Strona 1 z 2

[D2 ALL ] Pulsowanie świateł czyżby łożysko/napinacz?

: 29 paź 2009, 16:05
autor: kuczlaw
Witam. Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz a mianowicie tylne światła pozycyjne, stopu, podświetlenie tablicy jak i oświetlenie wewnątrz delikatnie drży , tak jakby pulsowały a do tego pod maska słychać delikatne popiskiwanie tak jakby łożysko na alternatorze ( z prawej strony patrząc od przodu auta )
Pomierzyłem napięcia i tak akumulator w stanie spoczynku ma 12,6 po uruchomieniu silnika ma ok 14,6 a po włączeniu dodatkowych odbiorników ma ok 13,8 ( klima, grzane siedzenia światła )
Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Myślę jeszcze zrobić kilka testów, np czy drżą przednie halogeny i czy dzieje się to z włączoną sprężarką i bez...
Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Miał ktoś podobny problem i co obstawia ?

: 29 paź 2009, 22:41
autor: Pers
Ładowanie widac ze masz dobrejesli była by to typowa wina alterantora takie cuda robiły bysie też w przedniej części samochodu dla pewności zobacz jak jest z przednimi postojami ale na oryginalnych żarówkach. Na moje to będzie cos mialo wspólnego raczej z masą... można równiez urzyć tych preparatów typu W40 lub podobne i sprysakć wtyczniki przewoów może gdzieć cos nie przechodzi a jesli nie to to raczej sam regulator w alternatorze

Re: Pulsowanie świateł czyżby łożysko/napinacz?

: 29 paź 2009, 22:43
autor: FOSS
kuczlaw pisze:Witam. Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz a mianowicie tylne światła pozycyjne, stopu, podświetlenie tablicy jak i oświetlenie wewnątrz delikatnie drży , tak jakby pulsowały a do tego pod maska słychać delikatne popiskiwanie tak jakby łożysko na alternatorze ( z prawej strony patrząc od przodu auta )
Pomierzyłem napięcia i tak akumulator w stanie spoczynku ma 12,6 po uruchomieniu silnika ma ok 14,6 a po włączeniu dodatkowych odbiorników ma ok 13,8 ( klima, grzane siedzenia światła )
Napięcia są ok...
poza samym alternatorem jest jeszcze coś takiego jak regulator napięcia - pulsowanie oświetlenia bardziej na niego by wskazywało.
kuczlaw pisze:Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice i gdyby coś się działo o raczej by wogóle nie świeciły niż miały pulsować.
kuczlaw pisze:Myślę jeszcze zrobić kilka testów, np czy drżą przednie halogeny i czy dzieje się to z włączoną sprężarką i bez...
Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Miał ktoś podobny problem i co obstawia ?
A nie łatwiej zrobić test wyjmując LED-y i wkładając zwykłe żarówki W5W :?:
od razu odetniesz się od tematu LED-ów.

Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.

A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.

: 30 paź 2009, 08:48
autor: kuczlaw
Pers pisze:dla pewności zobacz jak jest z przednimi postojami ale na oryginalnych żarówkach.
Dzisiaj zerknę
Pers pisze:Na moje to będzie cos mialo wspólnego raczej z masą...
Ooo, o tym nie pomyślałem. Podczyszczę dzisiaj klemy w aku i przejrzę ile mi się uda instalację
Pers pisze:można równiez urzyć tych preparatów typu W40
Do elektroniki używam Kontakt ;) WD to na rdzę ;)
FOSS pisze:Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice
Dlatego w pierwszym poście o tym wspomniałem co by nikt nie pytał jak świecą xenony ;) Wiem na jakiej zasadzie działa przetwornica :)
FOSS pisze:A nie łatwiej zrobić test wyjmując LED-y i wkładając zwykłe żarówki W5W :?:
od razu odetniesz się od tematu LED-ów.
Tak jak wyżej pisałem, sprawdzę
FOSS pisze:A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.
Tak, wiem o rezystorach dlatego napisałem że na FISie nic nie było
FOSS pisze:Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.
Tak jak piszesz, jak kupiłem auto były dwie pozycyjne z przodu przepalone i nic nie wyświetlało a tylne tak.


