Forum Audi A8 Klub Polska

Problem polega na tym że bez przyczyny włącza się po czym uzbraja się i około 1,5 h spokoju i znowu się włącza i tak cała noc ,w dzień bardzo rzadko lub wcale . Objawy te występują jak auto pokryje się szronem , czyli jak jest mróz .Doszedłem do wniosku że może robi się zwarcie gdzieś na krańcówkach w drzwiach lub klapie tylnej niby auto suche ale jakaś wilgoć zawsze jest jak auto stoi pod chmurką i tu moje pytanie ; w którym miejscu w klapie kufra jest krańcówka też w zamku? Bo rozwijam kable suszarka w łapę i spróbuje troszkę je posuszyć .
Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy ,może jakieś sugestie?.

Pierwsze co to sprawdz bledy na kompie, napewno pokaze Ci jaki czynnik wzbudzil alarm i wtedy szukaj dokladniej, bo jak masz wszystko rozbierac po kolei to bezsensu

W tym roczniku da sie sprawdzić alarm kompem? Jakos nie pamiętam by u mnie to czytało...W nowszym juz na pewno.

Apophis pisze:W tym roczniku da sie sprawdzić alarm kompem? Jakos nie pamiętam by u mnie to czytało...W nowszym juz na pewno.

W pilocie na irde nie idzie komunikacja. W radiowych już tak.

Ajj sorry Panowie, moj blad... Myslalem ze komp w przedlifcie czyta alarm... Z gory wyszedlem z takiego zalozenia... U siebie nawet nie sprawdzalem... Jest tak jak piszecie najwidoczniej, wiec nie pozostaje nic innego jak tylko sprawdzac kazdy zamek z osobna, a jesli to nie pomoze, choc tez obstawiam winny mikrostyk, to pozostaje dlubanie dalej i szukanie w wiazkach

tutenhamon, wyciągnij na noc przekaźnik od mikrostyków. Jest w nogach pasażera. To jest ten co odpowiada za podświetlanie w nogach i w drzwiach na dole. Zobacz czy włączy się alarm w nocy. Wilgoć na 100%


Nie pamiętam który to numer ale na forum znajdziesz spokojnie ja teraz na telefonie wiec okrojoną wersje mam.

Możliwe że któryś mikrostyk głupieje i daje impuls o otwarciu drzwi przez co włącza się alarm.
Ja tak miałem ze dwa razy.
Warto sprawdzić

Wszystkie mikrostyki pobudzone , suszyłem to ustrojstwo gorącym powietrzem może pomoże . Zdemontowałem obudowę tylnej klapy i okazało się ze podczas otwierania pompka dłużej pracuje niż w trakcie zamykania i okazało się że siłownik który zamyka zamek w klapie w trakcie pracy pompki syczy ,raczej chyba niema to nic wspólnego ale....

Powracam do tematu bo problem nie zniknął całkowicie . Po moim suszeniu jakiś czas był spokój , ale od czasu do czasu znowu zaczął się włączać . Postanowiłem chwilowo odłączyć syrenkę dopóki nie rozwiążę tego problemu , ale okazuje się że po kilku razach bez syrenki dziś znowu włączył się z dźwiękiem ale jakby cichszym i innym takim "elektronicznym " nie zlokalizowałem źródła tego dźwięku bo już nie zdążyłem a ponowne uruchomienie alarmu już prze zemnie było znowu bez dźwięku .O co ka man ? syrenka odłączona ! skąd w takim razie ten dźwięk?

Witaj. Napisałem Ci PW z podobnym zdarzeniem z alarmem jakie było u mnie zeszłej zimy, może jakoś Ci to pomoże.
Serdecznie Pozdrawiam.

No no już to zdiagnozowałem szukam siłownika tego w klapie , tylko dziwi mnie fakt że po odłączeniu syrenki wczoraj piszczał jakiś dziwny dźwięk ale już się nie pojawił ponownie i nie wiem co to piszczało .

Siłownik w tylnej klapie wymieniony ,alarm od kilku dni milczy czyli chyba usterka usunięta .