Forum Audi A8 Klub Polska [D3 04 4.2MPI/LPG ] Problem z mocą na PB oraz na LPG

shark5856 · Wysłany: 2016-09-03, 02:25

Tak wiem o tym kolego. Ale czemu serwis o tym nie wiedział?!:/ chu. go wie . Świece wymienione auto drga dalej. Chyba po zrobieniu gazu umawiam sie do. FOSSA. Proponowali mierzenie mi ciśnienia na cylindrach za 160 zł i sie zgodziłem ale nie wiem czy warto :-(

danishow · Wysłany: 2016-09-03, 22:43

160 zeta za pół godziny roboty?! ...ale Cię na kasę robią <faktycznie>

shark5856 · Wysłany: 2016-09-04, 13:18

Panowie check na PB się pojawił ;/ po skanie takie błędy :

17544 - Fuel Trim: Bank 1 (Add)
P1136 - 001 - System too Lean - MIL ON
17546 - Fuel Trim: Bank 2 (Add)
P1138 - 001 - System too Lean - MIL ON

Powtórzę błąd tylko na PB..

Dodam, że coś mi zaczęło gwizdać.. jak otworze maskę tu pod osłoną przy ścianie gordziowej jest takie coś okrągłe.. jak zatkam to nie gwiżdże a jak puszczę to gwiżdze.. ;/ jak pomka ;D

EDIT :

Dodaję screena z kanału 32 i 33. Po jeździe ok 100 km na PB

krisker · Wysłany: 2016-09-05, 07:10

O curva, ale kyrk <boisie>

Bank 2 na wolnych za ubogo, pod obciążeniem za bogato <hmm>

Te korekty z pewnością nie są prawidłowe. Wyklucz do końca LPG:
1. Zakręć gaz w butli.
2. Odpal na gazie i czekaj, aż sam przełączy na benzynę (brak ciśnienia).
3. Przełącz na benzynę.
4. Po zgaszeniu/na drugi dzień upuść resztę gazu z węży pod maską (ostrożnie!).

Wygląda to na jakąś nieszczelność. Ufo, które hałasuje odpowiada za odpowietrzenie skrzyni korbowej. Możesz wymienić (zamiennik 90zł 077103245B), ale to niekoniecznie przyczyna. Mogą być nieszczelności na wkrętkach od gazu, puszczające wtryski gazowe, uszkodzony reduktor puszczający gaz podciśnieniem do kolektora ssącego, nieszczelności w samym kolektorze ssącym, uszkodzone odmy itd.

Sprawdź, czy po odpaleniu zaciągają się gruszki skracania dolotu.

Sprawdzenie sprężania za 160zł to raczej drogo.

shark5856 · Wysłany: 2016-09-05, 07:14

a co z sonda pierwsza bank 2 ? Dlaczego ona ma 0,0%

krisker · Wysłany: 2016-09-05, 08:16

To chyba wskazanie chwilowe pracy samej sondy (bezwzględne).

shark5856 · Wysłany: 2016-09-05, 08:39

Dzięki za pomoc jutro jadę do tego gazownika to odrazu ogarnie mi tą benzynkę mam nadzieję... Dam znać co wyszło (oby nie drogo) ;D

Panowie mam pytanko jak powinny zachowywać sie gruszki po odpaleniu auta i podczas dodawania gazu ? U mnie w ogóle zero reakcji :-( ciegna wyglądają na całe, ale w ogóle sie nie ruszają

[ Dodano: 2016-09-06, 17:01 ]
Powodem i przyczyna wypadania zapłonow braku mocy itp itd jest brak ciśnienia na tłokach... Pytanie teraz koledzy... Czy regenerować czy wstawić drugi silnik ? Czy wiecie jaki moze byc koszt takiej operacji ?

No i czy mogę chociaż z 3 Msc jeździć na takim silniku ?:/

Gość · Wysłany: 2016-09-06, 20:22

Koszt remontu BFMa? kilkanascie tysi lekko ale czy na pewno masz trupa juz? W jaki sposob zdiagnozowałes że tłoki? Ile ci wyszło?

shark5856 · Wysłany: 2016-09-06, 21:09

Ciśnienie mierzył ten gazownik co byłem dzisiaj u niego umówiony.. Ponoć na każdym cylindrze jest za mało i waha sie w granicach od 6 do 8 a najlepsze maja 10 :-(

Ukaniu · Wysłany: 2016-09-06, 22:07

Trzeba zmierzyć ciśnienie na zimnym, na ciepłym, i zrobić próbę olejową.
Może tylko zawory?
Na ciepłym wyszło słabo? przepustnica otwarta? rozrusznik kręci żwawo? PRzedmuchy spod korka są?
Aby wszystkie cylindry padły to musiała by być jakaś mocna katastrofa, trzeba by zerknąć endoskopem na gładzie.
Kiedyś naprawiałem silnik który sprężanie miał b. słabe miał bardzo kiepskie jałowe, trudno odpalał, kopcił i w ogóle jednak mocy to mu nie brakowało.

marekp750 · Wysłany: 2016-09-07, 06:21

Powinieneś dostać tabelkę z ciśnieniami na poszczególnych cylindrach.
Później taką sama tabelkę po próbie olejowej i można byłoby diagnozować czy góra silnika do roboty czy dół.

A tak nic ten pomiar nie dał... jeżeli chodzi o rozwiązanie problemu.

shark5856 · Wysłany: 2016-09-07, 08:58

michalwruszak · Wysłany: 2016-09-07, 20:25

Przerwa w obwodzie 2 cylindra - pewnie upalona instalacja albo źle podpięty wtrysk gazowy

shark5856 · Wysłany: 2016-09-07, 22:38

Nie rozumiem.. Tzn ze silnik nie do remontu ?:/ ja juz nie czaję...

Ukaniu · Wysłany: 2016-09-07, 23:03

Do remontu, nie do remontu...
Na pewno do diagnozy w porządnym warsztacie co widział już A8. Trzeba zweryfikować pomiar ciśnienia bo tak to można gdybać w nieskończoność. Puszcza górą czy dołem? jeśli puszcza.
Dojść czego ma takie dziwne korekty LTFT.