Forum Audi A8 Klub Polska

drago_o pisze:Uważam to za dziwne bo przecież czujniki monitorują obecność kluczyka i już podkładając rękę pod klamkę wiedzą, że kluczyka nie ma w pobliżu. Po co marnować prąd przy i tak nie za małym poborze?

Może się mylę ale wg. mnie kessy usypia się tak samo jak reszta auta i nie monitoruje obecności kluczyka non-stop a tylko wtedy kiedy jest aktywne.
Więc pociągnięcie za klamkę wzbudza właśnie kessy i dopiero wtedy anteny "szukają" właściwego kluczyka.

Dlatego też w autach bez pełnej kessy pociągnięcie za klamkę nie wybudza systemu.

I dlatego też w autach z pełną kessy niesprawne klamki potrafią doprowadzić aku do pełnego rozładowania ponieważ błędnymi sygnałami wybudzają auto raz po raz co nie zdarza się w ogóle w autch bez pełnego kessy.

No dobra, ale kiedy po nocy podchodzę do auta i podłożę rękę pod klamkę to się otwiera bez pociągnięcia. Znaczy, że chyba całkiem się nie usypia nigdy. Albo znaczy, że u mnie się nie usypia nigdy co dalej można sobie dopowiedzieć z kontekstu:

FOSS pisze:I dlatego też w autach z pełną kessy niesprawne klamki potrafią doprowadzić aku do pełnego rozładowania ponieważ błędnymi sygnałami wybudzają auto raz po raz co nie zdarza się w ogóle w autch bez pełnego kessy.

Chyba czas poszukać jakiegoś SSP z keyssy i poczytać Ma ktoś bo w sumie chętnie poczytam jak powinno być. Obym tylko się nie wku..wił jak okaże się, że u mnie coś znowu nie tak

Co rozumiesz przez keysse i pełną keysse? Rozbudowany system o odpalanie bez kluczyka?

drago_o pisze:No dobra, ale kiedy po nocy podchodzę do auta i podłożę rękę pod klamkę to się otwiera bez pociągnięcia. Znaczy, że chyba całkiem się nie usypia nigdy. Albo znaczy, że u mnie się nie usypia nigdy co dalej można sobie dopowiedzieć z kontekstu:

FOSS pisze:I dlatego też w autach z pełną kessy niesprawne klamki potrafią doprowadzić aku do pełnego rozładowania ponieważ błędnymi sygnałami wybudzają auto raz po raz co nie zdarza się w ogóle w autch bez pełnego kessy.

Chyba czas poszukać jakiegoś SSP z keyssy i poczytać Ma ktoś bo w sumie chętnie poczytam jak powinno być. Obym tylko się nie wku..wił jak okaże się, że u mnie coś znowu nie tak

SSP 287

The capacitive sensors are integrated into the
outer door handle and are actuated with DC
voltage. The entry and start authorisation
control unit evaluates the sensor current.
One capacitor plate each is integrated into the
handle and mount.
The finger recess acts as a dielectric. Insertion
of a medium between the capacitor plates
alters the capacitance and results in a brief
flow of current. This current is detected and
evaluated by the entry and start authorisation
control unit.

To w sumie tez sprawy nie przesądza co jest pierwsze, kluczyk czy ręka

Myślę po podejściu z miernikiem będzie widać czy reaguje na swój kluczyk w pobliżu
czy dopiero jak się podłoży dłoń będzie szukał kluczyka.

Raczej po podłożeniu sprawdza kluczyk ale w sumie kij go wie. Możesz mi podesłać SSP 287?

[ Dodano: 2017-01-31, 17:43 ]
oki, mam już po polsku

drago_o pisze:No dobra, ale kiedy po nocy podchodzę do auta i podłożę rękę pod klamkę to się otwiera bez pociągnięcia. Znaczy, że chyba całkiem się nie usypia nigdy.

Może wczesniej użyłem skrótu myślowego z tym pociąganiem za klamkę ale generalnie to w naszych autach nie trzeba ciągnąć za klamkę aby drzwi się otworzyły - wystarczy pod klamkę podłożyć rękę i to jest właśnie sygnał do wzbudzenia systemu i podjęcia próby rozpoznania kluczyka.

Sprawność czy też czułość samej klamki to już inna sprawa bo zależy na pewno od kilku czynników zewnętrznych jak czystość dłoni, ich temperatura lub też szczególne warunki pogodowe i inne warunki zewnętrzne mogące zakłócić sam proces wykrycia reki pod klamką.
Dlatego tez czasami trzeba za tą klamkę pociągnąć aby auto rozpoczęło identyfikację kluczyka ale co do zasady to za klamkę ciągnąć nie trzeba

drago_o pisze:Co rozumiesz przez keysse i pełną keysse? Rozbudowany system o odpalanie bez kluczyka?

To, że "kessy" czyli układ zezwolenia na wejście i uruchomienie jest w każdym A8/S8 D3.

Układ który dla ułatwienia nazwałem roboczo "niepełnym" to układ pozbawiony funkcjonalności otwierania i odpalania bez wyjmowania kluczyka z kieszeni zaś układ który nazwałem roboczo "pełnym" to układ z pełną funkcjonalnością tegoż systemu

Oki, druga część czaje

Co do pierwszej to muszę sprawdzić. Ale u mnie akurat za przednią trzeba pociągnąć bo czujnik padł. Z tyłu otwiera się po podłożeniu ręki tak jak piszesz. Ale szczerze nie sprawdziłem co się dzieje jak podłoże rękę bez kluczyka. Więc jutro rano to zrobię. Na pewno z kluczykiem otwiera się natychmiast.

