Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,

Założyłem nowy temat bo myślę, że mój problem może okazać się drobnostką lub jakimś pojedyńczym zwarciem.

Jak kupiłem auto miało ono problem bo stało nie ruszane przez 2 miesiące w zimę pod chmurką. Zapalało sie pełno kątrolek i błędów. Problem zniknoł wraz z zimą. Obecnie auto stoi pod chmurką od miesiąca i ostatnio jak pisałem przydarzyło mi się zagotowanie auta i w błędach wyszło zwarcie do masy na obu wiatrakach chłodnicy. Późniejsza diagnoza dała około 30 błębów i każdy związany ze zwarciem do masy lub błędem elektroniki. Czasem pokaże się słaby akumulator po przekręceniu zapłonu ale odpala normalnie. (Jak rzeczywiście był słaby aku to "chechłał" znacznie słabiej i wolniej, więc nie wydaje mi się aby był słaby).

Mam wrażenie, że moim problemem będzie jakaś nieszczelność i zawilgocenie instalacji/modułu jakiegoś. Bo znowu zima i znowu pełno błędów. Teraz wstawiłem do znajomego grzanego warsztatu auto na 4 dni i zastanawia mnie czy błędy znikną.

Może macie jakieś propozycję od czego można zacząć sprawdzać instalację? Od modułu zarzadzania energią?

P.S. Przednia szyba jest z innego roku, na podszybiu od strony pasażera(w komorze silnika) znalazłem jakieś sterowniki i sporo liści wkoło nich. Co to za sterowniki?

pozdrawiam,
Karol

drago_o pisze:Może macie jakieś propozycję od czego można zacząć sprawdzać instalację?

Zacznij od sprawdzania przekaźników pochowanych w podszybiu. Kilka razy miałem podobne przypadki w Audi (nie tylko A8) i zazwyczaj były to zawilgocone i zaśniedziałe przez to przekaźniki.

Podszybie od strony komory silnika czy rozbieranie kratki w środku?

Jeszcze dodam, że w zeszłym roku jak i teraz wystąpienie błędów poprzedziło ponadnormalne parowanie się szyb w środku, że musiałem ciągle na dmuchawie przedniej szyby jeździć aby coś widzieć.

Podszybie to nie komora silnika ...przypomniało mi się, że ostatni taki problem miało RS4 z 2006. Pokazywało kilkanaście błędów komponentów silnika i wszystko związano z masą. Auto też trooochę stało i po dłuższym szukaniu okazało się, że przekaźnik od sterowania dodatkowym powietrzem zawiesił się z pozycji zamkniętej.

Mi wyrzuca konkretnie w ostatnim teście właściwie w każdym sterownikem poza 5 błędy zwarcia do masy + jakieś inne różne.... ale w każdym jest zwarcie do masy.

Oki... już kiedyś pytałem ale nikt mi nie odpisał. Jak się rozbiera to podszybie? ta kratka to na wcisk jest? Jakieś zatrzaski?

drago_o pisze:ale w każdym jest zwarcie do masy

To na 99% jakiś przekaźnik uwalony, co do podszybia to nie pomogę ...nie pamiętam jak to w D3 wygląda.

nie moge znaleźć żadnych przekaźników na podszybiu... Ktoś ma jakąś instrukcję lub schemat? Podpowiedź? Może niepotrzebmnie rozbierałem te wycieraczki a szukać ich w środku?

JEdyne jakie narazie odnalazłem to w bagażniku nad akumulatorem...

Potwierdza się trochę mój tok myślenia. Po kilku dniach w ciepłum garażu mało co z błędów zostyało...

Pierwszy LOG:
http://wklej.to/90wVN

Obecny LOG
http://wklej.to/MgVXV

Prosze o ocenę jeśli ktoś wie więcej na ten temat...

drago_o pisze:Podszybie od strony komory silnika czy rozbieranie kratki w środku?

Jeszcze dodam, że w zeszłym roku jak i teraz wystąpienie błędów poprzedziło ponadnormalne parowanie się szyb w środku, że musiałem ciągle na dmuchawie przedniej szyby jeździć aby coś widzieć.

co do tego to mogę wyjaśnić i pomóc:

paranormalne parowanie szyb wiaże sie w 99% w niedrożnym odpływem podszybia lub tez częsciowo zatkanym odpływem tłumacząc dalej w dolnej czesci dmuchawy jest otwór bądz też otwory poprzez które woda skrupulatnie podąza do wentylatora który pieknie rozbryzguje wode na szybe w postaci pary ,reszta spływa na dół i tam też się osiada i nawet jak auto zgasi się to nagrzewnice są gorące i odparowuje woda to tak na tyle

reszta tej 1 % to mokre dywaniki po operacji wyczyszczenia odplywu gdzie po wyczyszczeniu odplynelo jeszcze 3 litry wody jeden dzień bylo pary (resztki co dostaly sie do nagrzewnic) teraz jest super i auto stoi 2 dni i pary nie ma

moglo byc że stan wody w podszybiu nazbieral się wysoko conieco podlało elektrykę a nastepnie woda spłynęła u mnie róznymi błędami syplo a wody mialem ze fiu fiu tylko ze u mnie ztala i odplynąc nie chciala

Sterowniki silnika na podszybiu wyglądają tragicznie moim zdaniem

Trochę ogarnolem... Zostało mi parę błędów drobnych. Nic poważnego. Auto juz jeździ. Wydaje mi się że mam problem z termostatem nie otwiera się poprawnie. Mocno zagrane auto leci ponad 90C jedynie puszczenie na fulla nawiewy ciepłego zmniejsza temperaturę. Rura przy chłodnicy u góry jest lekko ciepła tylko nawet przy 100C... Innej rury ani chłodnicy na po składanym aucie nie dotknę.

Moje pytanie, ktoś mi wyjaśni który termostat jest do czego? Jeden jest w pompie wody a gdzie jest drugi i do czego?

Apropo parowania to na pewno sprawdze. Mi paruja rzadko ale czasami tak się robi. Sprawdzenia te kanały tylko naradzie nie wiem jak się zza to zabrać