[D3 04 4.2MPI/LPG ] Rozrusznik problem
: 09 sie 2016, 21:27
Witam.
Borykam się od jakiegoś czasu z problem tego typu, ze gdy jest upalnie przejadę się do sklepu albo mam przekręcony zapłon lub siedzę w samochodzie słucham np radia i chcę odpalić samochód to rozrusznik nie reaguje..
Słychać takie syczenie czy coś podobnego, nie wiem jak to określić.. Musze kilkukrotnie przekręcić kluczyk zęby rozrusznik zakręcił.
Bylem u elektryka i powiedział, ze tak jak by za niski prąd dochodził do rozrusznika i rozrusznik nie ma siły żeby przekręcić.
Sprawdzał ładowanie aku i chyba wyszło z tego co widziałem 13..
Aku mam na gwarancji. A ten kabel taki co jest krotki to niby nagrzewa się, a nie powinien ? Dodać jeszcze, ze kiedyś mi zalało środek i być może gdzieś coś zaśniedziało ? Znajomy podpowiedział żeby sprawdzić kable, ze gdzieś kostka jest jakaś i tam może być problem. Jak te kable idą od aku, którędy ? Chyba, ze może macie inny pomysł ? Aha.. na zimnym silniku nigdy to się nie przytrafia.
Borykam się od jakiegoś czasu z problem tego typu, ze gdy jest upalnie przejadę się do sklepu albo mam przekręcony zapłon lub siedzę w samochodzie słucham np radia i chcę odpalić samochód to rozrusznik nie reaguje..
Słychać takie syczenie czy coś podobnego, nie wiem jak to określić.. Musze kilkukrotnie przekręcić kluczyk zęby rozrusznik zakręcił.
Bylem u elektryka i powiedział, ze tak jak by za niski prąd dochodził do rozrusznika i rozrusznik nie ma siły żeby przekręcić.
Sprawdzał ładowanie aku i chyba wyszło z tego co widziałem 13..
Aku mam na gwarancji. A ten kabel taki co jest krotki to niby nagrzewa się, a nie powinien ? Dodać jeszcze, ze kiedyś mi zalało środek i być może gdzieś coś zaśniedziało ? Znajomy podpowiedział żeby sprawdzić kable, ze gdzieś kostka jest jakaś i tam może być problem. Jak te kable idą od aku, którędy ? Chyba, ze może macie inny pomysł ? Aha.. na zimnym silniku nigdy to się nie przytrafia.
ja tak miałem i pewnego razu nie odpalił , na szczęście pod domem.