No ale koniec końców nie widząc kluczyka, moim zdaniem, bez sensu się wybudza. Co innego jak podczas podłożeniu ręki/pociągnięcia za klamkę widzi kluczyk i się otworzy.

drago_o pisze:No ale koniec końców nie widząc kluczyka, moim zdaniem, bez sensu się wybudza. Co innego jak podczas podłożeniu ręki/pociągnięcia za klamkę widzi kluczyk i się otworzy.

No ale jeżeli kessy usypia jak wszystko to jak ma rozpoznać czy masz kluczyk czy nie?
Po podłożeniu ręki pod klamkę nie wybudza się wszystko a tylko kessy i inne z nim współpracujące systemy.
Jak kessy nie rozpozna kluczyka to nie otwiera dostępu do auta a tym samym nie budzi pozostałych systemów.... a po określonym czasie bezczynności ponownie usypia.
Jak rozpozna kluczyk to daje sygnał to otworzenia auta i wybudzenia innych elementów.

Tak bym to widział

Ale zaświeca się podświetlenie i napęd się wybudza. O tym mówię

FOSS pisze:

drago_o pisze:No ale koniec końców nie widząc kluczyka, moim zdaniem, bez sensu się wybudza. Co innego jak podczas podłożeniu ręki/pociągnięcia za klamkę widzi kluczyk i się otworzy.

No ale jeżeli kessy usypia jak wszystko to jak ma rozpoznać czy masz kluczyk czy nie?
Po podłożeniu ręki pod klamkę nie wybudza się wszystko a tylko kessy i inne z nim współpracujące systemy.
Jak kessy nie rozpozna kluczyka to nie otwiera dostępu do auta a tym samym nie budzi pozostałych systemów.... a po określonym czasie bezczynności ponownie usypia.
Jak rozpozna kluczyk to daje sygnał to otworzenia auta i wybudzenia innych elementów.

Tak bym to widział

widział nie widział, terefere

bez kluczyka tez sie wybudza po pociagnieciu za klameczkie...
skoro nie widzi kluczyka to czemu budzi MMI?

klameczka jak to opisane jest kondensatorkiem który jest rozładowywany
w momencie podstawienia czegoś pod klameczkie (czystość rąk nie ma tu nic do rzeczy
nie trzeba dotykać) i ten impuls z rozładowania jest wykrywany przez odpowiedni moduł

to czy kluczyk jest wykrywany wcześniej/niezależnie tego nie wiemy ale doświadczenie
z pociąganiem klameczki sugeruje że kluczyk jednak jest spawdzany później...

ponieważ jak sądzę kondensatorek (klameczka) nie utrzyma ładunku w "nieskończoność"
to pewnie kessy musi je "doładowywać" co jakiś czas... tu może się jakiś elektronik
wypowie... może kluczem do niedziałających dotyków w klamkach jest ich niezdolność
do utrzymania ładunku... może ktoś ma niesprawną klamkę którą można by... przerżnąć?

[ Dodano: 2017-02-02, 13:18 ]
testów ciąg dalszy.... alarm ma widocznie kilka trybów pracy czasami miga diodka w drzwiach
czasami nie

dzisiaj zmierzony pobór przy niemigających w drzwiach - symboliczne 10-20mA
po pociągnięciu za klamkę raz uaktywniły się same diodki w drzwiach
i pobór skoczył na 50-80mA, po drugim szarpnięciu dopiero
obudziło się wnętrze... po chwili zasnęło wszystko pogasło
i o dziwo po jednym pociągnięciu za tył odżył od razu cały środek i też diodki w drzwiach
po chwili usnęło wnętrze diodki w drzwiach zostały, pobór na poziomie 30mA

Nie zauważyłem sytuacji w jakiej diody by nie migały u mnie w drzwiach ale może nie zwracałem na to uwagi. Z kluczykiem i bez sprawdzałem zarówno klamkę na zbliżenie ręki jak i klamkę gdzie jest to uszkodzone i działa na pociągnięcie.

Bez kluczyka zbliżeniowa klamka nie obudziła u mnie nic. Tylko podkładałem rękę.
Po zbliżeniu z kluczykiem auto się otworzyło i obudziło. Tylko podkładałem rękę.
Bez kluczyka przy pociągnięciu auto się obudziło w środku.
Z kluczykiem przy pociągnięciu się otworzyło i obudziło.

U mnie niemigająca dioda oznacza nieuzbrojenie się alarmu. Potwierdza to brak piknięcia syreny. Samochód owszem zamknie ale nie uzbroi.

U mnie miga i ciągnąc za klamkę się co prawda nie włącza alarm ale za to przez otwarty szyber jak się rękę włoży to piszczy i to głośno

dice111 pisze:U mnie niemigająca dioda oznacza nieuzbrojenie się alarmu. Potwierdza to brak piknięcia syreny. Samochód owszem zamknie ale nie uzbroi.

ale u mnie miga, miga... ale po jakimś czasie przestaje (czy zawsze to nie wiem)

U mnie miga szybciej deczko zaraz po zamknięciu a potem spowalnia ale rano dalej miga tylko w tym wolniejszym tempie właśnie.

zreanimowałem własnie połowę swojego kessy - oboje drzwi od strony pasażera
przy okazji trochę bardziej rozpoznałem system...

bezsprzecznie pierwsza jest akcja od strony człowieka
pociągamy za klamkę, dotykamy (jeżeli sprawny czujnik), naciskamy guzik zamykania....

wtedy moduł kessy przelatuje po grupach anten (cykają przekażniczki w kessy jeden po drugim
co słychać nawet na zewnątrz) jak w odpowiednim miejscu odpowie kluczyk sprawa jest prosta...
zamykamy lub otwieramy...


czyli nie ma ciągłej komunikacji samochod kluczyk....