razie potrzeby nie dałbyś rady zrobić. Z zewnątrz ładnie, ale środek to totalne bagno!
Wszystko zależy od komponentów i wymagań. Trzeba by było ich osobiście pytać, bo wstawią wszystko, co klient sobie zażyczy.
W tym wypadku zależy mi na jakości, którą mogłem sprawdzić na miejscu. Mogłem porównać różnego typu lampy przed podjęciem decyzji. Ja wybrałem jednak najdroższą z dostępnych opcji.
Dla porównania dodam, że wysyłając zdemontowane lampy do zakładu w Ostrorogu za samą parę soczewek bi-led „Kioto” liczą sobie 1800PLN. Czyli cena podobna, aczkolwiek tu nie ma mowy o demontażu i montażu oraz o podłączeniu i ustawieniu lamp na samochodzie.

dice111 · Wysłany: 2019-04-04, 16:50

maciu · Wysłany: 2019-04-04, 17:03

nie to zebym sie czepiał ale przesłona w tych modułach Koito jest juz od prau lat

zorientuj się lepiej co tem model 2019 ma nowego (oprócz nazwy) bo ciekawym

może jest mniejszy a to by było coś i może by się wtedy zmieścił razem ze skrętem w lampy D3

dice111 · Wysłany: 2019-04-04, 17:27

Są mniejsze

Davidushka · Wysłany: 2019-04-04, 21:34

Zgadza się. Są mniejsze i mają się zmieścić w oryginalne klosze d2.
A pomalowaniu wygląda to teraz tak:

[ Dodano: 2019-04-04, 21:37 ]
Ach, i dodam tylko, że te nowe Koito oryginalnie nie mają wiatraczka do chłodzenia odpromiennika. Aczkolwiek chłopaki dokładają wiatraczek dodatkowo dla lepszego chłodzenia.

[ Dodano: 2019-04-04, 21:47 ]

maciu · Wysłany: 2019-04-04, 22:23

albo zapomniałem jak moja wygląda albo nie mam koito... ciekawe... musze zajrzeć
od tyłu ale ten mój wentylatorek do niczego mi nie pasuje...

ale ta mniejsza daje nadzieję na skręt i bileda.... niewiele tam brakowało...

Davidushka · Wysłany: 2019-04-05, 14:50

Jadę odebrać auto od magików z re-generacji.pl
Dostałem zdjęcie:

Jak te lampy świecą obczaję w nocy. Na pewno się z Wami podzielę spostrzeżeniami. Ale chętnie poczytam też Wasze opinie, dlatego swojego zdania w tym temacie na razie nie przedstawiam.

No i mam auto u siebie. Jestem bardzo zadowolony, bo przemyslanie zrobione są te poszczególne świecenia.
Po włączeniu silnika zapalają się automatycznie światła dzienne:

Przy czym chcąc zamrugać długimi załączają się jedynie światełka przeciwmgielne, by oszczędzać bi-ledy na pojedyńcze błyskanie.
Po włączeniu pozycji palą się w kloszach dwie diody pozycyjne:

Światła mijania po włączeniu świecą tak:

I światła długie, gdzie w bi-ledzie odsłania się przesłona i dodatkowo zapala się przeciwmgłowe:

A same lampy pomalowane w środku „kameleonem”, mienią się od fioletu, zieleni aż po czarny:

I wszystko się zmieściło. Bez dodatkowych dziur, dorabiania pokrywek i bez wystających kabelków. Zrobione bardzo estetycznie:

Czujnik zmierzchu jednak odpuściłem, bo stwierdziłem, że jest to rzecz totalnie zbędna.