Przypomniało mi sie jeszcze że podczas jazdy zaświeciła mi sie przepalona żarówka. Sprawdziłem i faktycznie nie świeciła ale puknięcie w klosz ją naprawiło :D
Do tego na FISie zapaliła się kontrola klocków hamulcowych które podobno były wymieniane i fizycznie wyglądają dobrze :)
Podejrzewam brak masy i w tym kierunku dzisiaj pogrzebię :)

: 30 paź 2009, 11:36
autor: FOSS
łooo dżizas, kuczlaw...
Tobie nawet pomóc nie można bo robisz potem z człowieka idiotę :/
wytłumacz o co Ci chodzi bo ja nie łapię :shock:

W pierwszym poscie napisałeś:
kuczlaw pisze:Dodam że przednie działają normalnie ale to chyba ze względu na przetwornice.
Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)
kuczlaw pisze:
FOSS pisze:Nic dziwnego że działają normalnie - za zasilanie ksenonów odpowiadają przetwornice
Dlatego w pierwszym poście o tym wspomniałem co by nikt nie pytał jak świecą xenony ;) Wiem na jakiej zasadzie działa przetwornica :)
Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania (błędnie interpretując jego kontekst) to kiedy potwierdzam Twoje przekonanie, Ty piszesz, że bardzo dobrze to wiedziałeś - litości, wyraźnie napisałeś, że tej pewności nie masz :!:
(apropos, więc jak działają przetwornice?)

--------------
A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Twój pierwszy post:
kuczlaw pisze:Dodam że założyłem ostatnio w miejsce pozycyjnych z przodu żarówki LED ale to chyba nie wina ich, jakby była to FIS pokazałby przepalone...
Wyraźnie piszesz, że nie jesteś pewny co do LED-ów oraz, że FIS powinien pokazywać przepalone.
kuczlaw pisze:
FOSS pisze:A jeśli chodzi o LED-y to generalnie można je wrzucić wszędzie (pozycyjne, przeciwmgielne, stopy, kierunkowskazy) i wystarczy odpowiedni rezystor przy każdej żarówce LED aby FIS nie wyrzucał błędów i światła działały poprawnie.
Tak, wiem o rezystorach dlatego napisałem że na FISie nic nie było
FOSS pisze:Jeżeli chodzi o FIS to chyba raczej przednich postojówek o dziwo nie sygnalizuje (tylne napewno tak) - u mnie właśnie tak jest.
Tak jak piszesz, jak kupiłem auto były dwie pozycyjne z przodu przepalone i nic nie wyświetlało a tylne tak.
A tu okazuje się , że już wszystko dawno wiedziałeś a moje info jest jakby nachalne.
Sam sobie zaprzeczasz i jeszcze próbujesz udowodnić, że inni zupełnie nie czytają tego co piszesz.


:idea: :idea: :idea: :idea:

A poniżej wyjaśniam Twoje następne wątpliwości techniczne...

kuczlaw pisze:(...)Podejrzewam brak masy i w tym kierunku dzisiaj pogrzebię :)
Brak masy której?
Jeżeli masy głównej na akumulatorze to szczerze wątpię...
gdyby jej brakowało i to powodowało pulsowanie żarówek to nie uruchomiłbyś wogóle samochodu - prąd potrzebny do uruchomienia auta jest o wiele większy niż potrzebny do oświetlenia.
Ponadto jeżeli uruchomiłeś pojazd to działa też ładowanie - więc jest dodatkowy prąd do zasilenia oświetlenia.
Jeżeli już to może masa na lampie tylnej - ale tu też można to całkiem łatwo zauważyć...
jej brak (masy oczywiście) najbardziej widoczny jest po uruchomieniu kierunkowskazu lub świateł stopu - na lampach zaczyna się "kolorofon" (i chyba tego u Ciebie nie ma).

