Forum Audi A8 Klub Polska

Miał ktoś styczność z tym autem? Jak to się sprawuje?

Przed 2007 padaczka ale od 2007 to już całkiem niezłe auta

Brat to miał, 2005 diesel 150 KM w automacie.
Kupił jak miał 150 sprzedał przy 220. Przy silniku nic nie robił.

Popytaj miejscowe "złotówy"

Lechu, silniki to najmniejszy problem w tych autach

Pytanie czy chcesz R6 czy V6 CDI, osobiście bym szukał 3.2 PB lub 5.0 PB, oba bardzo trwałe i LPG przyjmą bez problemu

Witam. Ja miałem takiego MB przez 2lata. W211 3.2CDI 204HP wersja AVANGARDE kombi. Ogólnie elektryka to masakra w tym aucie, co chwile są z nią jakieś problemy. Ja przez 2 lata zainwestowałem w niego ponad 8.000zl. Wahacze praktycznie komplet,pompa paliwa, wał wraz z podporą, sprężarka od NIVO,i co jakiś czas jakiś czujnik.

Silnik sam w sobie naprawdę przyjemny. z nim nie było żadnych problemów tak samo jak i z automatyczną skrzynią biegów.Jak na takie gabaryty i koła R19 auto zwinne i ekonomiczne. Mega pojemny bagażnik,wygodna pozycja za kierownicą, śmiało w 5 osób można pojechać na mazury na urlop i załadować wszystko włącznie z wózkiem dla dziecka ,wędkami i resztą gadzetów.

Nie ukrywam,że chętnie bym wrócił do tego auta ale właśnie z silnikiem V6 CDi bądz e500

Zanim kupiłem A8 to myślałem nad E500 lub E55 AMG ale te nowsze (po 2007) były trochę za drogie. Auta naprawdę godne uwagi ale koniecznie bez Airmatica!

Co do silnika to oczywiście v6 gdyż w moim jeepie mam ten sam silnik jednak biorę pod uwagę tez benzynę ale zastanawia mnie właśnie sprawa elektryki i blachy bo wiadomo ze mesio lubi pordzewiec

Ja miałem W211 2.7 CDi, nie narzekałem wogóle, rdzy zero (ocynk) silnik spoko, jedynie w skrzyni wymieniałem zawór lock up, bo delikatnie falowała

Yeager, miałem w211 z 5 lat z silnikiem v6 3.0 cdi w sumie dobrze go wspominam . Największym problemem było zawieszenie ciągle coś stukało i pukało ale auto miało już około 450k km . Kultura pracy V6 rewelacja . Grunt żeby kupić sprawdzone auto z pewnym przebiegiem .

miałem w211 2.7 cdi od jednego właściciela kobiety 60 letniej:D, 170 tysięcy przebiegu, całkiem komfortowo sie jeździło i na szczeście poza cześciami eksploatacyjnymi, nie musiałem do niego dokładać na żadne naprawy.

132