Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, pytanie czy jest realne kupić A8 D3 w jakiejkolwiek konfiguracji za 25.000zł zeby nie był to szrot, czy raczej nie ma szans ?

Bez szans.... kupno w tej kwocie w 90% będzie wiązać się z zostawieniem drugiej połowy na naprawy w najbliższym czasie po zakupie

Chyba, że trafisz aukcje komorniczą najlepiej za zachodnią granicą przed podniesieniem akcyzy(coś o tym wiem)

Dzieki za odpowiedź ;p a jakieś namiary na takie aukcje ?

Tego nie wiem, ja trafiłem z przypadku

Auto wystawione chwilę przed końcem dniówki 24 grudnia i 27 grudnia z samiutkiego rana je kupiłem

Ja miałem rok temu za 21 koła D3 3.7 i była spoko, fakt wypasu prawie żadnego, silnik taki sobie, alus 17" zimowy, delikatnie przetarta ćwiara, ale technicznie była spoko, jeździła po wymianie rozrządu całkiem okej, potem dokupiłem 19" sline i sprzedałem z zyskiem, tak więc da się

W dobrym stanie można trafić - bardzo rzadko, ale zdarza się. Wada taka, że będzie to praktycznie golas i po kilku latach użytkowania, gdy zobaczysz, jakie dodatki są u kolegów, zapragniesz go zmienić - nawet na taki sam rocznik, byle by był lepiej wyposażony. Kilku kumpli już tak miało, jeden nadal w brodę sobie pluje. Ot, kwestia wyboru.

W kwestii golas czy wypas to porównując D3 do D2 lepiej żeby tego było tam jak najmniej. Jak to się zacznie wszystko sypać to nic na krótko nie zrobi. Owszem, CAN i kodowania mają niezaprzeczalne zalety (bardzo proste doposażanie), ale jak ci moduł zaczyna odrzucać kodowania to zastanawiaj się co to się dzieje. Elektryka w D3 to jest jakiś żart, przy tych przekrojach kabli to cud że te auta jeszcze jeżdżą.

Swoim podejściem zabiłeś sens istnienia A8. Auto klasy premium kupuje się dla właśnie tych najróżniejszych dodatków i wygody

Płacisz i wymagasz - mowa o nowym. Jeśli kogoś stać to co 3-5 lat kupi sobie nówkę, serwisuje long lajfem i ma w 4 literaz co się potem z strupem dzieje. To proste :p

drago_o pisze:Swoim podejściem zabiłeś sens istnienia A8. Auto klasy premium kupuje się dla właśnie tych najróżniejszych dodatków i wygody

Tyle że w tym konkretnym wypadku (założony budżet) mówimy tu o, w najlepszym razie, 13 letnim, lekko przerysowanym kondonie robionym po kosztach. Co w takim wypadku może pójść nie tak?

Realnie na aukcjach widuje d3 z praktycznie kazdym silnikiem ( 4.2 tdi i 6.0 droższe) z dobrym wyposazeniem, czesto z książką serwisową aso w granicy 4k euro, nawet longi sie zdarzają.

krzychu22.p1i pisze:Płacisz i wymagasz - mowa o nowym. Jeśli kogoś stać to co 3-5 lat kupi sobie nówkę, serwisuje long lajfem i ma w 4 literaz co się potem z strupem dzieje. To proste :p

po to własnie mamy rózne podejścia... te "golasy" też ktoś musi przecież kupować