Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D3 04 4.2MPI/LPG ] Wymieniamy czy regenerujemy silnik ?  
Autor Wiadomość
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 11:05   [D3 04 4.2MPI/LPG ] Wymieniamy czy regenerujemy silnik ?

Witam i o poradę pytam..

W końcu czas podjąć się naprawy mojej ósemki.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc (jak dla mnie) w bardzo trudnej do podjęcia decyzji.
Regenerujemy czy wymieniamy na drugi używany kompletny silnik.
Z miłą chęcią posłucham osób po przejściach tego typu problemów.

Opiszę problem :

Po zakupieniu auta po ok 3 msc podjąłem się próby wyleczenia go z błędów typu uboga mieszanka paliwa na 1 i na 2.. Pojechałem do kilku gazowników którzy twierdzili, że coś musi być z benzyną nie tak bo w gazie jest wszystko jak najbardziej w porządku, zwłaszcza, że ten błąd pojawiał się na benzynie..
Z gazownika do gazownika i szczerze uważam, że auto zaczęło chodzić znacznie gorzej.
Błędy to uboga mieszanka jak i za bogata..
Auto z msca na miesiąc co raz gorzej chodzi, mocy co raz mniej, ciężko jest go odpalić a nawet bywaja chwile, że bardzo ciężko, pali benzyny normalnie może z 5 litrów więcej, ale jeśli chodzi o gaz to pali 100/100.. Sypał na początku wypadanie zapłonów, później problem z zapłonami ucichł i na chwilę obecną mamy błędy :

18010 - Power Supply Terminal 30
P1602 - 002 - Voltage too Low - Intermittent
18061 - Please check DTC Memory of ABS Controller
P1653 - 008 - - Intermittent
18043 - Powertrain Data Bus
P1635 - 008 - Missing Message from A/C Controller - Intermittent
17536 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult)
P1128 - 001 - System too Lean - Intermittent
17538 - Fuel Trim; Bank 2 (Mult)
P1130 - 001 - System too Lean - Intermittent
17544 - Fuel Trim: Bank 1 (Add)
P1136 - 001 - System too Lean - Intermittent
Readiness: 0000 1001

Płynu chłodzącego ubywa mi i to 1l/2tyg.. przy czym zrobie przez te 2 tyg zaledwie 150 km. Ogólnie płyn wygląda w porządku jednak mam wrażenie, że osadza się cos jak kamień na korku.. no i kolor jego jest jakby bardziej brązowy a nie różowy. Nie widać tłustych plan jak w rosole, nie pieni się.
W silniku olej w porządku, ładny, nie ubywa i nie przybywa.
Ciśnienia prawidłowego nie ma na każdym z tłoków.. Maks to jeden albo dwa cylindry, które wypluły 10bar. Reszta w okolicy 8 bar.

Pytam i proszę Was o pomoc bo temat typu czy regenerować czy wymienić strasznie mnie już przerasta.. Co „mechanik” to inne zdanie. Co kumpel również inne zdanie.. Człowiek może dostać zajoba..

Jeżeli miałbym regenerować przykładowo głowice, zawory itd.. to jaki warsztat polecacie. Chciałbym aby było to zrobione dobrze. a nie jak większość pseudo mechaników.
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
CINEK 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy
Wiek: 40
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 4014
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2017-02-24, 12:07   

...wiesz, trzeba to rozważyć na dwa sposoby:

* kupujesz drugi "dobry" silnik, na który masz jakąś gwarancję, jesteś pewien, że po wsadzeniu będzie ok + cena...

* regenerujesz obie głowice (8 barów to już generalnie padaka jest - min. 7,5 wg ELSA), ale wiesz co masz zrobione, masz to nowe i wiesz, że pochodzi Ci długo + cena...

Kwestia oczywiście pieniędzy....więc musisz porównać co "korzystniejsze", ale jeśli wychodziłoby podobnie to:

* w zależności jaki masz przebieg (jeśli wysoki) a znalazł byś silnik z mniejszym - dużo mniejszym, to brałbym silnik, bo nie wiadomo jak z dołem w Twoim.

