Forum Audi A8 Klub Polska

Witajcie,
mały problem: auto było na odnowieniu lakieru i z prawej strony zdejmowali klamki.
Po demontażu / montażu przestało działać otwieranie i zamykanie z prawej strony ( z lewej działało ).
Na kompie były błędy ( nie znam dokładnie jakie ) z komunikacją klamek strony pasażera, po skasowaniu na chwilę wszystko działało. Po kilkukrotnym otwieraniu i zamykaniu pada cały system ( po skasowaniu błędu na chwilę działa... )
jakieś sugestie ? od czego zacząć?
mam zamiar w poniedziałek sprawdzić fizycznie czy jest napięcie w tych klamkach, może coś ekipa od polerowania przerwała....
Odpalanie z kluczyka działa.

z góry dzięki za porady

dodam tylko , że przed wizytą wszystko działało, były tylko zdejmowane klamki nic więcej. tylko w tym obszarze mogło się coś wydarzyć.

Proszę nie pisać "jedź do tych co zepsuli " itd. tylko konkretne propozycje

Sam wiesz doskonale co jest to po cholerę takie pytania ?
Nie wsadzisz łba to nikt tego za ciebie nie zrobi a szklanej kuli tez nie mamy.

"Na kompie były błędy ( nie znam dokładnie jakie )"

I dobra rada "jedź do tych co zepsuli"

Karizmo pisze:Sam wiesz doskonale co jest to po cholerę takie pytania ?

właśnie nie wiem, dlatego pytam, czy to może być przez same podłączenie klamek wywalać cały system.

BTW, to forum jest po to żeby sobie pomagać, czy po to żeby kogoś atakować za to, że się spytał?

walus30 pisze:Na kompie były błędy ( nie znam dokładnie jakie ) z komunikacją klamek strony pasażera, po skasowaniu na chwilę wszystko działało.

na przyszłość jak masz jakiekolwiek błędy w jakimkolwiek sterowniku to zrób sobie zdjęcie, spisz je aby później łatwiej było diagnozować

może po demontażu klamek i ich ponownemu założeniu trzeba zrobić jakąś adaptację ...

CINEK pisze:

walus30 pisze:Na kompie były błędy ( nie znam dokładnie jakie ) z komunikacją klamek strony pasażera, po skasowaniu na chwilę wszystko działało.

na przyszłość jak masz jakiekolwiek błędy w jakimkolwiek sterowniku to zrób sobie zdjęcie, spisz je aby później łatwiej było diagnozować

może po demontażu klamek i ich ponownemu założeniu trzeba zrobić jakąś adaptację ...

Zobaczę czy fizycznie jest napięcie.
Czy jedna klamka wadliwa może wywalać cały system?

może, jeżeli cyklicznie np symuluje dotyk

wiązki przy samych klamkach są spróchniałe popękane, niewykluczony że
przy okazji akcji coś popękało do końca



ja przy robocie kessy wszystkie wymieniłem

maciu pisze:może, jeżeli cyklicznie np symuluje dotyk

wiązki przy samych klamkach są spróchniałe popękane, niewykluczony że
przy okazji akcji coś popękało do końca

[url=https://beta-static.photobucket.com/images/a258/maciu/2/d76dcf0e-f8b3-4e4c-a3b4-feff7602f323-original.jpg?width=192&height=108&fit=bounds]Obrazek[/URL]

ja przy robocie kessy wszystkie wymieniłem

[url=https://beta-static.photobucket.com/images/a258/maciu/2/547aac10-eeed-4415-8132-2aa052140a3c-original.jpg?width=192&height=108&fit=bounds]Obrazek[/URL]

Dzięki w poniedzialek sprawdzę . Czy jest jakas procedura adaptacji czy wystarczy wykasować błąd?

potrafi nie być żadnych błędów z klamki z czujnika dotykowego a nie będzie działać

Temat do zamknięcia, nie były podłączone 1 z 2 wtyczek ... ręce opadają