Przede wszystkim sprawdź czy opisane przez Ciebie pulsowanie oświetlenia występuje tylko przy włączonym silniku czy też przy zupełnie wyłączonym też (nic na ten temat nie pisałeś).....
jeżeli tylko przy włączonym silniku (sądzę, że tak właśnie jest) to moim zdaniem będzie coś z alternatorem i regulatorem napięcia lub ich okablowaniem.

Jeżeli "pulsowanie" jest także na wyłaczonym silniku i wyłączonym zapłonie (w co wątpię) dodatkowo przetestuj czy widoczne jest ono także w innych miejscach samochodu - podświetlenie zegarów, podświetlenie wnętrza pojazdu, podświetlenie schowka i bagażnika, itp.
Przetestuj też jaki wpływ na "pulsowanie" ma włączenie konkretnych odbiorników prądu(kierunkowskazy, hamulec, światła drogowe, przeciwmgielne przednie i tylne, radio, navi, inne)- może w tym będzie wskazówka.

:arrow: Powodzenia.

kuczlaw pisze:(...)
Do tego na FISie zapaliła się kontrola klocków hamulcowych które podobno były wymieniane i fizycznie wyglądają dobrze :)
Z tego co piszesz wyraźnie widać (interpretuję Twoje słowa wprost tak jak piszesz), że to nie Ty wymieniałeś klocki.
Ponadto nic nie piszesz nt. przebiegu auta na tym konkretnym komplecie klocków a więc najprawdopodobniej nie posiadasz o tym wiedzy...
natomiast rozumiem, że ich stan sprawdziłeś osobiście "organoleptycznie".

Moim zdaniem, to może nie być nic dziwnego w tym, że FIS pokazuje je do wymiany - czujnik zużycia w klockach jest tak zamontowany, że sygnalizuje wymianę klocków jeszcze sporo przed momentem ich całkowitego zużycia (tak samo miałeś w "Pasku" i jest tak też w wielu innych modelach aut).

Ponadto z całego kompletu klocków tylko dwa z nich (po jednym na każdą stronę) zawierają ów czujnik.
Przy niekorzystnym splocie wydarzeń może zaistnieć sytuacja blokowania się klocków w zaciskach i ich nierównomierne zużycie...
co więcej, może się okazać, że nie tylko z jednej strony auta klocki są bardziej zużyte niż z drugiej ale także to, że klocki na jednym kole są bardzo nierównomiernie zużyte - np. ten z czujnikiem.
Noi wtedy FIS sygnalizuje zużyte klocki pomimo tego, że one wciąż nadają się do jazdy a większość z nich wygląda na bardzo mało zużyte...
wystarczy, że ich kontroli dokonasz pobieżnie i tylko po jednej stronie i problem który opisałeś gotowy.

Co więcej bezpośrednim powodem blokowania się klocków i w konsekwencji ich nierównomiernego zużycia może być najzwyczajniej w świecie np. mechanik który je wymieniał - wystarczy, że przed założeniem nowych zupełnie nie oczyścił zacisków (a tego przecież nie wiesz).

: 30 paź 2009, 12:16
autor: kuczlaw
FOSS pisze:Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)
Człowieku, napisałem chyba bo wtedy nie byłem tego jeszcze pewien na 100%
FOSS pisze:Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania
Cytuje to na co mam ochotę
FOSS pisze:A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Jak pisałem nie mogłem tego wykluczyć, Ty mi podpowiedziałeś, skojarzyłem fakty i teraz jestem pewny

: 30 paź 2009, 12:49
autor: FOSS
kuczlaw pisze:
FOSS pisze:Piszesz chyba - czyli sądzisz, że tak jest ale 100% pewności nie masz (no chyba, że to ja języka polskiego nie znam)
Człowieku, napisałem chyba bo wtedy nie byłem tego jeszcze pewien na 100%
FOSS pisze:Nie dość, że cytujesz tylko połowę mojego zdania
Cytuje to na co mam ochotę
FOSS pisze:A poniżej następny przykład podobnego postępowania....
Jak pisałem nie mogłem tego wykluczyć, Ty mi podpowiedziałeś, skojarzyłem fakty i teraz jestem pewny
:shock: acha... no bardzo ciekawie wyglądają w Twoim słowniku słowa: "dzięki za pomoc/podpowiedź"...

