Strona 1 z 1

Zimowe zabawy na śniegu

: 08 gru 2013, 17:56
autor: sokolasty
takie szybkie pytanie, ogólnie szukałem ale nic nie mogłem znaleźć. Czy ślizgając się po parkingu w jakiś mocny sposób nadwyrężam skrzynie lub jakiś inny element. Nie mówię tu o piłowaniu auta tylko delikatnym dodawaniu gazu bo tyle wystarczy aby wprowadzić samochód w kontrolowany poślizg i czy w trakcie jazdy na D można zaciągać ręczny. Pewnie część klubowiczów mnie zlinczuje za te pytania, ale ja lubię się pobawić na jakimś placu i potrenować wychodzenie z krytycznych sytuacji :) Lepiej mieć na D czy np na 3 albo 2 albo może na tipie która z tych opcji jest najlepsza dla skrzyni przy takich zabawach

: 08 gru 2013, 19:00
autor: danielos8
ja tam kiedyś się bawiłem na D i z recznym non stop ale to w 3.7 z napede na przod i nic się nie stało :mrgreen:

: 08 gru 2013, 19:14
autor: Gabriel
sokolasty pisze:Czy ślizgając się po parkingu w jakiś mocny sposób nadwyrężam skrzynie lub jakiś inny element.
Generalnie chodzi o to aby skrzynia nie mieszała biegami jak oszalała do góry i zaraz w dół i tak ciągle i cały czas, bo się mocno zacznie grzać i może się "spalić".
Wrzucasz na 2 i śmigasz lub na zmianę ręczną i dajesz pałer na jednym biegu. Skrzynia nie szaleje po biegach.
sokolasty pisze:czy w trakcie jazdy na D można zaciągać ręczny
Ręczny zaciągasz w momencie jak puścisz gaz i dodajesz gazu jak ręczny zwolnisz i pasuje.

: 08 gru 2013, 19:15
autor: krzychu22.p1i
Najlepiej zablokować na 2 albo 3 i kręcić do 2-3tys obr i będzie jak szalony kręcił. Oczywiście ESP OFF ;-)

: 08 gru 2013, 21:39
autor: mdamian
krzychu22.p1i pisze:Najlepiej zablokować na 2 albo 3 i kręcić do 2-3tys obr i będzie jak szalony kręcił. Oczywiście ESP OFF ;-)
sokolasty, Dokładnie tak jak kolega krzychu22.p1i, pisze , nie musisz używać ręcznego , wszystko robisz gazem .
Ja tak się ślizgałem 2 lata z strzelającymi przegubami :-P z przodu ( filmik na youtube.pl )
Nic się nie działo , przeguby wytrzymały :mrgreen: , tylko uwaga na latarnie na parkingu , bo czasami mogą na ciebie wpaść jak będziesz się ślizgał :mrgreen:

: 08 gru 2013, 21:43
autor: audik
Już kiedyś zadałem pytanie czy zaciągnięcie ręcznego zaszkodzi A8 D2, nie uzyskałem odpowiedzi ani tu ani na AKP , ale w pewnym gronie quattro uzyskałem i ...........

jak się nie da jak się da !!!, zaciągaj nic się nie stanie !!!, choć jak rozbujasz ponton to ręczny zbędny, do zabawy na placu wystarczyła by i blokada na 1 ale lepiej na 2! Tego trupa 4,2 PB możesz piłować (jest jak stara dziw... nie do zajechania) , tylko po co ?? wystarczą ci obroty do 4-5tys.

Im więcej się na placu nauczysz tym lepiej, choć na drodze jest już inaczej.

Reasumując auto jest dla ciebie a nie ty dla kawałka złomu, sprawdź jego możliwości , a nie pytaj czy skrzynia i silnik dadzą radę !!! :mrgreen:


PS: Nie mniej (żeby nie było na mnie) po prau quattro stwierdzam , że niestety A8 jest trudne w prowadzeniu , co kowielk szybszym , na ośnieżonej drodze, gdzie drzewa masz na wyciągnięcie ręki :) . Ale części coraz tańsze to , noga na gaz ...

: 08 gru 2013, 21:57
autor: krzychu22.p1i
audik pisze:Reasumując auto jest dla ciebie a nie ty dla kawałka złomu, sprawdź jego możliwości , a nie pytaj czy skrzynia i silnik dadzą radę !!! :mrgreen:

Zgadzam się z Tobą, ale jak ma sprawdzać możliwości auta to niech to robi z umiarkowaniem aby potem na forum nie zobaczyć tematu "Panowie, eee hmm po ostatnich szaleństwach na parkingu, auto nie wyjechało o własnych siłach", a w jego ostatnim poście "koszt naprawy skrzyni 3-5tys" :diabel: