Forum Audi A8 Klub Polska

Witam

Nie znalazłem nic na forum a problem jest następujący:
z biegiem czasu klima coraz częściej się "zawieszała" - czyli przy ustawieniu w auto 21 stopni, zaczynała grzać latem. Nie zawsze się tak działo, czasami pomagało wyłączenie klimy, albo skręcenie jej na LO i ponowne ustawienie na zadaną temp.
Aktualnie to już nie pomaga, przez chwilę działało to tak, że jak ustawiałem temp 28 to nie grzał, a jak dawałem 21 to grzał - teraz to już różnie z tym. Poza tym, tyl pod fotelami podaje raczej dobrą temp, zgodną z zadaną na panelu.

Najciekawsze, auto nie pokazuje żadnych błędów, został wymieniony zawór klimy (nie pomogło), auto przechodzi wszystkie nastawy poprawnie i do wyłączenia samochodu działa jak należy. Po zgaszeniu i odpaleniu samochodu znowu tryb auto nie działa. W trybie manualnym działa to w miarę poprawnie.

Mechanicy chcą mi rozbierać auto (najpewniej sciągać całą deskę) i patrzeć co się dzieje, a jak wiadomo to może doprowadzić do powstanie innych szkód w aucie.

Czy może na podstawie opisu, ktoś ma pomysł bądź spotkał się z tym już wcześniej ?
Historia dla Holmsa - pewnie rozwiązał by tą zagadkę

Rozumie że masz 4 strefy w aucie. Na początek sprawdź jaką temperaturę widzi auto w kabinie.
Może być problem z czujnikami bądź z zespołem nagrzewnic ( klapy nie chodzą prawidłowo )
Mówisz że mechanik chce rozbierać deskę ale na jakiej podstawie. Czy ma pewność co jest nie tak skoro błędów nie ma żadnych ?
Czy po prostu chce rozebrać do diagnozy i na zasadzie prób i błędów szukać przyczyny. Nie dopuść do tego. Bo to nie naprawa tylko autopsja przez rzeźnika.

Na początek głęboka diagnoza problemu...... jak działają silniczki nawiewów, jakie temperatury widzi klimatronik...... a na koniec rzeczywiście może się okazać niezbędne ściąganie całej deski rozdzielczej.

Cokolwiek wiem w tym temacie bo to już nie pierwsze auto z podobnymi problemami - nie dalej jak w czwartek rwałem całą deskę w swojej D3 bo jak zrobiło się zimno to okazało się, że auto nie grzeje tak jak powinno
Po wnikliwej analizie okazało się, padł silniczek do którego nie ma innego dostępu
Wymieniłem również nagrzewnice bo moje były mocno przytkane noi teraz ciepełko jest jak się patrzy.

Tak w czwartek wyglądało moje D3 w środku:



W piątek już wszystko było poskładane - pod koniec było trochę nerwowo bo w "koszyczku" został dziwny mały plastikowy element i dwie małe śrubki ale przy finale przypomniałem sobie co rozebrałem dodatkowo czego nie ma w żadnym skrypcie i finalnie wszystkie części wróciły na swoje miejsce i nie została nawet jedna mała śrubka <hura>
Noi co najważniejsze klima działa i grzeje jak ta lala i działają też wszystkie inne rzeczy tak jak przed rozbiórką <hura>

hej

klima 4 strefowa, zgodnie z kompem wszystkie klapy dzialaja i czujniki nie wskazuja blednej temp (chociaz to mechanik wytlumaczyl ze jak nie dziala to pokazuje -50 a wszystkie pokazuja normalne wartosci)

polecilem im zrobic jeszcze pare testow i wyszlo ze - po zrobieniu nastawow klimy wszystko dziala i po zgaszeniu klimy i po wylaczeniu auta, ale po nocy, na drugi dzien juz nie, nastawy zgubione.

