Forum Audi A8 Klub Polska

Zdecydowalismy sie wrocic do PL po 16 latach, wiec teraz pytanie co zrobic z autem. Jakis czas temu kupilem swoje A8 i jestem z niego mega zadowolony.

2009r 230k km (glownie autostrady) ale..
nie uwierzycie ale auto pierwszy wlasciciel, bezwypadkowe, serwisowane zawsze w Audi, garazowane, caly nowy silnik od Audi 35k km temu, wszystko dziala, jezdzi jak nowe, wypas. Facet okazal sie kolekcjonerem Audi mial wszystko od RS4 B5 po nowe RS7! jak zobaczylem jego garaz to mi szczeka opadla
Pojechalem kupic inne auto, a kupilem ich A8 bo akurat chcial pozbyc sie szybko, zrobilismy deal i sprzedal mi je w przeliczeniu za 26tys zl! tak nie pomylilem sie 26k (ps.. tak, auta w UK sa duzo tansze)

Teraz problem, auto jest swietne, jak go sprzedam tutaj w UK to nie dostane wiele wiecej niz ile zaplacilem, jakbym chcial kupic cos podobnego w PL to napewno zaplace 2x wiecej.

Wiec przyjechac przerobic co tam trzeba, lusterka pewnie? swiatla przednie chyba da sie softem przestawic wiec nie trzeba by lamp zmieniac i to chyba tyle.
Zaznacze ze nigdy nie jezdzilem autem z kierownica po prawej w PL, myslicie ze to zly pomysl przy takich rozmiarach auta.
Docenie jakiekolwiek komentarze bo jestem w kropce. Dzieki

Zalezy czy masz zamiar jezdzic tym autem na codzien czy chcesz go zachowac bardziej jako kolekcjonerski egzemplarz. Druga sprawa, to lokalizacja gdzie bedziesz mieszkal. Czy masz duzo drog dwupasmowych i wiecej czy glownie drogi jednopasmowe i np jeszcze z duza iloscia ciezarowek.

Ja czasami jezdze po pare tygodni samochodem z UK po Europie i ogolnie nie jest zle, ale to raczej po drogach, gdzie nie trzeba ciagle wyprzedzac i ewentualnie jade za ciezarowka przez jakis czas, zamiast pchac sie do przodu na hura. Jezdzenie po miescie nie jest problemem. Bylam tez 4 miesiace w Niemczech autem z UK i nie mialam zadnej nieprzyjemnej sytuacji na drodze, ale tam jest troche inna kultura jazdy.

Jedyna wpadka, ktora mi sie zdarzyla, to nie moglam wjechac do garazu podziemnego w Niemczech, bo nie bylo miejsca z prawej, zeby otworzyc drzwi, a nie moglam dosiegnac do maszyny z lewej, zeby wziac kwitek. Pan z samochodu z tylu wysiadl i pobral dla mnie kwitek.

Zadbane auto zabralabym ze soba do Polski. W najgorszym wypadku sprzedasz na miejscu i tez pewnie wyjdziesz na swoje.

wszystko przemawia za pozostaniem w UK

ja osobiscie bym nie chcial jezdzic autem z kierownica po drugiej
ile dostaniesz za nią tam obecnie? trzeba zobaczyć na co wystarczy w kraju

Auto ogolnie do jazdy na codzien, okolice Wroclawia, za bardzo przypadlo mi do gustu zeby jezdzic czyms innym ;P bede sie przeprowadzal szukal jakiejs dzialki budowal cos itd
Biznes online w UK wiec w PL nie bede jezdzil duzo,
W UK prawie nikt nigdy nie wyprzedza i jest pelno autostrad, w PL nie jezdzilem nigdy autem ale z tego co pamietam to wyprzedzanie jest jak sport narodowy lol wiec moze byc problem a za auto nie dostane wiecej niz 30k zl wiec myslalem zeby zostawic je przez jakis czas do powiedzmy 300k, a pozniej sprzedac komus okazyjnie i wtedy wziac nowsze A8 z kierownica po lewej.
ps auta w Polsce sa cholernie drogie!

panie tu mozna byc wyprzedzonym na autostradzie z prawej strony jadąc prawym
skrajnym pasem

maciu pisze:panie tu mozna byc wyprzedzonym na autostradzie z prawej strony jadąc prawym
skrajnym pasem

jp.. czyli nic sie nie poprawilo przez ostatnie 20 lat, nie ze neguje tutaj wszystkich w Polsce ;P ale standard jazdy to nigdy nie byl nasza silna strona ;D

Ja sobie nie wyobrazam a8 przekladac na kierownice po wlasciwej stronie ....

Jedno jest pewne w UK takie auto nie wyróżnia się jakoś za bardzo większość przejdzie obojętnie. Natomiast w polsce głupie D2 robi furorę i ludzie podchodzą i oglądają co to jest. Mam auto pół roku i nieraz miałem sytuację że ktoś podjeżdża zatrzymuje się ogląda albo pyta co to jest, ha ha nawet raz ktoś się pytał mnie czy to stara setka i że fajnie wygląda.

Więc przede wszystkim musisz się przestawić na to żeby nie parkować w głupich miejscach i mieć w głowie co mówił Piłsudski kraj piękny tylko ludzie ku*wy zawistne. Lusterka wyrwą samochód porysują, i bóg wie co jeszcze, nieważne czy to Wrocław Warszawa czy inne miasto.

