Forum Audi A8 Klub Polska

Na produkował się . :lol: A i tak bym go nie kupił , bo to nie ta marka.

...i tak nic nie zmieni ,że to citroen , mieliśmy jeden raz w rodzinie xarę ,lagunę i moja 607-kę wszystkie z najwyższej półki wyposażenia i silnika.....i lipa :shock: .....nigdy więcej francuza :!:

zanjac pisze:mieliśmy jeden raz w rodzinie xarę ,lagunę i moja 607-kę wszystkie z najwyższej półki wyposażenia i silnika.....i lipa .....nigdy więcej francuza

nie porównój francuzów z końca lat 1999 z samochodami z 2012 roku bo ta inna epoka ;-)

stary czy nowy to ch.... nie auto

[ Dodano: 2012-03-07, 20:34 ]
jedyny citroen co im sie udał to berlingo. Naprawde fajny dostawczak do małej firmy

mdamian pisze:

zanjac pisze:mieliśmy jeden raz w rodzinie xarę ,lagunę i moja 607-kę wszystkie z najwyższej półki wyposażenia i silnika.....i lipa .....nigdy więcej francuza

nie porównój francuzów z końca lat 1999 z samochodami z 2012 roku bo ta inna epoka ;-)

Kolego francuz to francuz czy to stary czy to nowy to i tak lipa.W firmie mamy berlingo z 2010r. auto ma w tej chwili 115tyś.a klamot taki jak by miał z 500tyś.

musze isc na nauki do niego jak pisac opisy a co do francuzów ojciec ma 607 i narazie jest okey w pracy smigamy traficami i naprawde dostaja po dupie i smigają jak sie trafi na hu.... egzemplarz to czy to bedzie opel bmw czy audi to zawsze sie bedzie narzekać

123mielony pisze:firmie mamy berlingo z 2010r

Sorki Krzychu ale nie porównujmy wołu roboczego Berlingo do klasy np C5 czy C6 (mowa o citroenie ) Peugot 607 to też francuz i moim zdaniem dobre autko w tej klasie .

Różnie to bywa z tymi francuzami , ale faktycznie w rodzinie jest 607 i ani jednej awarii od 50tyś km
Co do pracowniczych wozów a normalnych to faktycznie porównanie jest nie na miejscu..

Faktycznie inna klasa aut ale to berlingo wozi przeważnie dwie dupy i torbę podręczna tak ze jakoś specjalnie w dupę nie dostaję a puka w zawieszeniu od nowości szumi i trajkocze,tak dla kontrastu jest w firmie też C5 miałem przyjemność tym się przejechać raz i więcej nie chcę jak bym płyną pontonem ja skręcam w prawo a ta cytryna w lewo nie jest to fajne uczucie.Ja nie jestem zwolennikiem aut na F i nic na to nie poradzę wybaczcie.

tu jeszcze jeden :mrgreen: http://otomoto.pl/land-rover-range-rove ... 64912.html

Aż pogubiłem się w tych literkach :-) Jak sprzedawałem swojego Mercedesika to opis był tak samo długi jak w tym Range Roverze, wszystko wypisałem co wymieniłem, co trzeba wymienić, i wiele innych. Ale ten sprzedawca to prawie jak poeta, w połowie opisu o mało nie spadłem z krzesła heh :mrgreen: :mrgreen:

A jak sprzedawałem poprzednią Audi to opis był krótki ' model,rok przebieg.i to powinno wystarczyć dla kogoś kto zna i jest zainteresowany daną marką. Za to foty w dużej rozdzielczości, pokazane newralgiczne miejsca . A Litwini już na 3-ci dzień byli za nią zapłacić.

dobre dobre

Brakuje jeszcze liczby naciśnięcia pedału hamulca oraz sprzęgła , ilość kręceń kierownicą w lewo i w prawo i wagi brudu na karoserii w gramach po za tym wystarczający opis .