Będę pamiętał aby omijać Twoje następne zapytania bo jakoś nie odpowiada mi Twój poziom podziękowań.

: 30 paź 2009, 13:09
autor: kuczlaw
Podziękuje jak usunę usterkę ;) egocentryku

Na wyłączonym zapłonie wszystko w normie, przy uruchomionym silniku pulsuje całe oświetlenie oprócz podświetlenia deski i reflektorów.

: 30 paź 2009, 15:45
autor: maciu
podświetlenie guzików/nawiewów tez pulsuje?

: 31 paź 2009, 13:10
autor: kuczlaw
maciu pisze:podświetlenie guzików/nawiewów tez pulsuje?
To właśnie nie i licznik tez nie.
Pozycja z przodu i halogeny tez pulsują.

: 31 paź 2009, 13:18
autor: martab99
kuczlaw pisze:Podziękuje jak usunę usterkę ;) egocentryku
Yyyy, tak dla przypomnienia- jesteś Moderatorem...?

Miałem kiedyś podobne objawy, były efektem usterki alternatora, który co prawda ładował, ale bez stabilności. Nie znam szczegółów, nie jestem elektrykiem

: 31 paź 2009, 16:28
autor: kuczlaw
martab99 pisze:efektem usterki alternatora
Dziękuję
maciu pisze:podświetlenie guzików/nawiewów tez pulsuje?
Dziękuję
FOSS pisze:Będę pamiętał aby omijać Twoje następne zapytania bo jakoś nie odpowiada mi Twój poziom podziękowań.
Dziękuję
Pers pisze:Ładowanie widac ze masz dobrej
Dziękuję

: 01 lis 2009, 20:45
autor: micek001
ja tak kiedys mialem wina byl regulator napiecia tylko polecam kupno oryginalnego poniewaz uzywki sa do kitu na krotka mete a pozatym sprawdz mase bo moze byc zasniedziala i zle masuje

: 02 lis 2009, 08:03
autor: maciu
micek001 pisze:ja tak kiedys mialem wina byl regulator napiecia tylko polecam kupno oryginalnego poniewaz uzywki sa do kitu na krotka mete
popieram - regulator musi być porządny

: 27 sty 2010, 21:34
autor: smyk1974
Koledzy,a jeżeli chodzi o ładowanie...jeżdże moim audi codziennie,pali bez problemu ale jakiś miesiąc temu poszedłem na chwile do sklepu i już nie odpaliłem silnika-totalny brak prądu.Poczekałem pare minut (kwadrans) i z trudem odpaliłem,problem znikł,silnik palił bez problemu,zadnych spadków napięcia,do wczoraj...podobna sytuacja-zgasiłem silnik i po ok 20 minutach już go nie odpaliłem-zero prądu.Podłączyłem aku z webasta(jest dużo mniejszy jak od malucha) odpalił bez problemu ale po ok 15 minutach dyskoteka na desce wykrzyknik na fisie mrugające ksenony i silnik zgasł-rozładowany akumulator.Dzisiaj wyjąłem alternator,pierwszy pierścień komutatora i jego szczotka ok. ale drugi mocno wydarty szczotka tak samo,zakładam że padł alternator ale dlaczego w tak dziwny sposób i tak szybko wyssało mi prąd z aku tak jednego,który śmigał bez problemu jak i drugiego bez ostrzeżenia(kontrolka ładowania gasła zawsze nigdy się nie żażyła) klemy czyste,masa mocno przykręcona,łącznik przewodów prądowych na prawej podłóżnicy niedawno wyczyszczony i zabezpieczony
Jutro włoże drugi alternator
czekam na Wasze sugestie