Forum Audi A8 Klub Polska

Witam!

Temat może dla wielu z Was będzie kontrowersyjny i nazwiecie to druciarstwem, no ale cóż... Może komuś się przyda. W mojej A8 padła pompka paliwa. Po przeczytaniu o problemach z tymi pompami postanowiłem wyeliminować ryzyko kolejnego wyciągania kosza i "zmodyfikowałem" lekko układ.

Plan był taki:
- zamiast uszkodzonej pompy wstawić metalową rurkę z końcówką, która będzie średnicą pasować do otworu na pompkę,
- założyć pompkę, którą można dostać za butelkę piwa na wężu poza zbiornikiem,
- podłączyć nową pompkę kablami idącymi ze wtyczki.

Póki co pompka została założona na potrzeby testów obok zbiorniczka spryskiwaczy, jednak docelowo będzie się znajdować obok zbiornika w okolicy filtra paliwa. Do tego muszę zamówić odpowiednie przewody, bo widoczne na zdjęciu, ściskane opaskami, również są rozwiązaniem doraźnym, żeby przetestować czy to w ogóle będzie chodzić.

Efektem przeróbki jest silnik pracujący tak samo jak na oryginalnej pompie.

Jedynym problemem jest to, że najprawdopodobniej (jescze do końca nie sprawdziłem) musi być 1/2 zbiornika. Z tego co widziałem, ten problem pojawiał się równiez przy oryginalnych pompkach. Wiecie może gdzie leży problem i jak go rzowiązac w przypadku takiej przeróbki? Dodam, że oryginalna pompka jest osadzona w dwóch otworach - jeden idący do filtra kosza, a drugi łączy się z rurką zakręcającą się na koszu - tego nie podłączałem i może to jest przyczyna.


Uprzedzając hejty:
"Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie"

Zdjęcia:

ABW993, a tak z ciekawości to jak rozwiązałeś podawanie paliwa z drugiej komory ? Chodzi o ten mały krócieć przelewowy, który jest na pompie a w tym rozwiązaniu zostało to chyba pominięte, co może skutkować tym, że przy połowie baku Ci auto nie odpali

Pospieszyłem się i tego nie rozwiązałem, bo nie podłączyłem przewodu
Póki co mi to jakoś nie przeszkadza, bo jeżdżę na LPG, ale za jakiś czas mam zamiar wyciągnąć kosz i wąż od króćca połączyć trójnikiem z głównym wężem.

ten krócieć mały na pompie jest trochę .... mały aby tam jakoś go połączyć z trójnikiem...jak chcesz wpiąć wężyk na niego?

- do króćca idzie ten wężyk z metalową złączką. Jak się połączy wszystko trójnikiem, to powinno śmigać, zasysając tak jak w oryginale przez króciec

no, ale to chcesz to połączyć trójnikiem w baku czy przy pompie? Bo jak połączysz to w baku to trzeba będzie zaślepić ten mały kruciec...

Panowie to jest drut i nie nadaje sie do tego działu. Dlaczego? Bo układ przelewowy tu nie isnieje i widze że kolega nie ma wiedzy na tyle by go rozwiązać. Proponuje się zapoznac z gotowymi juz rozwiązaniami które poprawiaja fabryke.
Żadna zewnętrzna pompa nie uruchomi nam przelewu a ten jest niezbedny bysmy nie ciągneli z dna samego syfu.
Musiał by tu zastosować druga pompke na bypassie która realizowała by przelew ale to sensu zandego nie ma.

Coś takiego jak na obrazku. Wtedy powinno ssać również z dołu baku.

Apo , kolega już wcześniej napisał

ABW993 pisze:Uprzedzając hejty:

"Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie"

daj się mu wykazać, bo jestem ciekaw co z tego wyjdzie, może nie z chęci przerobienia tego u siebie a z czystej ciekawości.

poza tym pomysł z ulokowaniem pompy paliwa a lepiej dostępnym miejscu jest fajny, tylko trzeba to dobrze rozwiązać....

zamiast krytykować możemy cos wspólnie wymyślić....

ABW993 nadal się pytam co z małym króćcem? zaślepiasz czy jak, bo paliwo będzie z niego lecieć ...albo ja czegoś nie rozumiem z tym trójnikiem

Ty nie kumasz jak działa układ na zasadzie venturiego? Przelew jest realizowany zupełnie innym przewodem do drugiego kosza a u ciebie to nie bedzie działac bo nie masz cisnienia ok 1BAR wymagane na tzw małym króćcu oryginalnej pompy które powoduje że nam sie paliwko przelewa do koszy i jednocześnie jest zasysane do silnika a nadmiar przelewem głównym do baku
Tek układ tez powoduje że paliwo ma w baku ciągle jednakowy stan w obu komorach i nie ssie nam syfu kory się szybko na dnie uzbiera jesli bedziemy z tego dnia własnie zasysali a nie wypluwali tam paliwo.
Na dnie baku sa zwężki venturiego a nie ssaki.

Apophis pisze:Panowie to jest drut i nie nadaje sie do tego działu. Dlaczego? Bo układ przelewowy tu nie isnieje i widze że kolega nie ma wiedzy na tyle by go rozwiązać. Proponuje się zapoznac z gotowymi juz rozwiązaniami które poprawiaja fabryke.
Żadna zewnętrzna pompa nie uruchomi nam przelewu a ten jest niezbedny bysmy nie ciągneli z dna samego syfu.
Musiał by tu zastosować druga pompke na bypassie która realizowała by przelew ale to sensu zandego nie ma.

Póki co nie ciągnie syfu z dołu, bo działa dopiero od 1/2 zbiornika.
Gdzie można znaleźć wspomniane rozwiązania poprawiające fabrykę?

ABW993 pisze:Gdzie można znaleźć wspomniane rozwiązania poprawiające fabrykę?

W tym samym dziale o pompie jest. zastosowanie bypasa rozwiązuje nam upierdliwy problem z brakiem przelewyi nieszczelnościa na nim a więc ssaniem do połowy tylko. Pompa musi byc niestety mocna nie żaden chłam a tylko OE jest na tyle wydajna. Straciłem 1000zł na mody w tym baku i wiem że to jedyna słuszna droga i kłopot na lata rozwiązany.

ABW993,

tu np. http://www.a8team.pl/d2-all-wymiana-pom ... t19801.htm

ale użyj też szukajki

[ Dodano: 2016-10-11, 11:42 ]

Apophis pisze:Pompa musi byc niestety mocna nie żaden chłam a tylko OE jest na tyle wydajna.

eeeeee błąd ja mam QAP już 3 lata i śmigaaaaaa, Apo wiesz przecież

Marcinuś u cieie tez jest drut którego nie mozna polecic poniewaz masz pompe wewnętrzną ktora w przypadku niskiego stanu nie ma chłodzenia
Rozwiązanie musi byc zatem i sprawne i bezpieczne!

Temat leci do działu ogolnego.

Przyznaję, ze nie do końca kleję działanie tego układu, niemniej czym by się różniła moja pompka, gdybym wpiął ją przewodami w te dwa gniazda, w których siedzi oryginał? Co do mocy, to ta, którą podłączyłem najprawdopodobniej mocniej daje niż oryginał, poniważ po podłączeniu zaczął ciec jeden z przewodów, który dotychczas był szczelny.