Forum Audi A8 Klub Polska

mam problem bo jak mi S8 postoi troche dłużej czyli tak jak ostatnio gdzies z tydzień bez odpalania na takim mrozie to nie moge go poźniej odpalić czy to jest normalne ? wiem ,że jest tam elektroniki troche wiecej niż w innych autach ale czy po takich 7dniach nie odpalania Eski mam sie obawaić ,że akumulator padl? Kupowalem auto ze 2 miesiace temu i ponoc akumulator byl wymieniany w tamtym roku wiec wmiare nowy. Nie wiem co jest ;/

adobedoka pisze:ponoc akumulator byl wymieniany

I wszystko w temacie
jest to akumulator obsługowy?
jeżeli tak jaki jest poziom elektrolitu, jak gęstość itp.
W internecie poczytaj o odsiarczaniu, formatowaniu, ładowaniu regeneracyjnym itp.
Lub jak nie chcesz się bawić z prostownikiem i akumulatorem 2-4dni to kup nowy
Ogólnie temat rzeka :mrgreen:

adobedoka pisze:akumulator byl wymieniany w tamtym roku wiec wmiare nowy

Kolego a wiesz jak ten aku był używany wcześniej przez poprzedniego właściciela , tylko krótkie trasy czy mieszane ??
Bo jak był używany np do jazdy 20 km dziennie to nie dość że olej szlak trafia ( silnik się nie nagrzeje porządnie ) a aku więcej prądu odda niż naładuje .
To skraca też żywotność aku , pogadaj z taksówkarzami co ile aku wymieniają ;-)

mdamian pisze:

adobedoka pisze:akumulator byl wymieniany w tamtym roku wiec wmiare nowy

Kolego a wiesz jak ten aku był używany wcześniej przez poprzedniego właściciela , tylko krótkie trasy czy mieszane ??
Bo jak był używany np do jazdy 20 km dziennie to nie dość że olej szlak trafia ( silnik się nie nagrzeje porządnie ) a aku więcej prądu odda niż naładuje .
To skraca też żywotność aku , pogadaj z taksówkarzami co ile aku wymieniają ;-)

Ostyropianowac aku i po bolu ;-)

poprzedni właściciel tak samo jak i jak jeździł ponoć bardzo mało wręcz tylko w weekendy bo to bylo jego trzecie auto i w tygodniu w trasie jakimś busem . Wiec podejrzewam ,że właśnie tak jak MDAMIAN napisal .
Na jaki czas podlączyc prostownik żeby sprawdzić ?? przez noc wystarczy?

Moja Tesciowa ma podobny problem.Aku nowy ale jezdzi bardzo rzadko.U niej problem polega nawet na tym ze jak jedzie samochod gasnie.Zdiagnozowanym problemem okazala sie wilgoc na kablach -mowie o terazniejszym zimowym okresie. Czasami natomiast moga wystepowac problemy z zaplonem

Nie możesz odpalić ale z jakigo powodu? Kręci i nie pali czy aku nie ma prądu. Po tygodniu powinien trzymać prąd. Nie wiem o co wam chodzi z niedoładowaniem akumulatora na krótkich dystansach. Dowożę dziecko w mrozy do przedszkola niecałe 5km, po południu wracam do domu, od świąt nie byłem samochodem w trasie. Dodatkowo mam założone dwie grzałki po 4 świece żarowe do podgrzewania płynu, wchodzę do samochodu odpala na dotyk.

nie kręci nic tylko tam sie połowicznie palą jakies kontrolki przekręcam kluczyk to gaśnie wszystko i tak pstryka . A jak otwieram drzwi to podświetlenia żadnego nie ma . Lampka do podświetlenia bagażnika też juz nie pali jak go otwieram. Tylko nie ktore czerwone diody .

ja myślę ze prąd coś pożera

giganteusz pisze:ja myślę ze prąd coś pożera

chyba na to wygląda, no ewentualnie oberwana cela w aku albo po prostu akumulator jakiś Botari z hipermarketu - takie to tyle żyją :diabel:

colln pisze:no ewentualnie oberwana cela w aku

To może być dobry trop. Miałem taki przypadek. Po naładowaniu aku silnik odpalał i trzymał max 3 godz. Postaraj się ustalić po jakim czasie traci prąd.