Strona 1 z 2

CZY MOGE PARKOWAC CZY NIE????

: 21 lip 2010, 07:10
autor: klon_84
Witam
Wczoraj wieczorem zaparkowalem swoj samochod na osiedlu otwartym (osiedle nieogrodzone bez ochrony itp), po czym zjawila sie Pani i zapytala sie mnie - czy jestem mieszkancem tego bloku, odpowedzlem ze nie, to ona na to ze nie moge tu parkowac bo oni maja miejsce postojowe wykupione czyli chyba dodatkowo placili za to a ja nie jestem mieszkancem wiec nie mam prawa stawac tu samochodu, mowila ze wezwie straz miejska i mi auto odholuja :shock: Dodam ze nie ma rzadnych znakow ze teren prywatny, nie ma rzadnych zankow ze wykuione miejsce parkingowe, nie ma nawet znaku strefy zamieszkania, nie ma tez zakazu zatrzymywania i postoju, normlane miejsce parkingowe na nowym osiedlu
Jak to jest czy wolno obcej osobie parkowac na takim zwyklym miejscu, moze i ma racje ze placila za miejsce ale wtedy powinnien byc znak ze zakaz wjazdu z tym ze nie dotyczy mieszkancow tego i tamtego bloku a jak juz pisalem nie bylo nic tutaj
Jak ktos cos wie wiecej na ten temat niech napisze czy baba miala racje??? :-?

: 21 lip 2010, 07:40
autor: MorgothV8
Ja bym parkował - jak znaków nie ma to można, w ten sposób to sobie każdy może powiedzieć. A pani ma problem bo pewnie kupiła miejsce dostępne dla wszystkich.

: 21 lip 2010, 07:49
autor: klon_84
MorgothV8 pisze:Ja bym parkował - jak znaków nie ma to można, .
Na ten tekst bo tez jej tak odpowedzlem ze znkow nie ma - ona mi odpwiedzla ze nie musza byc posatwone ze mieszkancy wykupowali miejsca przed blokiem a ponadto jesli nie mam tu mieszkania to nie jestem wspolwascicelem gruntu i tym samym nie mam prawa parkowac bo to jest ich prywatny teren ....

: 21 lip 2010, 08:04
autor: saab
Ja bym dzisiaj tam specjalnie zaparkował, Pani kupując mieszkanie pewnie uznała że z mieszkaniem kupiła połowe miasta, no niestety nie ma znaków nikt Ci nie może nic zrobić.

: 21 lip 2010, 09:13
autor: apg
Kiedyś mój kolega miał problem, bo na podobnym terenie ktoś zastawił mu auto innym autem. Nic nie wskórał ani na policji ani w straży miejskiej. Okazuje się, że panem i władcą jest zarządca terenu.

: 21 lip 2010, 09:14
autor: gierobiala
Hahahaha,było Pani powiedzieć niech by zadzwoniła po straż miejską,policję i jeszcze po czaka norrisa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Sytuacja przedstawiona przez panią obliguje do odpowiedniego poinformowania osób korzystających z miejsc postojowych.W przypadku terenu zamkniętego są to przeważnie szlabany uniemożliwiające wjazd osobom postronnym,no i oczywiście odpowiednie oznakowanie i informacja dotycząca terenu zamkniętego/prywatnego..Jeżeli takiej informacji nie ma - pani mogłaby ponieść koszty bezpodstawnego wezwania służb,najczęściej jest to mandat w wysokości 50-100zł.
Widok miny tej pani przyjmującej taki mandat-bezcenny :lol:

: 21 lip 2010, 09:53
autor: klon_84
po rozmowe trwajacej ok 10minut doszedlem do wnisoku ze pani jest niezrownowazona psychicznie :mrgreen: i odjechalem bo niechciabym miec rano niespodzanek typu odcisk gwozdzia na lakierze, ale posatnowilem ze nie poddam sie tak latwo i pozycze od wuja rolnika takiego starego zajechanego Nissana Patrola i jej przed oknem postawie i zoabczymy jak sie potoczy dalej sparwa..... :D

: 21 lip 2010, 10:55
autor: daro72
klon_84 pisze:ale posatnowilem ze nie poddam sie tak latwo i pozycze od wuja rolnika takiego starego zajechanego Nissana Patrola i jej przed oknem postawie i zoabczymy jak sie potoczy dalej sparwa..... :D
Musisz wtedy uważać czy niema znaków zakazu wjazdu samochodów ciężarowych lub o ograniczonym ciężarze. Jeśli chodzi o teren który pani wykupiła wraz z mieszkaniem to zdaje mi się, że jest to działka pod zabudową bloku i bodajże w 4m woku bloku. Po prostu pani nie chciała wydawać kasy na miejsce parkingowe w garażu pod blokiem i chciała sobie przywłaszczyć miejsce obok bloku. W końcu na każdym osiedlu są społecznicy.

: 21 lip 2010, 11:16
autor: klon_84
aaa jeszce tlumaczyla mi ze mieszkancy nie maja gdzie parkowac bo obcy przyjezzdaja i im miejsca zajmuja, normalnie gadala tak jakby cala jej ulica byla... :wpale:

: 21 lip 2010, 21:24
autor: glinka
powiedz jej nastepnym razem jak sie nie odczepi ze jej sutki poodgryzasz

: 21 lip 2010, 21:29
autor: JIMM
Parkuj Przyjacielu gdzie chcesz , jesteś na prawie , niech sobie dzwoni po kogo chce,jak rodzina czy znajomi do niej przyjadą to zaparkuje pod innymi blokami :?: :lol:

: 21 lip 2010, 21:35
autor: przemoR888
zawsze znajdzie się taka pani co niema co robić tylko takimi pierdołami się zajmować. Jak przyjedziesz tym patrolem i ona wyjdzie to wyciągnij szpadel i grabie i powiedz niech przekopie trawnik przed blokiem w celu napowierzenia ziemi :mrgreen: :D

: 22 lip 2010, 00:00
autor: klon_84
jedno pociesznie nawet fajna laska byla fakt ze starsza po 30 ale fajna ale i tak jej zrobie na pzrekor terenowka wuja.... :mrgreen:

: 22 lip 2010, 06:17
autor: glinka
nie no 30ka to kobieta potrzebująca ;-) napewno bobra jej dawno nikt nie łopotał i dlatego taka nerwowa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a z kobiet słabe podrywaczki niewiedziała jak sie do tego zabrac to ciebie zjopczyła ;-) :mrgreen: :-P

: 22 lip 2010, 09:21
autor: klon_84
to ma niezly sposob podrywania ma ten babsztyl :shock: :lol: ...ale..zobaczymy jak sie sprawy dalej potocza.. :mrgreen: