Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich po raz kolejny

Po wymianie rozrządu i wieloklina z racji bardziej napiętych pasków zaczęło mi huczeć łożysko alternatora. Wiem, że nie jest to nic specjalnie skomplikowanego, więc chciałbym się tego podjąć sam. W związku ze związkiem mam kilka pytań: Jakie kupić łożyska i ile ich tam siedzi? Jakie szczotki do tego idą? Jak się luzuje pasek wieloklinowy? Czy muszę ściągać pas przedni czy zrobię to z kanału?

Audi A8, 3.7 V8, 1995 r.

Dzięki wielkie z góry i pozdrawiam!

a to alternator masz na rozzradzie? no chyab ze wymieniales pasek wieloklinowy ale tez nie powininie byc naciagniety bo te paski sie nie rozciagaja... wiec nawet po wymianiane na nowy nie powinno byc mocniej naciagniete a co do łozyska to najlepiej wziassc numer z alternatora isc do sklepu tam ci po tym numerze doobiora lozyska

Jesteś pewien że to co wyje to nie jest łożysko visco? Lepiej sprawdź żebyś się nie narobił na darmo.

Pewny nie jestem, ale jak sprawdzić łożysko visco?

Najprościej to zdjąć pasek wieloklinowy i spróbuj pokręcić alternatorem , visco , pompą wspomagania.

No wlasnie. Obejrzalem wszystko dokladnie i chyba nie ma wyjścia, ale jeszcze zapytam. Czy pozostaje mi tylko ściągnięcie pasa przedniego z chłodnicami, żeby się dostać do napinacza i rolek, czy jest to jakoś inaczej zrobione? Strasznie tam ciasno. A okazuje się w ogole, że to łożysko na wspomie huczy tak strasznie i te będę wymieniał. Robił już to może ktoś?

Nie trzeba ściągać przedniego pasa . odkręć visco , osłonę wiatraka z chłodnicy też trzeba odpiąć i jak masz zgrabne ręce to dasz radę .

tylko boje sie wlasnie o ten wąż od chłodnicy, bo napinacz to jest ta rolka pod visco zaraz?

Jak zdejmiesz Visco i osłonę to naprawdę jest sporo miejsca , odkręć u góry amortyzator napinacza naciśnij na napinacz i pasek bez problemu zejdzie . Tylko pamiętaj że nakrętka od visco ma lewy gwint .

Aham, dzieki za bardzo pomocne zdjęcie A później nie bede miał problemu wkręceniem tej śruby na miejsce? Bo przecież teraz jest pasek napięty i jak popuszcze te śrube, to później moge mieć kłopot ze złożeniem ustrojstwa. Czy może napina sie to w inny sposób przy składaniu?

[ Dodano: 2010-10-12, 09:39 ]
Tak a propos tematu jeszcze, bo może się to komuś przyda:

Szczotki alternatora to BX 213 6x4x17,5 BOSCH KPL/2SZT
cena netto: 5,44PLN
cena brutto: 6,64PLN

łożysko:
6203 2RSC 17x40x12 BOSCH
cena netto: 9,63PLN
cena brutto: 11,75PLN

linki:
http://motohurt.info/sklep/product_info ... s_id=59197
http://motohurt.info/sklep/product_info ... _id=101426


Pozdrawiam!

Panowie muszę wymienić regulator napięcia, w związku z czym czeka mnie demontaż alternatora, i mam pytanko jak wyżej, po odpięciu napinacza, nie będzie później problemów z jego ponownym zamontowaniem?? Czy nie powinno sie go jakoś zblokować??

Napinacz luzujesz (kluczem) i możesz założyć zabezpieczenie, ale nie koniecznie. Przy montażu naciągniesz kluczem napinacz, założysz pasek, i wszystko...

Tak tylko widze że ty masz silnik 2.8 i tam jest inny napinacz z tego co się orientuję, bo wymieniałem u kolegi w 2,8 ale A6 C4 a to te same silniki chyba

Witam troszkę odświeżę , zdemontowałem dwa łożyska na alternatorze bo strasznie głośne były , szczotki na regulatorze również do wymiany . A pytanie dotyczy o tzw. stojan czyli miejsce styku osi alternatora ze szczotkami. Czy jest on wymienny ? ponieważ szczotki już porobiły w nim wżery na ok 1,5mm

To jest komutator, jest wymienny, robią to niektóre zakłady bo to nie taka prosta sprawa wziąć te blaszki odgiąc i nie pourywać uzwojeń. Pokaz zdjecie jak to wyglada, może wystarczy to przetoczyć i poprawić przerwy na komutatorze