Strona 1 z 2
Warszawa - Villach (Karyntia)
: 11 lut 2012, 19:29
autor: maciu
Jak jechać?
http://maps.google.pl/maps?saddr=warsza ... pr&t=m&z=6
Ktoś ma jakieś uwagi co do trasy?
Czechy czy jednak Słowacja?
Na co uważać gdzie są spore remonty
(o ósemce oczywiście wiem) itp.
: 11 lut 2012, 20:47
autor: labas
Przez Słowację nie warto.
Katowice-Brno-Wiedeń-Graz-Villach.
Po napisaniu posta luknąłem na Twoją mapkę, pokrywa się z moją :mrgreen:
: 11 lut 2012, 21:00
autor: pioter
Ja bym jechał przez SK Cieszyn - Żylina a od Żyliny do Bratysławy - Wiednia lecisz autostradą. Pomyśl jeszcze jak ominąć ósemkę z Warszawy do Piotrkowa bo prędkość patrolowa prawie cały czas i nie da się wyprzedzać .
: 12 lut 2012, 01:07
autor: FOSS
pioter pisze:Pomyśl jeszcze jak ominąć ósemkę z Warszawy do Piotrkowa bo prędkość patrolowa prawie cały czas i nie da się wyprzedzać .
Ja z Warszawy do Katowic latam przez Radom, Skarżysko-Kamienną, obwodnicą Kielc, Jędrzejów, Szczekociny, Zawiercie i Dąbrowę Górniczą - trasa trochę dłuższa ale o niebo lepsza.... polecam tym którzy mają problem z podkurczaniem prawej nogi :-P
: 12 lut 2012, 09:02
autor: maciu
dziękuję za porady, co do ominięcia ósemki naturalnie pomyślałem o Radomiu
jako że przynajmniej 100km na starcie w idealnych warunkach, nie wiem jednak co sie
dzieje za Radomiem ale przyjrzę się FOSS twojemu wariantowi
podobno sa tacy co latają na Frankfurt i dalej autobahnami niemieckimi
wychodzi 450km więcej ale czasowo pokazuje to samo ~11h :-o
: 12 lut 2012, 10:14
autor: FOSS
maciu pisze:dziękuję za porady, co do ominięcia ósemki naturalnie pomyślałem o Radomiu
jako że przynajmniej 100km na starcie w idealnych warunkach, nie wiem jednak co sie
dzieje za Radomiem ale przyjrzę się FOSS twojemu wariantowi
Za Radomiem też jest całkiem dobrze... na pewno lepiej niż na 8-emce...
z Radomia do Skarżyska bywa bardziej tłoczno ale jakoś zawsze idzie to całkiem sprawnie...
później przed Kielcami masz znowuż ponad 20km ekspresówki a później jeszcze 30km obwodnicy Kielc którą leci się całkiem dobrze aż do Jędrzejowa...
z Jędrzejowa na Szczekociny jakieś 40km i tu jak dobrze pamiętam droga jest słabsza...
później do Zawiercia też prawie 40km - niby droga tej samej kategorii co z Jędrzejowa ale przez Jurę Krakowsko-Częstochowską mi zawsze przyjemnie się jeździło...
później w dół na Dąbrowę Górniczą i już właściwie są Katowice (tu można polecieć też do Siewierza i później w dół ale ja tamtędy nie jeżdżę).
Tą trasą wychodzi ogólnie jakieś 45km więcej niż klasycznie ósemką ale trasa do Radomia + obwodnica Kielc z ekspresówką robią swoje i jest szybciej i bardziej komfortowo ;-)
maciu pisze:podobno sa tacy co latają na Frankfurt i dalej autobahnami niemieckimi
wychodzi 450km więcej ale czasowo pokazuje to samo ~11h :-o
Nie no, moim zdaniem to już lekkie przegięcie... nawet jeżeli czas podobny to przejechanie 450km więcej to zdecydowanie więcej paliwa i mimo wszystko większe zmęczenie (czas czasem ale kilometry kilometrami).
: 12 lut 2012, 11:36
autor: maciu
może i przegięcie ale zobacz musisz się doturlać do Łodzi a stamtąd praktycznie
do końca autobahn
zapinasz tempomat na 140 i byle nie usnąć i nie było korka po wypadku
acha nie wiem czy to ważne ale lecę w sobotę
: 12 lut 2012, 11:43
autor: daro72
Jeśli w sobotę to spoko w każdą stronę. ruch trochę mniejszy i poważnych utrudnień nie powinieneś mieć.
: 12 lut 2012, 11:47
autor: Rafelek
Ja do Austrii zawsze jadę przez DE. Może i dalej ale te nerwy i szarpanie na naszych drogach to tragedia. A na autostradach to jest tak jak maciu napisał.
: 12 lut 2012, 12:06
autor: FOSS
Rafelek pisze:Ja do Austrii zawsze jadę przez DE. Może i dalej ale te nerwy i szarpanie na naszych drogach to tragedia. A na autostradach to jest tak jak maciu napisał.
Noi foch.... bo omijasz mnie szerokim łukiem zamiast zajechać na kawkę :evil:
A tak na poważnie to ja przecież wiem, że u nasz na drogach dżungla i walka o przetrwanie ale Ty od siebie masz zupełnie inną trasę...
jakbym leciał z Bartoszyc to pewnie też wolałbym do Kostrzynia i potem przez DE ale z Warszawy nie chciałoby mi się gonić przez A2-kę...
tym bardziej, że sama podróż do Strykowa to już nie fajna sprawa - którędy nie polecisz (Błonie-Sochaczew-Łowicz-Stryków lub Pruszków-Grodzisk-Żyrardów-Skierniewice-Brzeziny-Stryków lub Janki-Rawa-Brzeziny-Stryków) trasa wychodzi podobna (około 100-115km) i jest do kitu... zanim przemęczę się do Strykowa to lecąc w dół będę już pewnie pod Kielcami :lol:
: 16 lut 2012, 15:29
autor: maciu
pioter pisze:Ja bym jechał przez SK Cieszyn - Żylina a od Żyliny do Bratysławy - Wiednia lecisz autostradą. Pomyśl jeszcze jak ominąć ósemkę z Warszawy do Piotrkowa bo prędkość patrolowa prawie cały czas i nie da się wyprzedzać .
jest to opcja ale wtedy droga prowadzi przez Bratysławę, nie ma obwodnicy
: 16 lut 2012, 16:33
autor: pioter
Przez Bratysławę przelatujesz bez żadnego korka tą prawie obwodnicą . Jeszcze nigdy tam nie miałem problemów a dość często jeżdżę .
: 16 lut 2012, 17:02
autor: maciu
ok, to skoro tak i mam leciec Radom - Kielce - Jędrzejów
to może ominac Kraków i lecieć Jabłonka - Dolny Kubin - Zilina?
tak:
http://maps.google.pl/maps?saddr=warsza ... wd&t=m&z=7
: 16 lut 2012, 18:25
autor: pioter
A kiedy jedziesz bo teraz to chyba trzeba mieć na uwadze że nie wszystkie górskie dróżki mogą być przejezdne . Pewnie dużo biało jest .
: 16 lut 2012, 18:37
autor: labas
pioter pisze:A kiedy jedziesz bo teraz to chyba trzeba mieć na uwadze że nie wszystkie górskie dróżki mogą być przejezdne . Pewnie dużo biało jest .
Do Villach są dobre dróżki, dojedzie bez problemu, nawet przy dużych opadach.