Forum Audi A8 Klub Polska

Zgłosił się do mnie dobry znajomy by mu doradzić a ja poległem..
Pytanie dotyczyło naprawy blacharskiej w A8
Wiedział ze miałem kilka A8 to chciał się poradzić w kwestii kupna ale uszkodzonej (zwyczajnie nie stać go na całą zdrową) no a ja "niestety" nigdy nie miałem do czynienia z naprawą aluminiowego nadwozia.
Wiem że pojedyncze elementy można po prostu odkręcić i wymienić, np przedni pas czy przedni błotnik nie ma problemu ale pytanie dotyczyło co gdy jest uszkodzony tył auta..?
Też jestem ciekawy jak wygląda naprawa tyłu. Przejrzałem z nim net jest dużo ogłoszeń typu ćwiartka tylna itp i to za jakieś niewielkie pieniążki i to go kusi.
Jak ktoś miał z tym do czynienia to proszę o podzielenie się informacją co i jak z tym

Generalnie można wiele zrobić ale musi to robić ktoś kto wie jak i umie to zrobić dobrze.
Producent przewiduje takie naprawy jak wymiana przedniej podłużnicy czy wymiana poszycia bocznego tylnego błotnika itp.
Mam u siebie jedno auto które w ramach prac różnych oddawałem również na naprawę właśnie przedniej podłużnicy i kielicha amortyzatora - naprawione.
Znam też ze trzy sztuki D3 które mają wstawione ćwiartki - w tych przypadkach nie wiem kto to robił więc nie mogę powiedzieć czy dobrze i czy bezpiecznie ale ludzie tym jeżdżą.

90% tak uszkodzonych samochodow jest robiona na handel, cena da Ci do myslenia. Po robocie zgodnie ze sztuka samochod taki kosztowalby niewiele mniej niz nieuszkodzony (bezwypadkowy). Wiekszosc dzwonow w tyl to calki, wyjatki stanowia samochody, ktore mialy szkode na gwarancji i jeszcze oplacalo sie to robic.

Generalnie aluminium się nie prostuje tylko wymienia całe elementy, do tego dochodzi problem iż te nasze fury nie są zrobione z czystego alu
tylko jakaś tajemna mieszanina. Jak trzeba wymienić ćwiartkę to wszystkie uszkodzone elementy trzeba roznitować lub rozwiercić spawy i
przynitować czy też przyspawać nowe elementy. Jak ktoś ma doświadczenie z pracą przy karoserii i umie spawać aluminium to nie widzę przeszkód
by kupić rozbitka i go zrobić.

Teoretycznie to wpierw trzeba naciągnąć ile się da to co zostało uszkodzone tak, żeby fragmenty które nie będą podlegać wycinaniu wróciły do swoich dawnych miejsc. Starczy powiedzieć powodzenia w przypadku tej karoserii. Tu po prostu tnie się gdzie zaczyna wszystko do siebie pasować i jazda z tigiem. Choć widziałem już jedną A8 'spawaną' migomatem

FOSS pisze:wymiana poszycia bocznego tylnego błotnika itp.

Znaczy występuje to jako element do kupienia w ASO ? Jak jest mocowany? Przedni to pestka - jest przykręcany a tu?
Co np gdy jest uszkodzony tylny pas też jest to naprawialne tak żeby było w miarę zgodnie ze sztuką czy blacharze ucinają dupkę autku i przyspawywują od innego

colln pisze:Znaczy występuje to jako element do kupienia w ASO ? Jak jest mocowany? Przedni to pestka - jest przykręcany a tu?
Co np gdy jest uszkodzony tylny pas też jest to naprawialne tak żeby było w miarę zgodnie ze sztuką czy blacharze ucinają dupkę autku i przyspawywują od innego

Są elementy blacharskie oddzielnie - np. słupki boczne - do wspawania.

Jakiś czas temu miałem jedno D4 z którego wyleciał szyber w trakcie jazdy.
Uszkodzony był m.in. lekko dach.
Auto oddałem do ASO na naprawę blacharsko-lakierniczą.
Wymiana dachu.
Robione z AC.

colln pisze:Znaczy występuje to jako element do kupienia w ASO ? Jak jest mocowany? Przedni to pestka - jest przykręcany a tu?
Co np gdy jest uszkodzony tylny pas też jest to naprawialne tak żeby było w miarę zgodnie ze sztuką czy blacharze ucinają dupkę autku i przyspawywują od innego

albo szukasz speca od alu i naprawiasz, albo kupujesz caly blotnik roznitowywuja stary i nituja na nowo poszycie i jest jak nowy

Preston81 pisze:

colln pisze:Znaczy występuje to jako element do kupienia w ASO ? Jak jest mocowany? Przedni to pestka - jest przykręcany a tu?
Co np gdy jest uszkodzony tylny pas też jest to naprawialne tak żeby było w miarę zgodnie ze sztuką czy blacharze ucinają dupkę autku i przyspawywują od innego

albo szukasz speca od alu i naprawiasz, albo kupujesz caly blotnik roznitowywuja stary i nituja na nowo poszycie i jest jak nowy

błotniczek można sobie zakupić za jakieś kilkaset ojro

procedurka fabryczna zaczyna się od wycięcia w miejscu gdzie ci pasuje (względem uszkodzeń)

a potem to już spawanie, klejenie i nitowanie...

pooglądajcie sobie w elsie wszystko jest

Stary temat ale uaktualnię cenowo i dodam tylko że w serwisie Krotoski-Cichy Szczecin za wymianę tegoż elementu którego fotkę wrzucił kolega Maciu zawołali 15 tyś zł a z tylnym zderzakiem około 20 tyś zł. z czego koszt błotnika - 5860,98 zł netto nadkole - 804,07 zł netto , koszt zderzaka - 2885,37 zł netto właśnie przerabiam temat ilu fachowców tyle cwaniaków .... ale nikt nie chce się podjąć naprawy . Ale znalazłem warsztaty które zajmują się również karoseriami ze stopu aluminium właśnie jestem w fazie wycen i uzgadniania terminu.

tutenhamon pisze: .... ale nikt nie chce się podjąć naprawy . Ale znalazłem warsztaty które zajmują się również karoseriami ze stopu aluminium właśnie jestem w fazie wycen i uzgadniania terminu.

Znam taki warsztat co to zrobi ale w Warszawie.

Jeśli auto jak z podpisu to usłyszawszy taką kwotę kupiłbym za 1.5kzł tiga (bo tu już przezbrojonym migiem bym się trochę cykał), trochę profili alu z casto do nauki za kolejną stówkę, ćwiartkę za pińcet i zderzak za drugie pińcet.