Strona 1 z 1

Działki letniskowe ogrodowe

: 25 lut 2012, 21:16
autor: PEPOL D2
Witam moi mili.Macie może działkę ogrodową ? Napiszcie czy warto mieć dziś kawałek swojej ziemi.Jakie są Wasze sugestie na temat posiadania działki.Mieć warzywka czy trawa koło altanki?

Ceny działek ida w górę..Czy Waszym zdaniem posiadanie działki to inwestycja,sentyment czy miejsce spotkań fajnych ludzi?
I czy Waszym zdaniem warto kupić dziś działkę która już nie jest tania a altana stara np w pobliżu jeziora lub miejsca które w Waszym rejonie jest atrakcyjne? :-D

: 26 lut 2012, 10:31
autor: gierobiala
PEPOL D2 pisze:Napiszcie czy warto mieć dziś kawałek swojej ziemi.
Mieć zawsze warto,ja tam jestem zdania że lepiej mieć jak nie mieć.
PEPOL D2 pisze:Mieć warzywka czy trawa koło altanki?
A to już zależy od kolegi upodobań,dla mnie trawka,ale wiesz,satysfakcja może być spotęgowana gdy po libacji na działce zaśniesz w sałatce z własnej hodowli :mrgreen:
PEPOL D2 pisze:Czy Waszym zdaniem posiadanie działki to inwestycja,sentyment czy miejsce spotkań fajnych ludzi?
Miejsce o którym stara nie wie :mrgreen:
I czy Waszym zdaniem warto kupić dziś działkę która już nie jest tania a altana stara np w pobliżu jeziora lub miejsca które w Waszym rejonie jest atrakcyjne? :-D
:mrgreen:

Warto,jak jezioro nie wyschnie to masz fajną miejscówę na lata.

: 26 lut 2012, 17:39
autor: PEPOL D2
gierobiala pisze:
PEPOL D2 pisze:Napiszcie czy warto mieć dziś kawałek swojej ziemi.
Mieć zawsze warto,ja tam jestem zdania że lepiej mieć jak nie mieć.
PEPOL D2 pisze:Mieć warzywka czy trawa koło altanki?
A to już zależy od kolegi upodobań,dla mnie trawka,ale wiesz,satysfakcja może być spotęgowana gdy po libacji na działce zaśniesz w sałatce z własnej hodowli :mrgreen:
PEPOL D2 pisze:Czy Waszym zdaniem posiadanie działki to inwestycja,sentyment czy miejsce spotkań fajnych ludzi?
Miejsce o którym stara nie wie :mrgreen:
I czy Waszym zdaniem warto kupić dziś działkę która już nie jest tania a altana stara np w pobliżu jeziora lub miejsca które w Waszym rejonie jest atrakcyjne? :-D
:mrgreen:

Warto,jak jezioro nie wyschnie to masz fajną miejscówę na lata.
Dzieki kolego za wyczerpujaca odpowiedz.Mysle podobnie.mam mozliwosc zakupu takiej dzialki wiec chyba to zrobie ;-)

: 27 lut 2012, 09:09
autor: stan
PEPOL D2 pisze:Dzieki kolego za wyczerpujaca odpowiedz.Mysle podobnie.mam mozliwosc zakupu takiej dzialki wiec chyba to zrobie ;-)
A ja ci radzę zastanów się jeszcze raz. Nie wiem, gdzie mieszkasz i jakie są w waszych stronach zwyczaje bezdomnych. W najlepszym przypadku będziesz miał zanieczyszczony domek. Na zdrowe warzywa też bym nie liczył, wyręczą cię bezdomni (uwierz mi jeśli jutro będziesz chciał coś zebrać w noc poprzedzającą obiorą ci do czysta wszystko - oni chyba wiedzą to telepatycznie)

: 27 lut 2012, 09:24
autor: 123mielony
PEPOL D2 działkę warto mieć jak jest jeszcze w ładnej okolicy tylko faktycznie może jak ta działeczka będzie w nie fortunnym miejscu to bezdomni mogą się nią zająć.Ja osobiście mieszkam w prywatnym domu ze sporą działką i nie wyobrażam sobie jak można mieszkać w bloku.

: 27 lut 2012, 13:19
autor: FOSS
123mielony pisze:PEPOL D2 działkę warto mieć jak jest jeszcze w ładnej okolicy tylko faktycznie może jak ta działeczka będzie w nie fortunnym miejscu to bezdomni mogą się nią zająć.
No właśnie.... ja mam kawałek terenu ale dosyć daleko od domu więc nie robię tam nic bo wiem że jak pojadę i wrócę za miesiąc to nie będzie ¼ domu a w zimę zniknie też trochę drzew bo komuś zabraknie na opał...
co innego działka przy własnym domu a co innego działka wśród wielu innych działek :evil:
123mielony pisze:Ja osobiście mieszkam w prywatnym domu ze sporą działką i nie wyobrażam sobie jak można mieszkać w bloku.
Można, można, to kwestia przyzwyczajenia i warunków lokalowych.... w bloku możesz mieć apartament dwu-poziomowy, balkon, taras, garaż na dwa samochody, a przy okazji osiedlowy ośrodek rekreacyjny (basen, siłownię, saunę), boisko do piłki nożnej i do koszykówki, miejsce grillowe a przy okazji ochronę która niby niewiele może ale zawsze jakaś jest.... przy okazji nie martwisz się ani o trawę, ani o drzewa, ani o spadające z drzew liście, ani o odśnieżanie, ani o ogrzewanie, prąd czy zimną i ciepłą wodę.

Ja z natury leniwy jestem i do tego ciepłolubny więc jak na razie nie spieszę się do własnego domu bo nie widzę siebie latającego w lato co tydzień z kosiarką, na jesieni co tydzień z grabiami a już tym bardziej w zimę wstającego codziennie godzinę wcześniej tylko po to aby polatać z łopatą i odgarnąć śnieg.

Wszystko ma oczywiście swoje plusy i minusy.... mieszkania we własnym domu znam także dużo plusów ale jak na razie w ogólnym bilansie dom w mojej ocenie wypada mniej korzystnie ;-)


Apropos działki.... nie to żebym miał ciśnienie ale jak ktoś szuka dla siebie lub jako inwestycję to mam kawałek budowlanej z aktualnym planem zagospodarowania w okolicach Torunia - ja się tam budować na pewno nie będę a pilnowanie go też nie sprawia mi żadnej przyjemności więc chętnie się go pozbędę.
Szczegółowe info oczywiście tylko dla poważnie zainteresowanych i oczywiście na PW lub tel (ten kto posiada).

: 27 lut 2012, 14:31
autor: 123mielony
Widzisz FOSS tak jak piszesz kto co lubi ja osobiście lubię polatać z kosiarką podłubać przy oczku wodnym i nikt mi nie łazi obcy po podwórku a w bloku jak to w bloku ale faktycznie dużo obowiązków odpada,jak ktoś nie lubi dodatkowych obowiązków to mieszkanie w bloku jest właśnie dla niego.

: 27 lut 2012, 15:51
autor: labas
FOSS pisze: a już tym bardziej w zimę wstającego codziennie godzinę wcześniej tylko po to aby polatać z łopatą i odgarnąć śnieg.

.
No co Ty, a po co jest quatro, jak nasypie to udeptam autem.

: 27 lut 2012, 17:00
autor: FOSS
labas pisze:
FOSS pisze: a już tym bardziej w zimę wstającego codziennie godzinę wcześniej tylko po to aby polatać z łopatą i odgarnąć śnieg.
No co Ty, a po co jest quatro, jak nasypie to udeptam autem.
No niby tak ale czasem trzeba wyjść z auta... śmieci wyrzucić, odgarnąć ścieżkę do furtki czy inne takie manewry...
noi chodnik przed posesją odgarnąć żeby jakiś matołek przypadkiem nogi nie złamał :-P

Apropos chodnika... dla tych co nie wiedzą....
jeżeli chodnik przy posesji oddziela trawnik to nie masz obowiązku jego odśnieżania ale jeżeli jest położony bezpośrednio przy ogrodzeniu to musisz odśnieżać :-P

A w ogóle to z tym chodnikiem jest wg. mnie jakieś kuriozum.... nie należy do Ciebie, nie masz do niego żadnych praw ale obowiązki uprzątnięcia owszem masz :evil:

: 27 lut 2012, 18:22
autor: sebos17
FOSS pisze: Ja z natury leniwy jestem i do tego ciepłolubny więc jak na razie nie spieszę się do własnego domu bo nie widzę siebie latającego w lato co tydzień z kosiarką, na jesieni co tydzień z grabiami a już tym bardziej w zimę wstającego codziennie godzinę wcześniej tylko po to aby polatać z łopatą i odgarnąć śnieg.
Widzisz, jak dla mnie to są plusy ;-) Zajęcia tak na prawdę nie ma za dużo na dobrze zagospodarowanej działce oraz przy domu. To co jest do zrobienia odciąga od telewizora czy innych dziwnych przyzwyczajeń. Wieczorem przyjdą sąsiedzi - można po piwkować spokojnie pod chmurką :mrgreen: Uwielbiam również zajmować się samochodem na swojej posesji, nie widzę siebie sprzątającego auto pod blokiem, za dużo klamotów, brak bieżącej wody i prądu. A zimą odrzucanie śniegu wcale mi nie przeszkadza, mało tego nie raz trzeba odśnieżyć jeszcze uliczkę przed domem ponieważ zanim służby przyjadą to nie raz zasypać może ;-) To taki zdrowy hartujący sport zimą na podwórku :mrgreen: Zawsze jak pójdziemy na kort kryty na tenisa ze znajomymi to inni nie raz chorują a ja nie :-P (wiadomo, niby korty ogrzewane ale luksus to to nie jest).

Oczywiście, można też wypisać wiele minusów, wszystko zależy od własnych upodobań.
A z działka jest podobnie. Jeżeli nie znajdziesz czasu aby być na działce co najmniej dwa razy w tygodniu to nie ma sensu. I oczywiście, te dwa razy to nie po to aby grilla odpalić i nalewkę wypić, a po to aby o nią zadbać.

: 27 lut 2012, 20:16
autor: PEPOL D2
stan pisze:
PEPOL D2 pisze:Dzieki kolego za wyczerpujaca odpowiedz.Mysle podobnie.mam mozliwosc zakupu takiej dzialki wiec chyba to zrobie ;-)
A ja ci radzę zastanów się jeszcze raz. Nie wiem, gdzie mieszkasz i jakie są w waszych stronach zwyczaje bezdomnych. W najlepszym przypadku będziesz miał zanieczyszczony domek. Na zdrowe warzywa też bym nie liczył, wyręczą cię bezdomni (uwierz mi jeśli jutro będziesz chciał coś zebrać w noc poprzedzającą obiorą ci do czysta wszystko - oni chyba wiedzą to telepatycznie)
Rozumiem że ilość bezdomnych rośnie .W Moim mieście również te zjawisko jest widoczne.Działka którą właśnie kupuje jest położona w bardzo atrakcyjnej okolicy blisko kąpieliska i drewnianego całorocznego domku zamieszkałego przez cały rok. Nie planowałem zakupu działki typowo ogrodowej w stylu marchewka kalarepa i sałata plus ogórek.Chodziło mi o zakup działki typowo do odpoczynku z zieloną trawą i grillem i jakimś winogronkiem :-D Ale dzięki za dobrą myśl.Szkoda mi tych bezdomnych ale w wiekszości to oni sami zgotowali sobie taki los więc jak bym złapał takiego na mojej działce ..... :evil: to miło bym z nim porozmawiał.

: 06 mar 2012, 21:27
autor: Tores
Trawa, drzewa i krzewy oraz miejsce w domku na materace i nocleg. Czynna od wiosny do pażdziernika jako miejsce spotkań towarzystkich. Na nic więcej nie ma co liczyć, wszystko zdewastują, albo ukradną biedni i bezdomni.