Teraz to chyba nawet juz nie chca rozbierac deski, bo mieli plan ze moze tam jest jakas klapka zablokowana i wylapuje blad, ale tym testem chyba wybilem im ten plan z glowy.
Nie zmienia to faktu ze newet nie wiadomo czego szukac dalej

szkoda, że nikt nie podrzucił ciekawego pomysłu, po rozebraniu tunelu wyraziłem zgodę na rozebranie całej deski
Sprawdzili czujniki temp (jeden nie przekłamywał o 10 stopni, ale nic nie zmieniło się) wymienili sterownik klimy - wszystko działa jak działało

szukają dalej. Sama robocizna będzie kosztowała 1500zł..... a gwarancji że coś znajdą 0 i na razie widoki są kiepskie

Może mój przypadek się Komuś przyda i tym razem to ja komuś pomogę
w skrócie to zatkane były chłodniczki od nagrzewnicy . Przez to czujniki głupiały. Na szczęście udało się je wyczyścić poskładać auto tak, że nic nie trzeszczy i wszystko chodzi. Łącznie z płókaniem układu wyszło jakieś 2,5 tys.
Ja jestem bardzo wdzięczny że się komuś chciała szukać przyczyny no i że finalnie znaleźli. W podziękowaniu reklama RS serwis we Wrocławiu. Tak się zastanawiam, ciekawe ile drogich i niepotrzebnych części za naście albo dziesiąt tys, kazali by wymienić w ASO...

Mem_phis pisze:Może mój przypadek się Komuś przyda i tym razem to ja komuś pomogę
w skrócie to zatkane były chłodniczki od nagrzewnicy . Przez to czujniki głupiały.

Nie dalej jak 2 posty wyżej opisywałem to samo - ciepło raz było raz nie i ogólnie coś świrowało.
Wymieniłem obie nagrzewnice bo moje były mocno przytkane oraz wszystkie silniczki (akurat miałem komplet sprawnych więc jak już to wszystko rozebrałem to wymieniłem wszystkie) i ciepło powróciło

Tylko u mnie wszystko w teorii działało. W trybie manualnym można było ustawić i ciepło i zimno. Wszystkie silniczki działały jak i czujniki. Gubil się tylko w trybie automatycznym i nie pokazywal zadnegi bledu. U Ciebie przynajmniej coś ewidentnie nie działało

Mem_phis pisze:Tylko u mnie wszystko w teorii działało. W trybie manualnym można było ustawić i ciepło i zimno. Wszystkie silniczki działały jak i czujniki. Gubil się tylko w trybie automatycznym i nie pokazywal zadnegi bledu.

Błędu może nie pokazywał ale robiąc szczegółowo testy i podglądając w blokach pomiarowych pewnie byłoby widać, że problem istnieje

Koledzy mam podobny problem, może odświeżę temat. Klima zamiast chłodzić - grzeje i to mocno. Jak włącze eko - również. W trybie manualnym - też. Czyli dup

To będą te chłodniczki na bank? I czy do tego na pewno trzeba bebeszyć wnętrze?

DO nagrzewnic nie trzeba bebeszyć(w sensie zwalac deche)

Witam!

a po co ruszac nagrzewnice jeśli grzeje i to mocno?


Stefan.

No wyżej była mowa o chłodniczkach przy nagrzewnicach. Chcę się dowiedzieć czy to na bank to i jeśli nie trzeba rozbierać całej deski do nagrzewnic, to jeśli chłodniczki są niedaleko nich, to może się obejdzie .. żebym wiedział jak to wygląda i gdzie dokładnie jest. Jak macie jakieś pomysły jeszcze to czekam na info.

Witam!

Chlodniczki przy nagrzewnicach sa zaraz za gulgotnicami.

Stefan.

Cholera Stefan dzięki za wsparcie, ale nie wiem o czym piszesz.. Co to są gulgotnice, może zapodasz idiocie (czyli mi, bo może zabrzmieć niejednoznacznie ) jakiś obrazek gdzie co i jak. I czy Ty masz wiedzę jak się do tego dostać?