Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich mam taka zagwozdkę z czujnikami parkowania raz działa a raz nie,wczoraj sprawdzałem vagiem i wyszło że uszkodzona czujka tylna lewa.Po wrzuceniu wstecznego i sprawdzeniu czy cyka okazało się że cyka i działa wszystko na około.Dzisiaj rano powtórka z rozrywki wrzucenie wstecznego i ciągły sygnał taki cichy i nic nie działa,mruga zielona dioda na wyłączniku. Macie jakiś pomysł co i jak.

parktonik nie może działać wybiórczo, sam sobie odpowiedziałeś pisząc, że któraś czujka uszkodzona

mam to samo... raz dziala raz nie.... mi wyszlo ze przedni lewy czujnik uszkodzony musisz wymienic i bedzie gralo

Możliwe jest żeby spaliny zakłócały właśnie czujkę ? Kiedyś przy dużym mrozie po dopaleniu czujnik sygnalizował że coś jest z tyłu i właśnie tylko dymek z rury leciał na czujkę - może to jest przyczyna .

Tak na logikę to czujka nawet na vagu wyszło że czujka, tylko nie bardzo rozumiem jak może działać uszkodzona czujka i dla czego za jakiś czas działa z powrotem i za parę godzin nie działa w cale i tak na okrągło. :-/

pioter,

dym, spaliny nie moga zaklocic dzialania czujnikow. sa to ultradzwieki.

w zimie (przy morzie) mogles miec falszywy sygnal pochodzacy z czujnika - ale najzwyczajniej w swiecie czujnik musial byc oszroniony.

Ale para wodna (czyli kropelki wody) która też idzie z rury może chwilowo zakłócać lub pokazywać przeszkodę na czujniku , pytałem gościa od alarmów .

masz cztery mozliwosci do zweryfikowania:

1. zmienic goscia od alarmow (w tym przypadku kompletnie nie wie co mowi)
2. zmienic uklad wydechowy (pod warunkiem, ze z ukladu wydechowego wycieka okolo 1 litra wody na 1 minute)
3. wymienic silnik (jesli spala wode)
4. zmienic wadliwy czujnik

5. przesiadz sie na rower...

Panowie a moje czujniki dalej nie działają :-|

a teraz powaznie:

masz uszkodzony czujnik.
to ze raz dziala, raz nie tylko powinien utwierdzic Cie w przekonaniu. VAG tez to pokazuje.

jest to w koncu urzadzenie elektroniczne, podatne na wilgoc i inne czynniki zewnetrzne. raz uszkodzony (mechaniczne, lub przez to ze dostala sie tam woda), mala szansa, ze bedzie dzialal bezawaryjnie. dlatego raz dziala, raz nie.

Ok szukam czujnika, wymienię i zobaczę bo tak to może to a może tamto.Dzięki Panowie za wszystko.

na parę ze spalin reagują czujki jeśli ktoś sobie zamontuje zestaw parktronika z allegrosza za 50 zł - toteż dobrze ci mówił gość od chińskich alarmów

123mielony pisze:Tak na logikę to czujka nawet na vagu wyszło że czujka, tylko nie bardzo rozumiem jak może działać uszkodzona czujka i dla czego za jakiś czas działa z powrotem i za parę godzin nie działa w cale i tak na okrągło. :-/

tak u mnie tak samo robi rano wyjeżdzam z garażu i wszytko ok a za dwie godz. ciche ciągłe piszczenie i migająca kontrolka na włączniku

Problem rozwiązany,czujnik wymieniony wszystko działa jak należy. :-D