* z drugiej zaś strony bardzo rzadko się słyszy, że dół silnika leci, i jak przebieg też nie jest przy 0,5mln km to jak wspominałem, jak zregenerujesz obie główki to będą one nowe i posłużą Ci jeszcze przez bardzo długi czas.

shark5856 napisał/a:
Płynu chłodzącego ubywa mi i to 1l/2tyg.. przy czym zrobie przez te 2 tyg zaledwie 150 km.


jakieś widoczne wycieki ? plamy pod autem?

shark5856 napisał/a:
Co „mechanik” to inne zdanie.


nie oddawaj komuś kogo nie znasz, lub o nim nie słyszałeś, w szczególności jeśli nie jesteś pewien czy taki mechanik w ogóle miał do czynienia z V8
Z Twojej miejscowości najbliżej masz do FOSSa do Wa-wy. Możesz też oddać auto koledze marekp750 (k/Pruszcza Gd.) który się w tym również specjalizuje.
_________________
to nie jest zwykły napęd...to
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2017-02-24, 12:25   

Teraz zadaj cobie pytanie, czy jesteś w 100% pewien, że jest to wina silnika ?
W większości przypadków winę ponosi osprzęt.
To też różnica w spalaniu według mnie sama nasuwa, że może być coś źle podłączone, uszkodzone itp.
Uszczelka pod głowicą nie powodowała by, że auto paliło by 5l więcej benzyny i 80l więcej gazu na 100km.
Moim zdaniem coś jest nie tak z osprzętem.

Płyn, równie dobrze może uciekać gdzieś na obejmie, może być uszkodzona membrana w reduktorze i lecieć razem z gazem do komory spalania.

Osobiście nie skreślał bym od razu motorowni.
Pomiar kompresji był robiony z próbą olejową? Jeśli nie to warto poprawić, oczywiście można brać pod uwagę ewentualność, że może być upalony zawór, lub źle ustawiony rozrząd.

Dla przykładu mój motor który włożyłem był wyjęty z anglika, auto miało problemy z paleniem i nierówno chodziło. Bo bacznej diagnozie podczas uzbrajania rozrządu okazało się, źe pasek przeskoczył o 2 zęby.

Moim zdaniem za bardzo się nakręcasz, ale powinieneś udać się do kogoś kto dobrze ogarnia podobne tematy i postara postawić się dokładną diagnozę.
Dziś mechanikiem może być nawet ogrodnik i stawiać diagnozy. Ale gdyby za błędne diagnozy Ci ogrodnicy odpowiadali to by im się odechciało.
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 13:54   

martin_rs4,

z tym drugim "dobrym" silnikiem nie myślę dokładnie tak samo jak Ty.. Przede wszystkim trzeba byłoby mieć jakiegoś pewniaka, a o to jest bardzo ciężko.. boję się również tego, żeby nie było tak jak u mnie.. w momencie kupna było ok. a zaczęło się pieprzyć po krótkim czasie.. i wtedy można powiedzieć, że pieniądzę na marne wydane.
Liczę się również z tym, że nie musi być tak czarno jak mi się to widzi i może się okazać, że silnik będzie hulał o wiele dłużej niż bym pomyslał..

odnośnie regeneracji dosłownie z 50 min temu, rozmawiałem z gościem co się zajmuję silnikami ( nie wiem czy kiedykolwiek robił taki motor), który powiedział mi ( i w zasadzie też mnie tak jakby troszkę uspokoił ), że nie wydaję mu się żeby dół silnika był do roboty. Nie słyszał albo sobie nie przypomina żeby w tych silnikach padał dół.
Zastanawiałem się jeszcze czy regenerujac głowice itd czy będę mogł tym autkiem pośmigać dłużej czy znowu coś za rok się stanie..
Powiedział mi ze robił bmw z silnikiem 4.4 naprawa wyszła 7 tys + robota.. do zrobienia były głowice, nowe pierścienie, zawory i coś tam jeszcze.. I ponoć chłopak jeździ już 2 lata i silnik ma się dobrze.
Odradził stanowczo bawic się w szlifowanie cylindrów. Bo jeśli pojawiły się progi na cylindrach to lepiej wtedy szukać drugiego silnika używanego i sprawdzić go dobrze.

jeżeli chodzi o pieniążki to fakt ciężko było mi nazbierać bo borykam się z tym od września, ale na chwilę obecną jęsli mam go zregenerowac za 12 tys i cieszyć się tym przez długi czas to wydam te pieniądze na taki remont i nie będzie mi żal ani sekunde, przy czym wiem, że mogę wydać 8-9 tyś i będę miał drugi silnik, ale używany ;) temat pieniędzy odstawiam na trzeci rząd.


przebieg mojego silnika to 320 000 km i jest to przebieg realny (doliczony z cofnięciem).

odnośnie płynu chłodniczego - kompletnie zero wycieków.. jeden gośc powiedział, że ten płyn bierze gaz i tam trzeba szukać.. ale nie rozumiem tego..

Odnośnie wszystkich mechaników.. Można zabłądzić w lesie to fakt.. Ale, żeby nie było autko moje pojechało do FOSS'a bodajże w listopadzie.. ech może kolega się wypowie więcej na ten temat jak przeczyta..
Ogólnie auto pojechało 400 zł skasowane, a zrobiony tylko pomiar ciśnienia na tłokach i uwaga bez próby olejowej.. odbierając auto przyznam, że miałem mieszane uczucia, bo na forum głośno było, że za zwykły pomiar to max 150 zł. Próbę olejową zrobić to żaden problem i wtedy wyjdzie czy do roboty góra czy dół.. Z tego co mi wiadomo FOSS czegoś takiego się nie podjąl.. ;/ wiem jeszcze, że zauważył wilgoć na filtrze powietrza ?
Powiedział, że trzeba byłoby sprobować ustawić rozrząd dobrze (bo faktycznie miałem o jeden ząbek przestawiony i napewno mam do dzisiaj) i wtedy można dalej jechać z diagnozą. ustawienei rozrządu ok 800zl.
Nie, że jestem jakoś mocno rozczarowany, ale delikatnie zawiedziony.
Może tym razem spróbowałbym do pruszcza gd zaprowadzić ?




ernesto,

Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci na pytanie czy aby na pewno to wina silnika..
Nie znam się na tym.. wiem, że wcześniej komp pokazywał zupełnie inne błędy niż są teraz.. O dziwo nie ma już wypadania zapłonów przy czym czuć i to mocno, że jest.. Silnik drga kabina drga, auto nie ma mocy.. pali jakby v4, a nie v8, no i od listopada do dzisiaj pogorszyło się i to na pewno.

Czy źle ustawiony rozrząd miały wpływ na ciśnienie na cylindrach ?

Nakręcam się to fakt, ale już szukania i czytania na ten temat mam naprawdę bardzo mocno dosyć. Chciałbym postawić auto do mechanika, który zrobiłby wszystko tak jak trzeba od a do z. Jendnocześnie nie lubię tak jak już miało to miejsce czegoś takiego, że sprobujmy zrobić to, to i tamto, bo może się po tym poprawić, a i tak się okaże, że jednak silnik do roboty a wpier.. w takie diagnozowanie 3 tys.. bez sens.. wolę już wydać te 3 tys na drugi silnik niż cały czas tak diagnozować. Od września na te diagnozy wydałem już na pewno ok 2 tyś..


DZIĘKI CHŁOPAKI ZA ZAINTERESOWANIE I SZYBKĄ ODPOWIEDŹ ;)
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
CINEK 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy
Wiek: 40
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 4014
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2017-02-24, 14:04   

shark5856 napisał/a:
Zastanawiałem się jeszcze czy regenerujac głowice itd czy będę mogł tym autkiem pośmigać dłużej czy znowu coś za rok się stanie..


ja mam jedną głowice po remoncie i śmiga już drugi rok. :) zaraz chyba czas na drugą <boisie>

shark5856 napisał/a:
Chciałbym postawić auto do mechanika, który zrobiłby wszystko tak jak trzeba od a do z.


w takim razie auto na lawete i do Marka do Pruszcza Gd. ;)
_________________
to nie jest zwykły napęd...to
 
 
Preston81 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic FBG
Zasilanie: PB
Imię: Maciej
Jeżdzę: S8D2 AQH
Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1805
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-24, 14:31   

shark jedz do Marka , btw sporo zaplaciles za to co zostalo zrobione .... jesli jest tak jak to opisujesz :)
_________________
bądź sobą, wariatów też lubią
 
 
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 14:57   

martin_rs4,

Najpierw się z nim skontaktuje :-D wierze w Was ze on poradzi i nie będzie owijał w bawełnę :-)

preston81,

Co do kwot to jest tak jak mowię. Nie mam najmniejszego sensu kłamać bo nie mam takiej potrzeby :-)
Dlatego tez jakieś poboczne wydawanie kasy bez celu zaczyna mnie juz wkur...

