Forum Audi A8 Klub Polska

Panowie czy ktoś podpowie co się mogło posypać.
Mianowicie ,odebrałem dzisiaj auto od mechanika i po zgaszeniu nie mogłem zamknąć guzikiem na klamce,zamknąłem kluczykiem.Następnie po ponownym otworzeniu nie mogłem odpalić z palca dopiero jak zamknąłem i otworzyłem z kluczyka to odpalił z palca.
Gdzieś na forum znalazłem info że podobna sytuacje miał kolega po wymianie rozrządu,nie wiem czy to zbieg okoliczności czy co, ale ja też odebrałem auto po wymianie rozrządu i taka niespodzianka.
Dodam że wcześniej nie miałem podobnej sytuacji.

Safe to brak aktywnego klucza, możne być wina samego licznika ,pilota. Nie grzebał tam nikt?? Może immobilizer się jakimś cudem rozkodował ....
w najgorszym wypadku mógł sie licznik posypać.... po odpięciu klem od aku powinno to zniknąć

....co mówi VAGina ?

CINEK pisze:Safe to brak aktywnego klucza, możne być wina samego licznika ,pilota. Nie grzebał tam nikt??

Raczej nie grzebał,adaptacje klocków robił ale to raczej nie ma nic do rzeczy.

CINEK pisze:....co mówi VAGina ?

Jutro podjadę do warsztatu to podepniemy,może coś wypluję.
Trochę dziwna sprawa bo wcześniej nie miałem takiego problemu

Tu masz jeszcze podobny temat

https://www.a8team.pl/d3-all-safe-na-li ... t20555.htm

Zobacz co komp powie i jak nic nie będzie to sprobuj odpiąć akumulator. Po ponownym podłączniu powinno zniknąć.

Dzisiaj od rana wszystko działa jak należy,na obu kluczykach próbowałem i żadnego komunikatu ani błędu w sterowniku.

U mnie od tego przytoczonego tematu wyżej nie powtórzyło się nigdy.

ja tez czasami łapię kątem oka że jest safe... wszystko działa po jakimś czasie znika

Sprawdz czy fura nie jest w trybie transportowym.

W trybie transportowym nie da się zrobić nic, nawet odpalić. Przynajmniej u mnie tak jest jak wrzucę transportowy.