Ogólnie auto zawsze odpala i nie ma z tym problemu. Odpala po zaledwie kilku zakręceniach zawsze i to też jest oki. Natomiast problem jest taki. Znacie to jak odpalacie auto i rozładowuje się akumulator i kręci coraz słabiej? To dokładnie odwrotnie pojawiło mi się kilka razy po nocy na mrozie. Pierwsze zakręcenie jakby umierał aku, drugie coraz mocniejsze, trzecie już praktycznie normalne i zazwyczaj już po tym 3-4 zakręceniu odpala. Czy to oznaka kończącego się rozrusznika?
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3000
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Maciej
Jeżdzę: D3,D4 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lut 2019 Posty: 57 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-01-22, 12:04
moja a8 z silnikiem 3.0tdi tez ciezko krecila na zimnym i na mocno rozgrzanym silniku, po wymianie rozrusznika auto odpalalo od strzala:) warto tez zerknac na swiece.
Rocznik: 2004
Silnik cm3: 3936
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Karol
Jeżdzę: A8 D3 Pomógł: 184 razy Wiek: 34 Dołączył: 17 Gru 2013 Posty: 6725 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2020-01-22, 12:18
Świece żarowe wymienione na nowe w zeszłym roku, przewody raczej oki. Kręci źle tylko na zimnym, ale tylko pierwsze 1-2 obroty silnikiem, później już normalnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum