Forum Audi A8 Klub Polska

Ostatnio poruszana była dyskusja czy warto płacić ze zestaw Contitech.

Próbowałem poszukać w necie co jest dokładnie w środku takiego zestawu i za bardzo nie ma takich informacji. Jedynie można spotkać się, z oficjalnym artykułem, że wszystkie części w zestawie są jakości ContiTech

Można jedynie zauważyć, że elementy wchodzące w skład zestawu (rolki i napinacze) mają praktycznie taki sam nr katalogowy co Ruville

Czyżby Conti pakowało do zetawu Ruvile, który i tak jest tylko pakowaczem (głównie INA), i płaciło się tylko za logo Conti.

???

Lechu pisze:Czyżby Conti pakowało do zetawu Ruvile, który i tak jest tylko pakowaczem

To błędna informacja, współpracuję z przedstawicielem i większość to ich własna produkcja

A numerki rolek i napinaczy ?

Tego nie wiem, w DE nie ma zestawow rozrzadu RUVILLE ...to jakis Polski wymysl. W kazdym badz razie elementy zawieszenia produkuja sami.

danishow pisze:w DE nie ma zestawow rozrzadu RUVILLE

Zestawów nie ma, ale pojedyńcze rolki i napinacze są, i to tylko pudełko, bo praktycznie zawsze w środku jest INA.



Ok, to w takim razie nie rozwiązuje pytania co się kryje w zestawach Conti

W DE nawet rolek nie ma RUVILLE, zestawy rozrządu można nabyć (w seryjnych sieciach dystrybucyjnych) tylko trzech producentów a mianowicie: Conti, Gates i INA.
W PL każdy chce jak najtaniej i stąd kombinowanie by robić "składaki" ...trochę INA, trochę Conti, coś tam NO NAME i cena idzie w dół.
Problem robi się tedy jak np. po 60k km taki zestaw się rozsypie, kogo wtedy obwiniać? Ktoś za to musi zapłacić a remont silnika idzie w tysiące

LuK, INA, FAG, Ruville - grupa Schaeffler.
Obecnie oferta pod marką Ruville jest zawężona i tak:
- pompy wody, wałki rozrządu, rozrządy - INA
- łożyska - FAG
Jako Ruville zostaną tylko rolki, przeguby i zawieszenie.
Paski INA to najprawdopodobniej Dayco, a najprawdopodobniej ponieważ nie wiem kto teraz dostarcza dla grupy VAG (do końca 2013r. na pewno oni).
Pompy wody to DOLZ (jak i wiele innych pomp bardziej znanych producentów).
Rolki Litens/INA w zależności od fabryki Chiny, Kanada, Słowacja, Japonia, Korea. Rolki made in Germany bardzo rzadko pojawiają się na aftermarkecie, a jeśli już to najprawdopodobniej z przerzutów przez płot. Ale łożyska rolek mogą się również trafić od KOYO, NAICHI a swego czasu nawet nasz Kraśnik posyłał do jednej referencji (o jednej wiem, może było więcej).
Amortyzatory drgań - Stabilus.
Tarcze i dociski sprzęgła - trafia się AISIN, okładziny do RepSetów idą od Westlake.
Rolka Ruville = rolka INA.
Zestawy to nie są żadne polskie wymysły. To Niemcy są jeb**ci i podobnie jak Czesi wielbiący FEBI (gdzie w środku jest oryginał ze zdartym numerem, TRW, LEMFORDER, INA, GMB tudzież 10-krotnie przepłacony chiński szmelc) uważają, że liczy się tylko ten co teoretycznie dostarcza na OE. BTW Gates nie produkuje rolek.
Kolejna istotna rzecz to taka, że to co było zamontowane w fabryce nie jest równe temu co montujesz teraz choćby nie wiadomo kto to wyprodukował. I tak LEMFORDER czy TRW założone w fabryce w 2001r. które wytrzymało 300kkm czy do ilu tam skręcono licznik a to założone w 2017r. jeśli wytrzyma połowę tego to będzie bardzo dobry wynik.
A wracając do tematu co jest w zestawie Continentala pomijając ich pasek: INA, SKF i pompy z zatartymi bądź brakiem oznaczeń. Jako ciekawostka Conti ma też swoją budżetową markę - Roulunds.
Tak że z tymi brandami i wielbieniem pierwszomontażowców byłbym ostrożny, bo jakbyście wiedzieli kto gdzie produkuje i kto co pakuje to by się niektórym świat załamał

Czyli co proponujesz zakładać ?

Wyciągnij wnioski z tego co jest napisane

Pepek, Ty chyba nigdy w DE nie byłeś skoro uważasz że tu wszyscy lubią FEBI ...tutaj nie ma czegoś takiego jak najlepsza, pewna marka. Wszystkie części/zamienniki kupowane u seryjnych dystrybutorów kosztują podobnie i wszystkie wytrzymują podobnie (seryjnych dystrybutorów nie mylić ze sklepami internetowymi).

Czytamy ze zrozumieniem - Niemcy są *** a FEBI lubią, wręcz kochają Czesi, bo (żeby było już całkiem śmiesznie) uważają go za pravého německého výrobce Ale żeby nie było, że mam do FEBI jakieś uprzedzenia to muszę powiedzieć, że współpraca z nimi jest na bardzo wysokim poziomie. Jak coś się sypnie to nie ma problemów z reklamacjami (jeśli są oczywiście zasadne - a wierzcie mi bardzo łatwo poznać kto co na jakim etapie spierniczył). Przy czym jeśli dochodzą do tego koszty napraw/holowania/hotelu itp. to zajmuje się tym centrala w DE, trwa to czasem i kwartał ale zazwyczaj po wszystkim hajs się zgadza.
Co do dystrybucji niemieckiej to jedyna dobra rzecz na rynku to praktycznie brak różnic cenowych o czym wspominasz, no a u nas jak w lesie...
Co proponuję założyć? Odpowiem troszkę naokoło Jeśli mam być szczery to jedynym bezpiecznym wyjściem jest odstawienie samochodu do ASO, bo mimo iż zapewne udadzą się do najbliższej hurtowni i kupią co będzie na półce najtańsze a oryginały opylą na aledrogo to przynajmniej istnieje cień szansy, że jak coś pierd***nie to będzie komu urwać łeb i narobić do karku, a nie zacznie zabawa w ekspertyzy i wymiana pism między mechanikiem z szopy, hurtownią, dystrybutorem polskim, centralą. No ale jeśli już muszę podać konkretne marki to: pasek Contitech/Gates/Dayco, rolki INA/Ruville/SNR, pompa wody DOLZ/Ruville/Hepu, termostat Wahler/Gates, simeringi Corteco/Elring/Victor Reinz. Kolejność przypadkowa. No i mowa o europejczykach, bo na azję dorzuciłbym kilka innych.

ciekawe ile aso wola za wymiane rozrzadu ? ma ktos taka wiedze?

W D2 4.2 1k PLN za sama robote.

Tak dla informacji zestaw HEPU

- pasek CONTI
- rolki INA
- napinacz NPN JP (czy jakoś tak)
- pompa wody HEPU
- śruby

Mając śruby w zestawie upewnijcie się, czy jedna z nich nie jest za długa i nie zrobi dziury w przednim deklu