P.s znacie jakaś firmę co można kupic samo ubezpieczenie assistance? Bez limitu km? Bo ja mam na chwile obecna w AXA ale limit do 250km.
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
CINEK 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy
Wiek: 40
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 4014
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2017-02-24, 15:01   

shark5856 napisał/a:
P.s znacie jakaś firmę co można kupic samo ubezpieczenie assistance? Bez limitu km? Bo ja mam na chwile obecna w AXA ale limit do 250km.



PZU. Tam mam za 500zł / rok assistance max na pl i eu z holowaniem do 1000km
_________________
to nie jest zwykły napęd...to
 
 
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 16:28   

Nie ukrywam, że mam w ch.. daleko do Marka.. 570km ;p ale chyba już jest taka sytuacja, że jak mus to mus ;]
Chyba, że znacie kogoś znacznie bliżej ;]
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
Gecio 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Grzegorz
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 36
Dołączył: 22 Paź 2016
Posty: 150
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2017-02-24, 17:21   Re: Wymieniamy czy regenerujemy silnik ?

shark5856 napisał/a:
Witam i o poradę pytam..

W końcu czas podjąć się naprawy mojej ósemki.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc (jak dla mnie) w bardzo trudnej do podjęcia decyzji.
Regenerujemy czy wymieniamy na drugi używany kompletny silnik.
Z miłą chęcią posłucham osób po przejściach tego typu problemów.

Opiszę problem :

Po zakupieniu auta po ok 3 msc podjąłem się próby wyleczenia go z błędów typu uboga mieszanka paliwa na 1 i na 2.. Pojechałem do kilku gazowników którzy twierdzili, że coś musi być z benzyną nie tak bo w gazie jest wszystko jak najbardziej w porządku, zwłaszcza, że ten błąd pojawiał się na benzynie..
Z gazownika do gazownika i szczerze uważam, że auto zaczęło chodzić znacznie gorzej.
Błędy to uboga mieszanka jak i za bogata..
Auto z msca na miesiąc co raz gorzej chodzi, mocy co raz mniej, ciężko jest go odpalić a nawet bywaja chwile, że bardzo ciężko, pali benzyny normalnie może z 5 litrów więcej, ale jeśli chodzi o gaz to pali 100/100.. Sypał na początku wypadanie zapłonów, później problem z zapłonami ucichł i na chwilę obecną mamy błędy :

18010 - Power Supply Terminal 30
P1602 - 002 - Voltage too Low - Intermittent
18061 - Please check DTC Memory of ABS Controller
P1653 - 008 - - Intermittent
18043 - Powertrain Data Bus
P1635 - 008 - Missing Message from A/C Controller - Intermittent
17536 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult)
P1128 - 001 - System too Lean - Intermittent
17538 - Fuel Trim; Bank 2 (Mult)
P1130 - 001 - System too Lean - Intermittent
17544 - Fuel Trim: Bank 1 (Add)
P1136 - 001 - System too Lean - Intermittent
Readiness: 0000 1001

Płynu chłodzącego ubywa mi i to 1l/2tyg.. przy czym zrobie przez te 2 tyg zaledwie 150 km. Ogólnie płyn wygląda w porządku jednak mam wrażenie, że osadza się cos jak kamień na korku.. no i kolor jego jest jakby bardziej brązowy a nie różowy. Nie widać tłustych plan jak w rosole, nie pieni się.
W silniku olej w porządku, ładny, nie ubywa i nie przybywa.
Ciśnienia prawidłowego nie ma na każdym z tłoków.. Maks to jeden albo dwa cylindry, które wypluły 10bar. Reszta w okolicy 8 bar.

