p.s sorki ale nie wiem jak nazwac temat
może mi ktoś powiedzieć dlaczego to coś kosztuje 42k pln??
: 13 mar 2011, 20:09
autor: tomekzabrze
czego ty sie tu dziwisz? auto warte 120-170tys wrak z papierami 40.......... kradzione auto za 10-20 i jestes 100% do przodu w jakim ty kraju zyjesz? pierwszy raz takie ogloszenie widzis zna allegro. ? myslis zkto kupuje takie wraki na allegro ?
: 13 mar 2011, 20:20
autor: FOSS
... toż to jakiś TransFormers jest....
moja eSa przy tym czymś to wciąż jeszcze całkiem ładne auto :lol:
Co do formy zakupu i jego przeznaczenia to osobiście uważam, że powinno to być prawnie zabronione... to prawie pewniak jest, że jeżeli ktoś to kupi to tylko dla papierów i jak nic jest to napędzanie rynku dla złodziei samochodów luksusowych
: 13 mar 2011, 20:33
autor: Lukas134
Dokładnie auto tylko do jednego celu przeznaczone dużo takich aukcji jest widziałem Bmw M5 też podobnie skasowane 30 tys właściciel wziął:) przyjechali Panowie bez żadnego targowanie bez niczego zabrali
: 13 mar 2011, 20:42
autor: dzidzia
poduszki ma całe :mrgreen: jeszcze go wyklepią , przesz to kosmetyczne zarysowanie
: 13 mar 2011, 20:47
autor: and808
oczywiscie wiadomo, dlaczego kupuje sie taki samochod.
jednak chce tylko nadmienic, ze "podmianka" numerow seryjnych nie jest juz taka oczywista jak kiedys. wiekoszosc sterownikow w samochodzie posiada zapisany numer vin. i poki co jedynym miejscem odblokowania CP jest aso. wiec paser ma utrudnienie, bowiem musi wymienic dodatkowo 20-40 sterownikow w samochodzie. co prawda nie jestem pewien, czy nie ma alternatywnych metod zdejmowania CP - poki co niewielu slyszalo, ze jest to mozliwe.
jest jeszcze inny przypadek, ktory w krajach Europy Zachodniej jest nie do pomyslenia, zas u nas nikt nie zwroci na to uwagi. istnieja samochody testowe, wylacznie na potrzeby fabryki, ktore sa eksploatowane przez kilka miesiecy. takiego samochodu nie mozna wprowadzic w obieg samochodow uzywanych. te samochody mozna kupic na czesci (cale lub poszczegolne czesci) i rynek takich testowych samochodow jest dosc spory.
: 13 mar 2011, 22:55
autor: wolek
tomekzabrze pisze:czego ty sie tu dziwisz? auto warte 120-170tys wrak z papierami 40.......... kradzione auto za 10-20 i jestes 100% do przodu w jakim ty kraju zyjesz? pierwszy raz takie ogloszenie widzis zna allegro. ? myslis zkto kupuje takie wraki na allegro ?
no niestety masz racje pierwszy raz na coś takiego trafiłem i to jest powód mojego zaszokowania...
[ Dodano: 2011-03-13, 22:57 ]
and808 pisze:jednak chce tylko nadmienic, ze "podmianka" numerow seryjnych nie jest juz taka oczywista jak kiedys. wiekoszosc sterownikow w samochodzie posiada zapisany numer vin. i poki co jedynym miejscem odblokowania CP jest aso. wiec paser ma utrudnienie, bowiem musi wymienic dodatkowo 20-40 sterownikow w samochodzie. co prawda nie jestem pewien, czy nie ma alternatywnych metod zdejmowania CP - poki co niewielu slyszalo, ze jest to mozliwe.
CP można zdjąc posiadając odpowiedni programator... dodatkowo "pare" przypadków usunięcia CP Vag-commanderem jest na necie, ale osobiście tego nigdy nie sprawdziłem.
: 14 mar 2011, 06:19
autor: mazur6662
troche szpachli i pójdzie jako bezwypadkowy a gratis dorzucą tego pustaka co robi za podpórkę żeby auto na zakrętach się nie gibało
: 14 mar 2011, 08:57
autor: marta
Kurczę Wy się śmiejecie, że się wyklepie a tu prawdopodobnie ktoś w tym samochodzie "poszedł na tamten świat"..
: 14 mar 2011, 09:22
autor: mdamian
marta pisze: w tym samochodzie "poszedł na tamten świat
Nie wydaje mi się :mrgreen: , przestrzeń pasażerska jest prawie cała . :mrgreen:
: 14 mar 2011, 13:01
autor: wolek
mdamian pisze:
marta pisze: w tym samochodzie "poszedł na tamten świat
Nie wydaje mi się :mrgreen: , przestrzeń pasażerska jest prawie cała . :mrgreen:
dokładnie ale ten pojazd pokazuje że nawet po takim dzwonie wnętrze nadal istnieje dla mnie to masakra i mega + dla bezpieczeństwa ludzi nim podróżujących. Q7 jest wielkim klockiem i nie wiem czy nasze A8 D3 też by się tak zachowały po takim dzwonie...
: 14 mar 2011, 14:31
autor: daro72
Myślę że dużo lepiej. Większość samochodów terenowych i suwów nie przechodzi tak ładnie crasz testów jak samochody osobowe.
: 14 mar 2011, 16:09
autor: marta
Może i macie racje - środek nie naruszony prawie.. ale patrząc na zewnętrzną część auta można by rzec, że było to zderzenie czołowo, boczno, tylne i jeszcze w dodatku dachowanie..
Przykre..
: 14 mar 2011, 17:10
autor: giganteusz
Ale urwał :mrgreen:
Jak wiadomo dla papierów i się sprzeda :arrow:
: 15 mar 2011, 00:11
autor: colln
daro72 pisze:Myślę że dużo lepiej. Większość samochodów terenowych i suwów nie przechodzi tak ładnie crasz testów jak samochody osobowe.
i tak i nie, czyli masz dużo racji oraz należy zaprzeczyć
z cała pewnością XC90, Q7, Touareg, Cayene, wyjdą znacznie lepiej z dachowania niż nasze limuzyny, za to jakieś tam Ford czy koreańskie już może być różnie, starsze Land Rovery też kiepsko
Co do crash testów większych aut to należy rozumieć to nieco inaczej. Auto są zderzane powiedzmy same z sobą czyli jeśli takie SUV waży 2,5 T to wali w ścianę właśnie taką masą i jego konstrukcja ma to znieść. Zwykłe auta ważą połowę lub nieco ponad tego i ich konstrukcja ma znieść to co one tam ważą.
Z fizyki: energia kinetyczna jest to energia jaką posiada ciało poruszające się względem innego punktu odniesienia. Energia ta może zostać przeniesiona na inne ciało np wskutek zderzenia. Energia taka w fizyce jest wyrażana w J (joulach) według wzoru:
EK = ½ m v2
Przykład:
Ciało o masie 2500Kg porusza się 10m/s czyli:
Ek = ½ * 2500(kg) * 100(m2/s2) = 125.000 J
dla porównania ciało (auto o połowę lżejsze 1250kg)
Ek = ½ * 1250(kg) * 100(m2/s2) = 62.500 J
Wniosek 2 auta taka sama prędkość a niesiona energia już zupełnie inna.
Przykłady obrazkowe:
Pominąłem tu kwestię takich rzeczy jak np stal borowa w XC90 która jest 4 -ro krotnie bardziej wytrzymała od zwykłej itp..