Strona 1 z 1

[D3 03 4.2MPI/LPG ] Wyciek płynu chłodzenia jak to wymieni

: 13 lip 2020, 11:33
autor: denveco
Witam wszystkich.
Borykam się z problemem cieknącego płynu chłodzącego i to w dużej ilości. Za cholerę nie mogę ani od dołu ani od góry zlokalizować miejsca wycieku. Z kanału wygląda to tak i z miejsc po których widać się leje. Siedząc jak by w aucie to jest z prawej strony...







Jakieś pomysły lub ktoś miał coś takiego??

: 13 lip 2020, 18:15
autor: FOSS
Wyciek może być z którejś rury wodnej z tyłu silnika. Która konkretnie to ciężko ocenić zaocznie - trzeba mieć auto, rozebrać sobie trochę rzeczy jak potrzeba i wtedy namierzyć.

: 13 lip 2020, 19:54
autor: denveco
Filmik z kolejną dostawą wycieku po nocnym postoju...



Chyba więcej jak trochę ;) To pewnie 3/4 samochodu trzeba rozbierać łącznie z tylnym zderzakiem ;) Najbardziej obawiam się tego, że trzeba będzie zrzucać silnik by wymienić którąś z nieszczelnych metalowych rur. Bo gumowe węże to pół biedy choć i z tym może być różnie. Chyba że cała magistrala wodna jest tak przemyślana, że w razie nieszczelności z tyłu silnika nie ma potrzeby zrzucenia silnika, po za wybebeszeniem części gratów okalających silnik...

: 13 lip 2020, 22:07
autor: Marcin2013
Zapewne leci z rury jak wspomniał Damian tej ci łączy dwie głowice taka czarna metalowa, jak zdemontujesz po kolei co tylko się da to nawet dostęp nie jest taki zły <jezyk2>

: 16 lip 2020, 13:20
autor: denveco
Tylko kurcze jak zaglądam tam lusterkiem to nie widzę by ciekło z tej rury na styku z silnikiem.
Jak się ściąga np kolektor dolotowy?? Czy wtryski z całą listwą też muszę odkręcić?? Ódma też jest do ściągnięcia??

: 16 lip 2020, 19:02
autor: FOSS
denveco pisze:Tylko kurcze jak zaglądam tam lusterkiem to nie widzę by ciekło z tej rury na styku z silnikiem.
Jeżeli mowa o tej czarnej rurze łączącej obie głowice to na wejściu do głowicy są oringi.

: 02 sie 2020, 16:31
autor: denveco
Masz na myśli tą rurę zaznaczoną na żółto i to miejsce zaznaczone na czerwono?? Jeśli tak to tam zaglądam lusterkiem na teleskopie i nie widzę by na łączeniu z silnikiem pod spodem było mokre.

Obrazek