Pytam i proszę Was o pomoc bo temat typu czy regenerować czy wymienić strasznie mnie już przerasta.. Co „mechanik” to inne zdanie. Co kumpel również inne zdanie.. Człowiek może dostać zajoba..

Jeżeli miałbym regenerować przykładowo głowice, zawory itd.. to jaki warsztat polecacie. Chciałbym aby było to zrobione dobrze. a nie jak większość pseudo mechaników.



Witam.

Kolego ja na Twoim miejscu pojechałbym do konkretnego gościa który by zdiagnozował problem i oszacował całkowite koszta naprawy. Po sprawdzeniu kompem proponuję zrzucić miskę olejową żeby sprawdzić panewki oraz pokrywy zaworów do wglądu na górę silnika.

Piszę o tym bo u mnie po takich oględzinach okazało się że naprawa nie ma najmniejszego sensu. Koszta samych części wyniosły około 10 tys zł bez ruszania głowic (ponieważ silnik miał kompresję) do tego doliczyć dodatkowe naprawy + wszystkie koszty (demontaż-montaż) = około 15 tys zł za wszystko.

Dlatego wymieniłem silnik na używany na gwarancji który będzie Cię kosztował 4-5 tys. Przekładasz osprzęt, wymieniasz filtry, olej w silniku + płukanka na starym oleju, uszczelki, rozrząd itp. i masz spokój. Ja nie chciałem wymieniać silnika (ponieważ nigdy w żadnym aucie nie wymieniałem) ale w tym aucie naprawa jest zazwyczaj nie opłacalna ze względu na koszta części. Naprawa wyniosłą mnie około 10 tys zł. Silnik kupiłem za 5800zł z wysyłką 6000 + montaż 2500zł do tego olej w skrzyni, nowy pasek rozrządu itp. itd.

Do tego mam sporo części ze starego silnika które sprzedaję na allegro :)
 
 
CINEK 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy
Wiek: 40
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 4014
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2017-02-24, 18:08   

shark5856 napisał/a:
Nie ukrywam, że mam w ch.. daleko do Marka.. 570km ;p ale chyba już jest taka sytuacja, że jak mus to mus ;]
Chyba, że znacie kogoś znacznie bliżej ;]


Shark jesli nie masz w poblizu zadnego polecanego i obeznanego w V8 silnikach fachowca to uwierz ze lepiej zatargac auto te 570km do Marka ale pozniej spac spokojnie.

Tak np. zrobil kolega AMSTAFF, ktory z Lodzi jechal do Marka na wymiane rozrzadu bo tu w Lodzi nie znalazl nikogo konkretnego.
_________________
to nie jest zwykły napęd...to
 
 
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 18:53   

martin_rs4 napisał/a:

Shark jesli nie masz w poblizu zadnego polecanego i obeznanego w V8 silnikach fachowca to uwierz ze lepiej zatargac auto te 570km do Marka ale pozniej spac spokojnie.


Oczywiście, że warto z tym się zgodzę niepodważalnie, a zauważyłem, że Kolega Marek zajmuję sie również STAG 300 ;) to odrazu gaz mi ogarnie od A do Z ;) o ile w tym też jest dobry ;)

[ Dodano: 2017-02-24, 18:58 ]
Gecio napisał/a:


Witam.

Kolego ja na Twoim miejscu pojechałbym do konkretnego gościa który by zdiagnozował problem i oszacował całkowite koszta naprawy. Po sprawdzeniu kompem proponuję zrzucić miskę olejową żeby sprawdzić panewki oraz pokrywy zaworów do wglądu na górę silnika.

Piszę o tym bo u mnie po takich oględzinach okazało się że naprawa nie ma najmniejszego sensu. Koszta samych części wyniosły około 10 tys zł bez ruszania głowic (ponieważ silnik miał kompresję) do tego doliczyć dodatkowe naprawy + wszystkie koszty (demontaż-montaż) = około 15 tys zł za wszystko.

