Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Odpychanie sączków klimatyzacji

mdamian · Wysłany: 2013-08-14, 15:09 **[D2 ALL ] Odpychanie sączków klimatyzacji**

Rysunki pokazują jak dostać się do sączków Klimatyzacji , w momencie jak masz mokre nogi na zakręcie , dużo osób szuka i pyta o to samo , więc wkleję tutaj link do zdjęć jak się dostać do tych sączków .
Sączki są koloru pomarańczowego

http://www.audipages.com/...atordrains.html

Unknown · Wysłany: 2013-08-14, 15:21

W związku z tematem, ma ktoś jakąś opracowaną metode by przepchać ten odpływ po środku, pod nawiewem? tam stoi mi najwiecej wody i leci na dywaniki, zalewa tą deseczke osłaniajaca przekaźniki.

mdamian · Wysłany: 2013-08-14, 15:35

Unknown, Ja u siebie wziąłem przewód elektryczny jednożyłowy ( około 0.5 m długości , musi być elastyczny ) i przepchałem te sączki .
Patent na wodę , polecam półtora litrową butelkę , obciąć szyjkę i podkładając pod sączek , to drugą ręką ściągam go z tego króćca .

sylwekr · Wysłany: 2013-08-14, 19:04

Słuchajcie, a jak u was jest z odpływem tej wody. Ja odpływy czyściłem ze 2 lata temu, i niby drożne, ale jak postawię auto w garażu to woda jeszcze jakiś czas skapuje i zawsze robi się mała kałuża. Czy to normalne ? Bo tej wody jeszcze tyle zawsze "ukapie", że 2-3 dni trzeba aby wyschła, a jak jeżdżę autem często to mokro w garażu cały czas.

mdamian · Wysłany: 2013-08-15, 07:56

sylwekr, To jest normalne , różnica temperatury klimatyzacji , a temperaturą otoczenia jest zawsze inna i będzie się skraplać ( w chłodniejsze dni mniej w cieplejsze bardziej )
Jak miałem zapchane sączki , kiedy wodę spuszczałem z tych sączków to z dobry 1 Litr .
Ale to było z dobre 3 miesiące się zbierała , a ile tej wody miałem już wylane na podłogę to tego nikt nie wie .
W ciepłe dni to ta woda potrafi ciurkiem lecieć , to jest normalny objaw .

sylwekr · Wysłany: 2013-08-15, 10:16

Wiem, że to normalne, że woda skrapla się i musi zostać odprowadzona. Tylko, że np w żony aucie, jak się zatrzyma auto parę kropli jeszcze zleci, a u mnie to tej wody sporo więcej jeszcze zlatuje i przez dłuższy czas. Zatem w aucie żony albo lepiej zrobione jest odprowadzenie skroplin i one na bierząco skapują dlatego po postawieniu tylko pojedyńcze krople jeszcze zlecą, a A8 to jeszcze leci i leci, albo u mnie jeszcze coś jest nadal nie tak że tej wody tyle jeszcze leci. Stąd moje pytanie ile i jak długo u was skapuje z klimatyzacji po postawieniu auta. Mnie trochę wkurza niemal ciągła mokra plama w garażu. Wcześniej miałem 2 A4 ki i w żadnej tyle wody nie zlatywało po postawieniu, zatem albo A8 tak ma, albo u mnie tak jest ???

mdamian · Wysłany: 2013-08-15, 11:25

tutenhamon · Wysłany: 2013-08-15, 17:43

Damian ma rację ,wystarczy w gorący dzień zaobserwować gdzieś na trasie gdzie zatrzymujemy się aby odpocząć np. na stacji paliw gdzie wcześniej jechaliśmy non stop na klimie po paru minutach postoju pod autem pojawi się dość spora kałuża wody i to jest normalne .Myślę że na prawdę nie ma się czym absorbować .

Unknown · Wysłany: 2013-08-16, 14:06

ok, bo cały czas piszemy tu o sączkach, czyli tych gumowych kolankach - pomareńczowych. czyli przez nie też spływa woda, która zbiera się po deszczy przykładowo pod obudową wentylatora, czy spod wentylatora woda spływa innymi miejscami ?

mdamian · Wysłany: 2013-08-16, 14:44

Unknown, Na deszczówkę to masz odpływy na podszybiu , te pomarańczowe gumowe kolanka to są od klimy .

tutenhamon · Wysłany: 2013-08-16, 19:34

Dokładnie tak, tylko i wyłącznie .

Unknown · Wysłany: 2013-08-16, 23:47

no dobra, to kto mi wyjaśni gdzie jest odpływ tej wody spod obudowy wentylatora? i to napewno nie są te dwa co wpadaja do nadkola. na audipages jest pokazane ze gosciu wpycha gdzies pod obudowe rurke miedziana? czy tam drut. nie duzo mi to mówi.

maciu · Wysłany: 2013-08-17, 07:49

odpływ spod wentylatora to są dwa duże gumowe cyce po obu stronach skrzyni

można tam włozyć rękę i je wyrwać

Unknown · Wysłany: 2013-08-17, 13:52

aha czyli normalnie wsadze tam ręke, by to jakos pomacać ?:D

tutenhamon · Wysłany: 2013-08-18, 18:38

Po chłopsku mówiąc tak ,z prawej strony wsadzisz dłoń bez problemu a z lewej musisz najpierw zdemontować rurę od filtra do przepustnicy . ale ważne jest abyś oczyścił dokładnie podszybie a dokładniej miejsce pod wentylatorem , zazwyczaj zbiera się tam sporo syfu ;piasek liście itp . do tego celu najlepiej użyć pancerza od linki i wody. 10 min. i podszybie z odpływami czyste .