Forum Audi A8 Klub Polska

Dziś zaskoczył mnie telefon i Pani przedstawiła się, że jest z komendy w Inowrocławiu.
Jej telefon dotyczył zdjęcia jakie zrobiła mi straż miejska w Lubuskiem 16.06.2015roku o g.3:12 (Jechałem służbową Fabią więc i prędkość nieznacznie przekroczona bo o 19 więc mandat od 50-100, ale szkoda 2 pkt na konto) . Mówiła, że straż nie może już wystawiać mandatów i Policję zalała zaległymi zdjęciami.
Powiedziałem jej, że jestem za granicą i na ewentualne wyjaśnienia mogę się zjawić 11 marca jak będę w kraju. Jutro do mnie oddzwoni, bo musi zaczerpnąć wiedzy z Komendy w Bydgoszczy, czy tyle poczekają, czy zgłoszą sprawę do ukarania przez sąd.

Czy mają prawo karać mnie za zdjęcia wykonane przez straż miejską i to z zeszłego roku i po upływie tyle czasu?
Może jest jakiś sposób by się od tego wykręcić?

lesdud pisze:Czy mają prawo karać mnie za zdjęcia wykonane przez straż miejską i to z zeszłego roku i po upływie tyle czasu?

Z tego co czytałem i słyszałem tez w TV nie mają prawa-pewnie szukaja naiwnych. Ja bym to osrał bo ewentualna egzekucja 100zł kosztowac może kilkanaście zł. Tyle sam raz zapłaciłem więcej jak mi się zapomniało.
W raporcie turbo wyraźnie mówili że nie moga nic zrobic i nie widze tu rozwiązania w stylu oddamy mandaty policji Poza tym mineło dośc czasu by się to przedawniło. naiwnych szukają.

Maciek ale tu nie chodzi o tą 100 i koszty egzekucji. Ja jestem kierowcą zawodowym i robię przynajmniej 100tyś km rocznie, więc każde 2 punkty to dla mnie o 2 za dużo

No ale było bodajże do 180dni na wyegzekwowanie mandatu jesli nie mniej. A od 6go do dzis to wiesz-wg mnie moga się cmoknać. Poszukaj tylko w necie info o tym ile czasu jest na dostarczenie mandatu bo ten czas nie jest własnie wieczny.

nie płać...jak są tacy pewni niech kierują sprawę do sądu
ja nie zapłaciłem trzech fotek w tamtym roku a straszyli mnie sprawą w sądzie..... z uwagi na koszty to odpowiedziałem, że niech kierują i cisza
z trzech różnych miejsc w PL miałem taką sytuację i nic nie zapłaciłem więc tak jak ktoś wcześniej napisał "szukają idioty" który się przyzna i dobrowolnie podda ukaraniu

Leszek zgodnie z prawem jest tak - mandat przyjmujesz albo kierujesz sprawę do sądu. Żeby jednak mandat przyjąć ktoś musi przedstawić Ci dowód popełnienia wykroczenia a takim dowodem na pewno nie jest rozmowa telefoniczna z panią ze Straży miejskiej czy z panią z Komendy z Inowrocławia (bo niby skad masz wiedziec czy czasem to nie proba wyludzenia kasy przez jakichs kolejnych "kreatywnych" oszustów - nie miales jak zweryfikowac z kim naprawde rozmawiasz). Jeśli prowadzą w Twojej sprawie dochodzenie to mają obowiązek wysłać Ci kwitek z zaproszeniem do złożenia zeznań itd. Na razie nie martw się niczym bo rozmowa telefoniczna jest nic nie warta. Dopoki nie odbierzesz jakichs poleconych listow z komendy/sądu możesz sprawę traktować jako niebyłą (o ile oczywiscie nie jest to trzecia z rzędu próba dostarczenia Ci tego dokumentu). Przede wszystkim zachowaj spokój i czekaj na rozwój wydarzeń pilnując bardzo korespondencji ktora będzie przychodzić do Ciebie do domu.

Po
1. "Strasz" miejska,gminna straciła moc. Nie może tego nikomu przekazać wg prawa i możliwe że istnieje tez luka która tego nie zabrania czytaj nie zabrania szukac idiotów.Podobne praktyki sa stosowane szeroko w DE.
2. Czas na dostarczenie mandatu z fotoradaru jak pisałem został na pewno wydłuzony do gora 180dni po tym terminie sprawa powinna zostać umorzona gdyż strasiła moc prawną9wykonawczą)
3. Sam fakt że dzwoniła jakas pani to brzmi jak kabaret w stylu zadzwonie może sie nakreci jak babcia na wnuczka
4. Zweryfikuj dwa pierwsze punkty choćby w necie znajdując odpowiednie wytyczne(przepisy)
5. Jak mam racje to przy nastepnym takim telefonie nie bądź juz taki miły.

Organy maja 180 dni na wystawienie mandatu jezeli nie dadza rady w tym terminie to po ptakacha ale jak oddadza sprawe do sadu przed uplywem 180 dni to po nakazie sadowym maja az 2 lata na wyegzekwowanie grzywny.Jezeli w twoim przypadku minelo te 180 dni to moga cie cmoknac a ty tej Pani mozesz powiedziec ze nie zmiescili sie w 180 dniach i sprawa idzie do kosza.

longd2, a możesz wskazać podstawę prawną na "Organy maja 180 dni na wystawienie mandatu"

nie mam tego na ta chwile ale przerabialem to 2 lata temu tu masz arty.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/7 ... ienie.html

http://www.fakt.pl/Kiedy-przedawniaja-s ... 480,1.html

https://anuluj-mandat.pl/ a tu ci napewno pomoga ale odplatnie musisz do nich napisac lub zadzwonic

widze apo nie placiles nigdy odsetek po latach

nie nie płaciłem bo nie ma czegos takiego-3 lata i sie całe postepowanie przedawniało. Komornik mnie scigał niejednokrotnie przed upływem tego terminu ale mógł mnie cmoknać a punkty sie przedawniły dużo wczesniej. Ech gdybym dzis miał swojego 126p to bym stracił prawko

Kiedy mandat się przedawnia?
Zgodnie z art. 45 par. 1 kodeksu wykroczeń karalność wykroczenia ustaje jeśli od jego popełnienia minął rok. Jeżeli w tym czasie wszczęto postepowanie to wykroczenie przedawnia się po 2 latach. Z tym, że zgodnie z art. 97 par. 1 pkt 3) kpw organ ma 90 dni na wystawienie mandatu za niewłaściwe parkowanie, jeśli sprawca nie został złapany na gorącym uczynku, a 180 dni na wystawienie mandatu (wezwanie alternatywne nie jest mandatem) od dnia wykroczenia zarejestrowanego przez fotoradar, gdy sprawca NIE ULEGA WĄTPLIWOŚCI.

Wiesz to były dawne czasy. Wtedy były 3 lata-dotyczy zwykłego przyjetego i niezapłaconego mandatu

Ogólnie to musisz to dostać poleconym Jeśli nie przysłali Ci tego to możesz spokojnie czekać. Muszą spróbować chociaż raz Ci to dostarczyć przed skierowaniem do sądu.

Co do niepłacenia to w Polsce dość ciężki temat. Masz konto w polskim banku? Mi za 50zł mandat wlepili komorniczy nakaz egzekucji (+17zł kosztów sądowych) i zablokowali konto!? Tyle, że ja mandat odebrałem i zapomniałem zapłacić Ale Tobie go nie dostarczyli nawet więc o czym tu gadać.