Forum Audi A8 Klub Polska

Cześć.

Jedyne z czego nie jestem zadowolony w aucie to xenon i coś z tym muszę zrobić.

Widać gołym okiem, że soczewka jest zakurzona. Przymierzam się ją wyczyścić - w poprzednim aucie taki zabieg był bardzo pomocny.
Przy okazji jak to zrobić natknąłem się na naszym forum informacje o wypalonych odbłyśnikach.
Zamówiłem i lecą do mnie.

I teraz do Was prośba o doprecyzowanie działań jakie muszę zrobić - według tego co wyczytałem sprawa ma się tak.

1. Muszę zdjąć zderzak, żeby wyjąć lampy.
2. Po wyjęciu lamp nie muszę ich rozklejać (mam xenon nie skrętny), ale uda mi się wyjąć soczewkę od tyłu.


Zdjęcie zderzaka
- auto stoi bez podnośnika
- skręcam koła najpierw w jedną stronę i odkręcam 3 śruby od nadkola
- to samo z drugiej strony po skręceniu kołami w drugą stronę, żeby dostać się do śrub.
- odpinam u dołu osłonę silnika
- odkręcam na górze wszystkie śruby na zderzaku pomiędzy światłami.
Wtedy zderzak powinien zejść - czy tak?

Lampy
Podejrzewam, że jak już będę miał lampę w dłoni to zaglądając zorientuję się co i jak.
Jednak jeżeli macie jakieś pomocne informacje będę wdzięczny

Tu masz opis jak zdjąć zderzak
http://www.a8team.pl/d3-prefl-all-wymia ... ?highlight

A tu regeneracja lamp
http://www.a8team.pl/viewtopic.php?t=9773&highlight

polecam http://regeneracja-hc.com/
u Nich regenerowałem swoje i robota pro a świecą lepiej niż nowe

Zabrałem się za to - okazało się, że mam skrętyny xenon. Błędnie myślałem, że nie ponieważ nie działał. Powodem był uszkodzny czujnik skrętu.
Więc rozklejanie nierozklejalnych lamp mam za sobą - klej faktycznie bardzo odporny na wszelakie grzanie w piekarniku itd.
Piekarnik, opalarka, wydłubywanie kleju - 3 w jednym dało skutek - robota wielogodzinna, żeby się dostać do śroodka i nie narobić szkód - masakra jednym słowem.

Poniżej odbłyśnik oryginalny i zregenerowany - nie musze opisywać który jest który
Lampy się kleją - jutro montaż.

Kto powiedział że te lampy są nierozbieralne ?

Podrzucić coś bo ja będę z tym walczył

np. tu http://www.a8team.pl/d3-03-40tdi-lampy- ... vt9682.htm

Poza tym jak kupowałem odłbyśniki to mówiłem, że mam nieskretne więc dostanę się od tyłu, ale jak zadzwoniłem do sprzedawcy odłbysnika po tym jak okazało się, że mam skrętne to powzdychał tylko i mówi, że ciężko, bardzo ciężko i właściwie się nie da - ale spytałem czy to robią to mówi, że tak - więc mają jakieś patenty, ale nie dzielą się.

Próbowałem trochę rozkleić i potem żyłką od wędki - nie da rady - pęka, alebo jak za gruba tnie.
Jedyne co to podgrzać w piekarniku i dogrzać jeszcze opalarką i powoli odginać plastik lampy - żmudna robota, żeby nie zdeformować całej lampy.

Na koniec po wymienie odbłyśnika i oczysczeniu starego kleju złączyłem klosz i lampę na sucho tylko z dociśnieciem i podgrzałem całą powierzchnię łączenia, żeby wszystko ładnie doszło do siebie bo nie da się ukryć, że podczas odginania przy rozklejaniu deformuje się lekko tworzywo. Na koniec po ściśnieciu i podgrzeniu ładnie materiał wraca do pierwotnej formy. Potem chwila stygnięcia i klej silikonowy, a następnie docisk na 24h.

PS. elementy w śroodku lampy są tak przykręcone, żeby nikomu nie przyszło do głowy ich roozbieranie Audi kombinuje jak może.

a dokłednie jeżeli utkniesz w jednym miejscu podczas wyciągania soczewki - odkręć odbłyśnik od doświetlania zakrętów i masz tam jedną srubę - do niczego nie potrzebną.


I jeszcze dlaczego nierozbieralną? Ponieważ inne kleje lamp po podgrzeniu w piekarniku po prostu od razu pięknie odchodzą.
Tu jest czarny klej bardzo odporny.

Kolego i jak to wszystko świeci po wymianie odbłyśnika na błyszczący ? Czy światło nie skupia się w jednym miejscu na drodze czy dalej jest ładnie rozproszone jak na oryginalnym? Pytam ponieważ oryginał jest matowy i ma on zadanie bardziej rozpraszać.

wafelo pisze:Czy światło nie skupia się w jednym miejscu na drodze

Po części tak właśnie teraz jest - nie to, że skupia się w jednym ponieważ zakres oświetlania drogi i pobocza jest ten sam, ale widać przejśacie tonalne w nasyceniu światła.

Dzięki
Czy dużo lepiej oświetlają drogę po ich zmianie?

Dużo lepiej
Jeżeli masz nie skrętne lampy i dostaniesz się od tyłu to nie ma się co zastanawiać nad zmianą.
Jeżeli skrętne i musiałbym jeszcze raz rozklejać lampy to raczej bym to zlecił fachowcowi ponieważ roboty jest masa.

U mnie są właśnie skrętne i trochę się obawiam że po tych operacjach będzie coś szwankować. Napiszę do tych firm reklamujących się na forum co o tym myślą. Dzięki za pomoc. Czy mógłbyś w wolnej chwili zrobić zdjęcie jak świecą teraz te światła ?

Nie ma sprawy.

Działać to będzie ponieważ tam nie ma co zepsuć - najgorsze jest rozklejenie lampy.

Postaram się zrobić jakieś fotki, ale jak jesteś z Kielc to możemy się spotkać i zobaczysz - bywam często.