[D3 04 3.0TDI ] webasto a8 nie załącza się
: 24 mar 2018, 20:09
Witam wszystkich milośników a8. Postanowiłem zapytać was na forum, może ktoś bedzie znał odpowiedź. Mam taki problem: posiadam a8 d3 3.0 diesel z 2004. Mam problem z webasto. Nie posiadam pilota i w ustawieniach A/C mam 3 timery do ustawienia webasto. Ustawiam jeden z timerów na konkretną godzinę, włącza się pompka, słychać charakterystyczne cykanie, które najpierw jest wolne, później coraz szybsze. Po kilku minutach pod maską słychać stukanie, z tłumika webasto wydobywają się spaliny, jednak urządzenie nie załącza się, nie ma charakterystycznego hałasu jego pracy, w aucie jest zimno, nadmuch chodzi, zegary świecą i to wszystko. A teraz taka rzecz: ustawiam webasto na timerze, włącza się wszystko tak jak w opisie z tym, że włączam zapłon w samochodzie, lub silnik. W tym momencie pompka cyka, hałas pod maską i webasto się włącza i grzeje. Pod komputerem sprawdziłem parametry, dmuchawa działa, świeca grzeje. Czytałem, że tak objawia się zapowietrzone webasto, więc przez węzyk dostarczyłem paliwa do urządzenia, właczyłem nawiewy na HI, dalej nic się nie dzieje. Nie mam pojęcia o co tu może chodzić. Tak na marginesie zapytam może ktoś ma instrukcję obsługi webasto do a8, chodzi mi o to, jak w MMI powinny być ustawione parametry na wyświetlaczu po wejściu w ustawienia w A/C. Ostatnio miałem wymienioną świecę, zdjętą ochronę komponentu w serwisie Audi w Łodzi w Krotoskim, powiedzieli, że webasto działa. Zgadza się, wszystko na początku pracuje, tylko dlaczego po momencie sie wyłącza, chyba, że włącze zapłon. W serwisie wzieli kasę i mnie zlali zwyczajnie, teraz mowią że mogę im przyprowadzić auto na diagnostykę webasto, a godzina kosztuje 250 złotych, diagnostyka to około 3 godzin, więc wiecie jak jest. Może ktoś z was będzie miał jakąś wiedzę, bo już parę złotych włożylem w webasto i dalej nie działa, załamka. Żona na mnie krzyczy, żebym dał sobie spokój, ale włożyłem już prawie tysiaka i teraz tak po prostu mam to zostawić-NIE! Bardzo wam dziękuję za wasze komentarze. Piotrek