Na pewno będziesz się wyróżniać takim autem chcesz czy nie chcesz, bo wystarczy przejechać się po mieście to same passaty skody ople i inne chrupki na drogach.

A ja na twoim miejscu bym auto napewno do polski zabrał, jeździć możesz jeździć tak jak jest jak zechcesz to przełożysz a jak nie to sprzedasz za dobry pieniądz i sobie może kupisz jakieś S8 czy coś lepszego żeby sobie humor poprawić.

D2 furorę?

moje parchate nie były a nie zaznałem takiego zainteresowania natomiast stary passat
quantum syncro to i owszem aż sam byłem zdziwiony... no ale to był prawdziwy unikat
jak na warunki pl więc jest to jakieś wytłumaczenie

peter5on pisze:Jedno jest pewne w UK takie auto nie wyróżnia się jakoś za bardzo większość przejdzie obojętnie. Natomiast w polsce głupie D2 robi furorę i ludzie podchodzą i oglądają co to jest. Mam auto pół roku i nieraz miałem sytuację że ktoś podjeżdża zatrzymuje się ogląda albo pyta co to jest, ha ha nawet raz ktoś się pytał mnie czy to stara setka i że fajnie wygląda.

Więc przede wszystkim musisz się przestawić na to żeby nie parkować w głupich miejscach i mieć w głowie co mówił Piłsudski kraj piękny tylko ludzie ku*wy zawistne. Lusterka wyrwą samochód porysują, i bóg wie co jeszcze, nieważne czy to Wrocław Warszawa czy inne miasto.

Na pewno będziesz się wyróżniać takim autem chcesz czy nie chcesz, bo wystarczy przejechać się po mieście to same passaty skody ople i inne chrupki na drogach.

A ja na twoim miejscu bym auto napewno do polski zabrał, jeździć możesz jeździć tak jak jest jak zechcesz to przełożysz a jak nie to sprzedasz za dobry pieniądz i sobie może kupisz jakieś S8 czy coś lepszego żeby sobie humor poprawić.

o ja, nie napisalbym tego lepiej ale masz 100% racje, tutaj smigasz nowym 911 turbo i nikt nawet nie spojrzy, u mnie na malej wiosce jest chyba z 5 golfow R i dwa RS6, normalka

troche przejmuje sie tym powrotem, Polska jest jednak specyficzna

Ostatnio jak byłem w UK u siostry która już trochę lat tam mieszka może nie tyle co ty, to zwracałem uwagę właśnie na motoryzację i na budownictwo.

O ile domki jednorodzinne według mnie to tragedia i nie podoba mi się cegła a brytole przyjeżdżając do polski i oglądając nasze kolorowe elewacje i piękne dzielnice domków jednorodzinnych pomyśleliby że mieszkają tu sami bogacze, to co do samochodów nie dopatrzyłem się tam starych passatów czy audi 80

W UK furorę to może zrobić batmobil w centrum londynu czy jakieś lambo, wiadomo kradzieże też się zdarzają czy wyrywanie lamp z porshe w wiadomym celu. Ale w Luton gdzie mieszka siorka normalnie na ulicy stoją właśnie porszaki i amg i nikt tego nie rusza.

Co do przeprowadzki to każdy kto tam mieszka czasami myśli o powrocie, jeżeli masz pracę zdalną to duży plus w Polsce możesz żyć na wiele większym standardzie niż tam, wybudujesz sobie domek ogrodzisz założysz monitoring i dwa pieski jeden mały drugi duży i sobie bezstresowo żyjesz.

maciu pisze:D2 furorę?

W PL za ladnym D2 na duzej feldze ludzie sie szybciej obejrza niz za D3, czy D4. Nie raz doswiadczylem.

Co do tematu - ja bym przywlokl i jezdzil tak jak teraz. W PL angliki mozesz rejestrowac, tylko wyzsze OC zaplacisz.

peter5on pisze:am auto pół roku i nieraz miałem sytuację że ktoś podjeżdża zatrzymuje się ogląda albo pyta co to jest

skad ty kolego jestes z wąchocka ?


auto z kiera po prawej na kibel a nie do jazdy w PL zwlaszcza jesli jezdziles tam dynamicznie i wezmiesz ze soba do PL przyzywczajenia rowniez szkoda zdrowia swojego i innych

dobra zdecydowalem ze wezme do Polski i zobaczymy
ogolnie chodzi o to ze auto znam, jest zrobione, w super stanie
jak sobie pomysle ze mialbym szukac auta w PL gdzie kazdy kombinuje przy sprzedazy jak moze to juz mi sie odechciewa

preston81 pisze:skad ty kolego jestes z wąchocka ?

Z Lublina wschodnia ściana wiadomo na zachodzie więcej tego jeździ ale i tutaj coraz więcej aluminiaków się pojawia Ale serio mnie to zaskoczyło bo początkowo miało być d3 ale pojawiło się w końcu d2 bo nie chciałem się za bardzo wyróżniać tylko być gdzieś tam w tłumie jednak przeliczyłem się. Rozumiałbym jakbym miał jakieś felgi na wypasie albo przyciemniane szyby ale ja nic takiego niemam i zwykłe avusy 18.
A ci co pytają oglądają to zazwyczaj ludzie których nieznam widać duch do dawnej motoryzacji pozostał.