Strona 1 z 2
Koło zapasowe w sprayu
: 22 gru 2016, 18:53
autor: Gunner
Witam
Jaki środek tego typu polecacie ? Jako, że nie wożę koła zapasowego to pomyślałem, że kupię chociaż coś takiego bo lepsze to niż nic

Nie mam tras dalekich od domu więc nawet flak to nie problem ale nie raz się taka trasa zdarzy i może być lipa.
Zastanawiam się nad tym:
http://allegro.pl/slime-najlepsze-kolo- ... 31716.html
: 22 gru 2016, 19:45
autor: dice111
Jak Ci rozerwie oponę to czym połatasz ? Wszystkie tego typu preparaty, czy zestawy naprawcze, które dodają w salonach zamiast koła można se o kant dupy potłuc. Nic nie zastąpi zapasówki, nawet dojazdówka już lepsza. Jak masz toroida w wannie to wrzuć po prostu pełnowymiarówkę do bagażnika (D3 ma spory).
: 22 gru 2016, 20:11
autor: Gunner
Tak wiem normalne koło najlepsze, ale kilku znajomym się zdarzyło, że musieli użyć tego sprayu i jakoś zdało egzamin, dlatego pytam. A w bagażniku wożę nie raz rzeczy o takiej wielkości, że koło może przeszkadzać.
: 22 gru 2016, 21:10
autor: Pepek
Czosnek z TVN'u robił test i ZTCP najlepiej wypadł tam MANNOL 9906. Tyle że testowali to na jakimś kurduplu, a A8 łyknie se w koło trochę luftu, więc wypadałoby dokupić do tego jakiś kompresor pod zapalniczkę.
: 22 gru 2016, 21:33
autor: Gunner
Czytałem, że do większego koła jeden taki pojemnik nie wystarczy i lepiej mieć dwa, prawda to ?
: 22 gru 2016, 21:44
autor: CINEK
Ja mam takie kolo w sprayu ale nie wiem jakiej firmy za to na pewno mam dodatkowe ubezpieczenie assistsnce ktore gwarantuje mi naprawe na miejscu badz w warsztacie. Ale na dalekie trasy w szczegolnisci zagraniczne kupie dojazdowke, choc i tak mam w razie W assistance na EU z wozkiem inwalidzkim do 1000km

: 23 gru 2016, 08:05
autor: mkbewe
martin_rs4 pisze:Ja mam takie kolo w sprayu ale nie wiem jakiej firmy za to na pewno mam dodatkowe ubezpieczenie assistsnce ktore gwarantuje mi naprawe na miejscu badz w warsztacie.
ja tak samo do tego kompresor pod zapaliczke oryginalny audi.
do 100km od domu
A jak będę się gdzieś wybierał to niestety ale trezba będzie coś do bagażnika wsadzić na zapas
: 24 gru 2016, 07:56
autor: ernesto
Ja byłem zmuszony zastosować taki środek, poszło dwie sztuki i trzymało dobrze.
: 24 gru 2016, 12:39
autor: krzychu22.p1i
Takim uszczelniaczem "naprawiłem" koło w starej przyczepie do traktora (poszła 1 puszka i obracaliśmy koło). Tylko tam jest jeszcze dętka, opona 20" w każdym razie rolnicza i gruba. 2 powodzie nie dały jej rady

: 24 gru 2016, 13:11
autor: Benji1985
Tylko po takiej akcji ze "szprejem" jak pojedziesz do wulkanizatora i zobaczy

ten syf w oponie powie: Panie tego się nie da naprawić

.Po prostu nie będzie mu się opłacać babrać w syfie za 20 PLN .
: 24 gru 2016, 13:49
autor: danishow
Benji1985 pisze:nie będzie mu się opłacać babrać w syfie za 20 PLN
To faktycznie upierdliwa robota, za normalne łatanie bierzemy 25 Eurasów a jak ktoś z takim lepikiem przyjedzie to min. 40 albo wymiana na nową.
: 15 paź 2017, 10:19
autor: cl3hna
Jako, że 90% swoich tras spędzam pomiędzy Radomiem a Warszawą zacząłem się zastanawiać nad takim "kołem w spray" albo zestawem naprawczym. Poczytałem pare artykułów, m.in. ten:
http://m.auto-swiat.pl/zdjecia,4mnhd i trafiłem na takie słowa:
Preparaty uszczelniające w spreju nie dość, że nie gwarantują skutecznej naprawy przebitej opony, to jeszcze mogą być źródłem wielu kłopotów. Nie wolno ichstosować w autach z czujnikami ciśnienia powietrza w kołach, o czym nie ma nawet słowa w instrukcjach.
Pytanko piersze: czy ktoś może wypowiedzieć się w kwestii czujników ciśnienia a użyciem takiego spray'u?
Parę osób pisało o dedykowanych kompresorach albo zestawach naprawczych, możecie podzielić się nazwami tych zestawów?
Chodzi o to, że koło zajmuje mi strasznie dużo miejsca, jestem głównie w obrębie 100km od domu i chciałbym, w razie czego, dojechać do serwisu na naprawę.
I ostatnie pytanie: Czy po wyjęciu koła zapasowe z bagażnika trzeba będzie podłączyć się pod oprogramowanie diagnostyczne, zeby usunąć wskazania dla koła zapasowego?
Dzięki za wszelka pomoc

: 16 paź 2017, 10:08
autor: mkbewe
cl3hna pisze: jestem głównie w obrębie 100km od domu i chciałbym, w razie czego, dojechać do serwisu na naprawę.
ja tez i wykupiłem mini ac gdzie do 100km w razie złapania gumi mi pomogą.
Też mam spray ale na szczęście jeszzce go nie musiałem używać, i mam też oryginalny mały kompresorek podłączony do zapalniczki, dopompowywałem nim raz koła po zmiania na zimowe i fajnie daje sobie rade
cl3hna pisze:I ostatnie pytanie: Czy po wyjęciu koła zapasowe z bagażnika trzeba będzie podłączyć się pod oprogramowanie diagnostyczne, zeby usunąć wskazania dla koła zapasowego?
podobno można jeździć bez zapasowego i system nie czepia się
: 22 paź 2017, 19:53
autor: cl3hna
A dla czujników to będzie bezpieczne?
Można jeździć bez zapasowego...w komputerze poprostu brakuje odczytu z tego koła ale sam FIS niczegego nie komunikuje

: 23 paź 2017, 17:16
autor: Preston81
cl3hna pisze:Chodzi o to, że koło zajmuje mi strasznie dużo miejsca, jestem głównie w obrębie 100km od domu i chciałbym, w razie czego, dojechać do serwisu na naprawę.
szefie wykup asistance opony jak jest awaria dzwonisz i masz gdzies pan przyjezdza robi co trzeba i jedziesz dalej ew laweta i ostawia cie w jakims zakladzie trudniacym sie wulkanizacja , sam amm takie kolo zapasowe w sprayu na szczescie nie musialem sprawdzac czy dziala