Strona 1 z 1

Nowy bity prosto z salonu

: 11 mar 2013, 10:16
autor: Ara$
Jak to w Polsce można kupić nawet w salonie bity samochód

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... ii,1900203

: 11 mar 2013, 11:44
autor: 123mielony
Swego czasu w programie Turbo Kamera było często o takich przypadkach,Nowy Trafik a cały dach wspawywany okazało się że laweta z nowymi autami nie zmieściła się pod wiaduktem,albo Toyota która przy rozładunku spadła i cały bok był robiony i to nieudolnie a sprzedana jako nówka sztuka,albo pasat po częściowym spaleniu.Jak tak człowiek sobie poogląda,poczyta to aż skóra cierpnie na plecach co się wyprawia w tym kraju.

: 11 mar 2013, 16:59
autor: jacek
Takie przypadki zdarzają się w wielu krajach , tylko tam na taki pojazd jest spory rabat a naprawa jest zrobiona profesjonalnie . A u nas niestety naprawa jak najtaniej i sprzedaż "ala nówka".

: 11 mar 2013, 19:16
autor: Ara$
jacek pisze:tylko tam na taki pojazd jest spory rabat a naprawa jest zrobiona profesjonalnie
tylko to tylko robi dużą różnice

: 11 mar 2013, 19:58
autor: Ara$
123mielony pisze:Swego czasu w programie Turbo Kamera było często o takich przypadkach,Nowy Trafik a cały dach wspawywany okazało się że laweta z nowymi autami nie zmieściła się pod wiaduktem,albo Toyota która przy rozładunku spadła i cały bok był robiony i to nieudolnie a sprzedana jako nówka sztuka,albo pasat po częściowym spaleniu.Jak tak człowiek sobie poogląda,poczyta to aż skóra cierpnie na plecach co się wyprawia w tym kraju.
widze Krzysiek że samochód niesprzedany - rozmyśliłeś się czy z braku zainteresowania

: 12 mar 2013, 08:35
autor: 123mielony
Ja widzisz nie sprzedany ,z jednej strony jest mi to na rękę bo auto bezawaryjne,inne niż wszystkie i nie bardzo jest co kupić w naszym pięknym kraju mam na myśli oczywiście D3.Widzę że Ty zrezygnowałeś z D3 na rzecz D2 jakiś konkretny powód czy po prostu sentyment pozostał do tego pięknego auta.

: 12 mar 2013, 10:15
autor: Ara$
123mielony pisze:Ja widzisz nie sprzedany ,z jednej strony jest mi to na rękę bo auto bezawaryjne,inne niż wszystkie i nie bardzo jest co kupić w naszym pięknym kraju mam na myśli oczywiście D3.Widzę że Ty zrezygnowałeś z D3 na rzecz D2 jakiś konkretny powód czy po prostu sentyment pozostał do tego pięknego auta.
przenosze się niedługo do W-wy -chociaz tu tez mi sie terminy zmieniaja co kilka tygodni- i w związku z tym tne koszty bede musiał kupić mieszkanie

: 12 mar 2013, 12:27
autor: 123mielony
No tak są rzeczy ważne i ważniejsze.

: 17 mar 2013, 18:25
autor: FOSS
jacek pisze:Takie przypadki zdarzają się w wielu krajach , tylko tam na taki pojazd jest spory rabat a naprawa jest zrobiona profesjonalnie . A u nas niestety naprawa jak najtaniej i sprzedaż "ala nówka".
Takie przypadki niestety się zdarzają ale to nie jest norma ani jakieś nagminne praktyki.

Tak się składa, że pracowałem w tej branży kilka lat - ze swojego doświadczenia muszę powiedzieć, że żaden salon dbający o swoje dobre imię nie wciska klientom bubla.

Kilka ładnych lat temu mieliśmy takie VW T5 które miało zarysowany cały bok - myjkowy uszkodził na terenie ASO.
Naprawiany był zgodnie z technologią VW - po naprawie stał na salonie z opisem "po naprawie blacharsko-lakierniczej" i z odpowiednim rabatem - zero ściemy pomimo ewidentnej straty na tym konkretnym egzemplarzu.

: 18 mar 2013, 22:19
autor: Ara$
FOSS pisze:po naprawie stał na salonie z opisem "po naprawie blacharsko-lakierniczej" i z odpowiednim rabatem
i tu jest znacząca różnica w stosunku do praktyk z linku powyżej