Dlatego wymieniłem silnik na używany na gwarancji który będzie Cię kosztował 4-5 tys. Przekładasz osprzęt, wymieniasz filtry, olej w silniku + płukanka na starym oleju, uszczelki, rozrząd itp. i masz spokój. Ja nie chciałem wymieniać silnika (ponieważ nigdy w żadnym aucie nie wymieniałem) ale w tym aucie naprawa jest zazwyczaj nie opłacalna ze względu na koszta części. Naprawa wyniosłą mnie około 10 tys zł. Silnik kupiłem za 5800zł z wysyłką 6000 + montaż 2500zł do tego olej w skrzyni, nowy pasek rozrządu itp. itd.

Do tego mam sporo części ze starego silnika które sprzedaję na allegro :)


Witaj.

właśnie też się nad tym zastanawiałem.. ale bez rozebrania silnika nie ma o czym gadać bo to będzie strzelanie na pałe..
mnie bardziej interesuję kompletny silnik, bo obawiam się, że jak coś z gratów byłoby jeszcze zjechane to przynajmniej w tym drugim kompletnym wiedziałbym, że jest ok bo przecież byłby zbadany ;p
a jak bym przekładał ze swojego to nigdy nie wiadomo.. bo wyjdzie, że cewki do wymiany itp..
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
danishow 
Moje A8



Rocznik: 2008
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: TT 6 Gang
Zasilanie: PB
Imię: Daniel
Jeżdzę: Touareg V8 420KM
Pomógł: 130 razy
Wiek: 41
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 3733
Skąd: Leiningen - DE
Wysłany: 2017-02-24, 20:24   

400 zł za sprawdzenie kompresji ?! ...dobre <faktycznie>

shark5856, generalnie na początku wypadało by stwierdzić co dolega twemu autu. Sam jestem mechanikiem i osobiście bym rozebrał silnik i szukał przyczyny z tym, że mnie to nic nie kosztuje. W Twoim przypadku najlepszą opcją byłoby postawienie auta do polecanego wyżej warsztatu lub do kolegi Scheryfish (czy jakoś tak <hmm> , niech mnie ktoś poprawi) pod Wrocławiem, który również ogarnia nasze auta.
Dobry mechanik w krótkim czasie stwierdzi czy opłaca się naprawiać czy lepiej wymieniać. Podejrzewam, że wymiana będzie tańsza ...może uda się kupić silnik z mniejszym przebiegiem, często też można przed kupnem odpalić auto i posłuchać pracy motorowni. Powodzenia ;)
_________________
MOJE A8 - WYDECH
 
 
shark5856 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kamil
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 32
Dołączył: 28 Maj 2016
Posty: 107
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2017-02-24, 21:15   

kolego mnie cena też zdziwiła ;D

tak jak już pisałem wcześniej - jeśli mam włożyć 3 tyś więcej w regenerację i być pewniejszy, że z tym zregenerowanym moim silnikiem pojeżdże dłużej to zrobie to bez zastanawiania się, chyba, że sa forumowicze co zaprzeczą moim myśleniom i stwierdzą, że lepiej nie regenerować tylko kupić drugi używany..

macie może pomysł skąd można załatwić sobie silnik pewniak ? ;D

mam jakieś takie myśli, że co jednak fabryka to fabryka... a już te regenerowane to nie to samo. ale może ktoś mi wybije moje być może błędne myślenie..
_________________
Pozdrawiam ;)
 
 
Gecio 
Moje A8


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Grzegorz
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 36
Dołączył: 22 Paź 2016
Posty: 150
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2017-02-24, 21:29   

shark5856 osprzęt silnika tego co masz samemu możesz sobie sprawdzić. Pompa wspomagania, alternator, odma, przepływomierz, cewki, wtryski itd. Jak masz sprawny osprzęt to bierzesz goły słupek i przekładasz.

Najpierw dokładnie niech ktoś to wyceni w samych częściach ile wyjdzie a potem podejmiesz decyzję. Najważniejsze żeby zrobić to dobrze i nie żałować. Ja już się uporałem z takim problemem i Ty też dasz radę :)

Jeżeli zdecydujesz się na naprawę i będziesz chciał jakieś używane części to podeślij listę zakupów. Ze starego silnika tanio Ci opchnę graty oczywiście jak coś będę miał z tego co bys potrzebował :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.