Forum Audi A8 Klub Polska

gary2000 pisze:... a według Was lepiej jest kupić przed czy po lifice?

Wg. mnie zdecydowanie po-lift.

FOSS a dlaczego ? Ze względu na dostępność części czy może lepszy motor? bo zmiany wyglądowe są kosmetyczne

gary2000 pisze:FOSS a dlaczego ? Ze względu na dostępność części czy może lepszy motor?

Ze względu na wszystko.
W rozwinięciu dodam, że nie widzę kompletnie niczego w czym przed-lift miałby być lepszy niż po-lift więc tym bardziej po-lift.

gary2000 pisze:... bo zmiany wyglądowe są kosmetyczne

wg. mnie zmiany "wyglądowe" są dosyć znaczne ale w tym przedmiocie każdy może mieć własne zdanie.

Przedlifty są starsze ale mniej maja pierdól które powoduja nerwicę. Choc by nastawniki-ich w przedlifcie nie ma. Ja osobicie wole przedlifty

polifty maja tez magiczne nastawniki 2,5 klocka za sztukę

Własnie tylko FL

To na razie zostanę na przed liftach
Tego z Wrocławia widziałem na www ale nie brałem go pod uwagę.

preston81 pisze:polifty maja tez magiczne nastawniki 2,5 klocka za sztukę

Czyli zmienne fazy rozrządu połączone ze zmienną geometrią dolotu a co za tym idzie lepsza charakterystyka silnika w przedmiocie moc i moment

Nastawniki są drogie, cóż A8 do tanich w zakupie nie należą a w serwisowaniu tym bardziej. Jak ktoś kupuje auto żeby było tanio to chyba lepiej pójść w A4 1.9TDI a nie pchać się w A8

FOSS pisze:Czyli zmienne fazy rozrządu połączone ze zmienną geometrią dolotu a co za tym idzie lepsza charakterystyka silnika w przedmiocie moc i moment

jeszcze kolega nie dopisal zwiekszona awaryjność o te wspniałe elementy

co ma piernik do wiatraka, parka nastawnikow to 5k względem czego ? 10km więcej i jak bardzo różni sie moment przedlift a polift? nie pamietam dokładnie ale sądze że jest ch**a wart , to nie wyścigówki jak ktos chce kupic wyscigówke to nie kupuje limuzyny tylko auto sportowe

2 jeśłi trafisz na zadbanego przedlifta to sie nie zastanawiaj (mowie to jako user polifta) tez mi różnica kilka lat przy aucie NASTOLETNIM.....

zawsze mozesz dozbierac i kupic sobie klopot w postaci d3 jak to kolega pięknie ujął auta z innej epoki, z epoki tanich rozwiązań i mnożeniu problemów a nie ich rozwiązywania, z epoki początku totalnego przywiązania do aso


wooooow to moj 1000 post sorry za ton ale troche prawdy w tym jest

preston81 pisze:polifty maja tez magiczne nastawniki

Te "magiczne nastawniki" mają też wszystkie silniki 1.8L w VAG-ach i nie odstrasza to ludzi przed ich kupnem

danishow pisze:preston81 napisał/a:
polifty maja tez magiczne nastawniki
Te "magiczne nastawniki" mają też wszystkie silniki 1.8L w VAG-ach i nie odstrasza to ludzi przed ich kupnem

Bo tam kosztuja 300zł no z wymianą 500 a nie 5tyś Tylko w A8 sa one dziwacznie drogie.

Toć to ta sama część ...po czyyssta to som chinole a ori w ASO też 2 klocki kosztuje

Chyba nie ta sama a podobna. Reasumując kilku znajomych to robiło w swoich 1.8 i nie wydawali tysięcy a setki,niech sie wypowie Doc bo niedawno sam tez to wymieniał przy okazji rozrzadu.
No i te podróbki tam smigaja a w A8 niebardzo....

W każdym bądź razie zestawy naprawcze do tych nastawników są identyczne dla wszystkich silników 1.8, 2.4, 2.7, 2.8, 3.7 i 4.2L. Możliwe a raczej też i na pewno niektóre różnią się obudową.

Mozliwe Danielu. Nie jestem specem, ale faktem jest że np Andrzej-Doc zmienił i zapomniał a posiadacze liftów rwa tu włosy z głowy albo wydają tysiące.