igła zza granicy bo tam same dziadki i do kosciola:)
: 05 lut 2012, 21:05
autor: mdamian
po co zdjął zderzak przedni :?: :?:
chyba po to żeby jak wbije się w zaspę przodem to żeby nie połamać zderzaka :?: :?:
Też tak można , tylko gorzej jak zostawi tam tą chłodnice ;-)
: 05 lut 2012, 22:08
autor: greg26
mdamian pisze:tylko gorzej jak zostawi tam tą chłodnice ;-)
koszty kilkakrotnie większe takiej zabawy :mrgreen:
: 05 lut 2012, 22:29
autor: grabson89
hehe taaa pewnie nie chciał połamać zderzaków:)
: 05 lut 2012, 22:34
autor: krzychu22.p1i
Widziałem te filmiki w zeszłym roku, szkoda jednak że gościu katuje tak autko.. :-| Auto do tyłu się toczy a tu, D i do spodu :-(
: 05 lut 2012, 22:42
autor: grabson89
taa a później co do sprzedaży wypicuje odświeży i będzie zachwalał w jakim to stanie nie jest i jak o nie to nie dbał :-/
: 06 lut 2012, 02:07
autor: robertas
Wedlug mnie ani specjalnych umiejetnosci ani stylu tu nie widac...kolo poprostu jakis frajer ktory ma a8 do skatowania...moim zdaniem jak to TEDE powiedzial...."do piekla!!!"
: 06 lut 2012, 08:59
autor: 123mielony
krzychu22.p1i pisze:Auto do tyłu się toczy a tu, D i do spodu :-(
Naoglądał sie amerykańskich filmów i myśli że kozak.
mdamian pisze:po co zdjął zderzak przedni :?: :?:
chyba po to żeby jak wbije się w zaspę przodem to żeby nie połamać zderzaka :?: :?:
Patrząc po jego stylu jazdy to myślę że on sam tych zderzaków nie ściągał tylko zostały w jednej z zasp :lol:
: 06 lut 2012, 09:57
autor: audik
Proponuje wybrać się w góry na drogę gdzie jest dużo śniegu to będziecie wiedzieli dlaczego ściągną zderzak :mrgreen: a na nasze warunki na pewno proponuje wyciągnąć kratki bo będziecie je szukać w głębokim śniegu 8-) .
PS: wczoraj testy na Podhalu też robiłem, aż tak ostro to nie było bo droga ruchliwa i trochę za wąska ale i tak funn ....
Dojazd do górnej stacji kolejki Białka Tatrzańska polecam 8-)
Kajtek albo nie żle stuknięty albo najarał się czegoś .
: 12 lut 2012, 16:25
autor: jdz1
Idiota, nic dodać nic ująć, żadnych umiejętności poza ciśnięciem gazu w podłogę, zresztą widać to i słychać. Jakby coś sobą reprezentował poza głupotą to ślizgałby się laleczką jak baletnica na lodzię a nie jak słoń w składzie porcelany. Szkoda tylko autka.