Forum Audi A8 Klub Polska [D3 05 4.2MPI ] Gruszki podciśnienia

djdemon_pl · Wysłany: 2012-10-13, 15:10

Na razie - wiem, że brzydko ale - zdrutowałem te ciągadła.
Muszę stwierdzić, ze nadal nie odczuwam różnicy ;/

W poniedziałek podjadę do mechanika, niech rzuci okiem

pebo · Wysłany: 2012-10-14, 19:20

Robson · Wysłany: 2012-10-14, 22:51

http://www.a8team.pl/topics28/2713.htm

FOSS · Wysłany: 2012-10-15, 00:22

Oj Paweł, trza było zadzwonić a wszystko bym Ci powiedział ;-)

Mechanicy którzy mają marne o tym pojęcie pewnie będą mówić, że nie ma sensu tego robić... noi nie będą pewnie chcieli tego ruszyć bo klejenie nie starcza na długo.
A zrobić warto to jak najszybciej dopóki klapy jeszcze dają się poruszyć... o ile jeszcze się ruszają... bo nieruchome lubią zapiekać się na amen i później trzeba się sporo namęczyć aby to ruszyć... w najgorszym wypadku kolektor dolotowy do demontażu.

A te cięgna to olej jakieś używane... u mnie dostaniesz nowy gotowy zestaw naprawczy z metalowymi cięgnami - podobny jak koledzy wstawiali zdjęcia powyżej tyle że konkretnie pod silnik BFM (w różnych silnikach 4.2V8 są różne układy gruszek i różne długości tych ciegien).

pioter · Wysłany: 2012-10-15, 14:17

FOSS a masz tego wiecej? Bo też bym potrzebował taki jeden zestaw .

FOSS · Wysłany: 2012-10-15, 19:10

pioter · Wysłany: 2012-10-20, 09:08

Kiedy można spdziewać jakiegoś info odnośnie zestawu ?

badyl · Wysłany: 2012-11-13, 09:58

FOSS miał byś taki zestaw dla mnie :?: bo i u mnie się połamały cięgna :-/ a niedawno jeszcze były na swoim miejscu :-( co najśmieszniejsze też nie odczuwam żadnej różnicy , auto jezdzi tak samo :shock:

pioter · Wysłany: 2012-11-13, 12:35

Ja założyłem zestawik i wszystko działa jak powinno , podziękowania dla Damiana .

FOSS · Wysłany: 2012-11-13, 16:39

nexuss · Wysłany: 2012-11-18, 12:59

Panowie, potrzeba matką wynalazku. Ja rozwiązałem problem kupując w Poundland-zie (5PLN) zestaw metalowych opasek zaciskowych. Miałem jakieś nawet w domu, ale one były pełne przez co dużo twardsze. Polecam kupić własnie takie z otworkami na gwint. I jeszcze jedna rzecz, trzeba tak je ustawić żeby śrubka do ściskania nigdzie nie wadziła. Efekt widoczny na zdjęciu.

WodzikiNaprawa.jpg

Plik ściągnięto 116 raz(y) 95,21 KB

JIMM · Wysłany: 2012-11-18, 15:51

nexuss ,nie obraź się ale to takie "druciarstwo" ,że nie chce mi się więcej pisać....zobacz jak to Damian zrobił ;-)....lub zaadoptuj sobie końcówki z amortyzatorów gazowych maski/klapy jakiegoś samochodu , są odkręcane...i można coś sensownego skonstruować :roll:

123mielony · Wysłany: 2012-11-18, 15:54

JIMM ja bym to nazwał opaskarstwo ;-)

nexuss · Wysłany: 2012-11-18, 17:42

Tak myślałem że estetom się to nie spodoba. I pewnie mają racje, ale w tamtym czasie niedość że nie miałem kompletnie czasu, to na dodatek lało chyba ze dwa tygodnie non stop (mieszkam w Walii). Założyłem te opaski w 15min i po problemie, działa wysmienicie. Zgadzam się z tym w 100% że wygląda to jak u Rumuna w Dacce, i wierzcie mi że daleki jestem od stosowania półśrodków. Jest to jednak metoda na szybkie rozwiązanie problemu w momencie kiedy nie ma się odpowiednich części, czasu, chęci. I myśle że lepiej skręcić to drutem, niż doprowadzić do zapieczenia tych osi. ;-)

FOSS · Wysłany: 2012-11-19, 14:21