Strona 1 z 1

[D3 02 4.2MPI ] Nie można odpalić auta-tryb awaryjny?

: 01 sty 2014, 14:55
autor: greg26
Kilka dni temu spotkała mnie przykra przygoda.Zgasiłem pod sklepem auto i jak wróciłem to nie mogłem już odpalić auta.Na desce wszystkie biegi świecą się na biało - tak jakby był to tryb awaryjny.Po przekręceniu kluczyka pracują oba wentylatory.Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym co mi się stało,ale dodam,że od jakiegoś czasu mam problem z poziomem baterii w MMI.Sprawdzałem akumulator testerem i ma jakieś 90% sprawności,na MMI zaś pokazywało od 30 do 60% i jak poziom spadał to samoczynnie wyłączały się radio,oświetlenie.Zbierałem się,żeby wgrać do systemu,że wymieniłem akumulator,ale nie zdążyłem tego zrobić.Zbytnio mi to nie przeszkadzało,więc jeździłem z tą usterką.Zdarzało się,że musiałem otwierać auto z kluczyka,bo z centralnego się nie dało.
Auto po mojej przygodzie wróciło na lawecie i stoi unieruchomione.Dla pewności kupiłem nowy akumulator,zamontowałem go bez wpisania do systemu (MMI pokazuje 70%),ale nadal nie mogę odpalić auta.Po przekręceniu kluczyka tak jak pisałem pracują oba wentylatory i na desce wszystkie biegi na biało się świecą.Dodam,że podpinałem auto pod vaga i nie mogę się połączyć z silnikiem.VAG bez problemu łączy się z pozostałymi podzespołami oprócz silnika.Po sczytaniu błędów ze skrzyni i innymi podzespołami są w nich informacje,że brak jest komunikacji z silnikiem.Ma ktoś jakąś sugestię co jest przyczyną,że nie mogę odpalić auta?

: 01 sty 2014, 15:50
autor: ernesto
Może palne głupotę ale warte do sprawdzenia. Poszukaj czy przewody nie są przetarte lub pogryzione. Skoro nie możesz się połączyć ze silnikiem a skrzynia też ma problemy to mogło się coś rozłączyć. Miałem podobną sytuacje tylko że auto przestało chodzić na gazie a na benzynie ledwo co. Dojechałem do pracy, zgasiłem i po ośmiu godzinach zaczęły się cyrki. Okazało się że jakiś gryzoń wlazł pod maskę i zaczął przeżerać kable.

: 01 sty 2014, 16:32
autor: tutenhamon
:D :D Nie dawno sąsiad zatłukł szpadlem chyba łasice która postanowiła zamieszkać pod maską jego hondy .

: 02 sty 2014, 21:30
autor: FOSS
Albo coś z okablowaniem albo uwalony sterownik silnika.
Cewki zmieniałeś na te po akcji serwisowej?

: 03 sty 2014, 11:24
autor: greg26
FOSS pisze:Albo coś z okablowaniem albo uwalony sterownik silnika.
chodzi mi to po głowie,bo tak jak pisałem mój vag 5053 bez problemu łączy się z innymi podzespołami z silnikiem za to nie ma żadnej komunikacji.Co do cewek to w książce serwisowej jest wpis,że akcja wymiany została przeprowadzona.Zaraz po zakupie auta wymieniłem profilaktycznie świece zapłonowe i co do pracy silnika nigdy nie miałem żadnych zastrzeżeń.Silnik zawsze pracował równo,nigdy nic nie szarpało,auto wg m nie nie ma spadku mocy.Samochód jest bez gazu to też opcje,że coś jest pomieszane z tytułu posiadania lpg i ingerencji mechaników odpadają.W przyszłym tygodniu będę musiał zgłosić się do znajomego elektromechanika i może on coś wymyśli.Jak usunę usterkę to podzielę się na forum co było jej przyczyną.Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły to chętnie wysłucham.

: 30 sty 2014, 20:39
autor: greg26
FOSS pisze:uwalony sterownik silnika
był przyczyną mojej niesprawności auta.Znajomy elektromechanik posprawdzał czy wszędzie jest prąd i stwierdził,że na 90 % winny jest sterownik.Rozebrał go i znalazł w nim usterkę.Zakupiłem nowy sterownik - został on zaprogramowany według starego i auto śmiga aż miło :) Przy okazji skończyły się moje problemy z poziomem baterii w MMI.Zakupiłem sterownik zarządzania energią -zrobiliśmy adaptację i dzisiaj na jeżdzie testowej wskoczyło już 100% poziomu baterii.

: 31 sty 2014, 00:07
autor: FOSS
greg26 pisze:
FOSS pisze:uwalony sterownik silnika
był przyczyną mojej niesprawności auta.Znajomy elektromechanik posprawdzał czy wszędzie jest prąd i stwierdził,że na 90 % winny jest sterownik.Rozebrał go i znalazł w nim usterkę.
Nie cieszy mnie zbytnio, że sprawdziła się moja diagnoza ale w tym poście jest taki przycisk który mógłbyś czasem nadusić <tjaa>

: 31 sty 2014, 18:40
autor: greg26
Poszło ;)

: 31 sty 2014, 21:40
autor: JIMM
FOSS pisze:ale w tym poście jest taki przycisk który mógłbyś czasem nadusić
No Damian...masz już tych POMÓGŁ aż 83 razy ,zostaw coś dla innych :P
ps. bom taki zazdrosny i dupę żal mą ściska <niegadam>

: 01 lut 2014, 00:32
autor: FOSS
JIMM pisze:
FOSS pisze:ale w tym poście jest taki przycisk który mógłbyś czasem nadusić
No Damian...masz już tych POMÓGŁ aż 83 razy ,zostaw coś dla innych :P
ps. bom taki zazdrosny i dupę żal mą ściska <niegadam>
Powiem ci szczerze, że jak od paru lat jestem na wielu forach motoryzacyjnych tak chyba po raz pierwszy napisałem żeby ktoś nadusił ten przycisk..... nie wiem czemu, taki impuls jakiś miałem koło północy <tjaa>

Zresztą wiesz, że pomimo tych liczb w moim profilu wcale nie jestem zbieraczem postów czy "pomogów"..... jakoś tak samo się to dzieje ;)