Strona 1 z 1
Allegro i punkty odbioru, przestrzegam
: 17 paź 2018, 18:33
autor: maciu
Pojawiły sie punkty odbioru sygnowane logo poczty polskiej.
Oznacza to ni mniej ni więcej tylko konieczność wylegitymowania się
przy odbiorze paczki.
Czyli po pierwsze dymanie dwa razy, po drugie brak możliwości że ktoś
za was odbierze paczkę lub gdy są jakieś niezgodności np w adresie zameldowania
i przesyłki.
Takie wynaturzenie nie powinno się nazywac punktem odbioru tylko punktem
wqwiania klienta.
: 17 paź 2018, 18:42
autor: dice111
PP dalej w lesie bez paczkomatow ?
Re: Allegro i punkty odbioru, przestrzegam
: 17 paź 2018, 20:34
autor: Pepek
Jeśli masz na myśli opcję wysyłki PP odbiór w punkcie to:
maciu pisze:(...)lub gdy są jakieś niezgodności np w adresie zameldowania i przesyłki.
na naklejce adresowej jest tylko Twoje imię i nazwisko i adres placówki. Tak że to co wpisane w DO a w danych z alle nie ma znaczenia.
: 17 paź 2018, 21:32
autor: maciu
Do nalepki nawet nie doszliśmy... pani po wklepaniu numeru który dostałem
sesemesem zażądała okazania...
więc wróciłem... nie jest mi rzecz potrzebna na cito więc niech pogrzeje półkę
pozajmuje miejsce
może trochę przesadzam ale do dobrego człek szybko przywyka...
: 17 paź 2018, 23:30
autor: dice111
Ale to maciu działa tak samo jakbyś dostał awizo, tylko lepiej. Też przy odbiorze okazujesz dokument.
Plusem tych pkt jest to, że nie czekasz w domu, listonosz/kurier nie goni niepotrzebnie pod adres, tylko se leży i czeka na Ciebie w tym pkt który masz najbliżej (o ile se taki wybrałeś)
: 18 paź 2018, 07:33
autor: maciu
ale to miał być punkt odbioru.... zawsze i wszędzie wystarczał tylko numer z smsa
tak jak w paczkomacie
a co do kurierów to nie pamiętam kiedy musiałem okazywać dowód... przywozi pod adres
(firmowy ale bez danych firmy żeby nie trafiło do kancelarii) dzwoni i wychodzę ja albo
kolega jak akurat mnie nie ma... wszyscy kurierzy tak robią.... a przywożą wiele paczek
dla różnych osób... bo to spore biurowce...
dlatego mówię przywykłem do dobrego (wygodnego)
: 18 paź 2018, 08:50
autor: dice111
Jak to nic urzędowego (z resztą wiele urzędów wysyła swoich pracowników często, a nie korzysta z usług PP) to jasne, że kurier czy listonosz nie chce DO. Ja korzystam z jednego pkt odbioru PP i także nic nie okazuje, ale to tylko z tego względu, że jestem tam dobrze znany. Przykład z przed chwili, w dodatku za pobraniem. Także wiele od pracownika zależy
.
PS - a jak działa Wam ten paczkomat PP na Rydgiera w Wawie ?
: 18 paź 2018, 08:51
autor: drago_o
W nowym dowodzie nie ma adresu
Może sobie szukać do woli "Pani w okienku"
Chyba, że ostatnio zmieniałeś nazwisko
Też nienawidzę jak ktoś kto teoretycznie nie powinien chce Cię wylegitymować.
: 18 paź 2018, 08:57
autor: Pepek
No to albo mówimy o dwóch różnych usługach albo tam u Was ktoś ma swoją wizję. W typowym 'Allegro Poczta Polska Odbiór w Punkcie' przychodzi sms, że paczka czeka do odbioru w wybranym punkcie. Przychodzisz, pokazujesz DO i tyle. Nie masz kodu jak w paczkomacie. Możesz znać co najwyżej numer przesyłki z tracikingu. Na naklejce adresowej jest imię i nazwisko odbiorcy oraz adres placówki. Nigdy tak nie było, że mogłeś odebrać w placówce PP paczkę za kogoś. Tzn. wszystko zależy od ludzi i jak była paczka zaadresowana pod konkretny adres domowy i przychodziła po jej odbiór np żona a w DO miała ten sam adres co Ty to zazwyczaj wydawali. Ale to było niezgodne z procedurami. Tak samo jak np chciałeś odebrać coś za brata, który mieszka na drugim końcu miasta, ale ma to samo nazwisko co Ty, to pisałeś oświadczenie, że Cię do tego upoważnił. Naciągane to wszystko było, ale działało. Nie mniej jak wspominałem nie było to zgodne z prawem pocztowym czy na co się oni tam powoływali.
dice111 pisze:PS - a jak działa Wam ten paczkomat PP na Rydgiera w Wawie ?
Nie znam człowieka. A ile waży ten cały grenadier?
: 18 paź 2018, 22:08
autor: maciu
Pepek pisze:No to albo mówimy o dwóch różnych usługach albo tam u Was ktoś ma swoją wizję. W typowym 'Allegro Poczta Polska Odbiór w Punkcie' przychodzi sms, że paczka czeka do odbioru w wybranym punkcie. Przychodzisz, pokazujesz DO i tyle. Nie masz kodu jak w paczkomacie. Możesz znać co najwyżej numer przesyłki z tracikingu. Na naklejce adresowej jest imię i nazwisko odbiorcy oraz adres placówki. Nigdy tak nie było, że mogłeś odebrać w placówce PP paczkę za kogoś. Tzn. wszystko zależy od ludzi i jak była paczka zaadresowana pod konkretny adres domowy i przychodziła po jej odbiór np żona a w DO miała ten sam adres co Ty to zazwyczaj wydawali. Ale to było niezgodne z procedurami. Tak samo jak np chciałeś odebrać coś za brata, który mieszka na drugim końcu miasta, ale ma to samo nazwisko co Ty, to pisałeś oświadczenie, że Cię do tego upoważnił. Naciągane to wszystko było, ale działało. Nie mniej jak wspominałem nie było to zgodne z prawem pocztowym czy na co się oni tam powoływali.
dice111 pisze:PS - a jak działa Wam ten paczkomat PP na Rydgiera w Wawie ?
Nie znam człowieka. A ile waży ten cały grenadier?
nie co najwyżej numer z trackingu tylko sesemes cie informuje że jest paczka o numerze xyz
do odbioru i ten numer najpierw dyktujesz pani.... a potem pani zmienia się w żandarma...
opcja na allegro się nazywała Paczka48 Odbiór w Punkcie
a punkt konkretny koło mnie jest oprócz adresu opisany jako AP Warszawa
więc nic nie sugeruje że to poczta (niestety) polska dopóki żandarm cię nie legitymuje
(po tym jak jeszcze łaskawie przedyktujesz numer)
z grenadiera też nie korzystam
co mi odpisał sprzedawca allegro:
bardzo nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji, nie jest pan pierwszym klientem zgłaszającym nam ten problem.