Forum Audi A8 Klub Polska

Czy można bezinwazyjnie otworzyć maskę?

Jest zerwana linka i otworzyła się tylko prawa strona a lewy zaczep cały czas trzyma.

Bylo juz takich tematow z 5 jak dobrze pamietam w http://www.a8team.pl/topics17/6368.htm
rozpisalem sie troche i otworzylem maske prawie bezinwazyjnie.
szukajka nie boli

Dzięki kolego.
Szukałem ale większość tematów wiązało za sobą duże koszta i myślałem że po czasie może ktoś odkrył nowy sposób :-?
Na twój temat niestety nie trafiłem :-( .

Dzisiaj spróbuję twój sposób i napiszę jak mi poszło.

[ Dodano: 2012-05-31, 09:01 ]
Koledzy udało mi się otworzyć. :mrgreen:
Nikomu nie życzę takiego przypadku.
Jeździłem od mechanika do mechanika i nikt nie chciał się tego podjąć. :-/

Zamki są tak zatrzaśnięte, że jak wyczepi się linka to niema sensu kombinować i wpychać jakiś drutów, haczyków żeby go otworzyć - spowoduje to tylko połamanie osłon i porysowanie maski.

Zaczynamy od odkręcenia koła lewego i tam szukamy w okolicy lampy małej czarnej puszki (ok. 3/1,5 cm) w której łączą się linki (linka maski składa się z trzech części) i próbujemy tam ciągnąć. Jak się nie uda to znaczy że linka się wyczepiła przy zamku - ja tak miałem.

- zdejmujemy zderzak,
- wypinamy chłodnicę z dolnych zaczepów,
- opuszczamy chłodnicę,
- pokazują się nam wtedy zamki maski
- otwieramy.

Sposobem tym nie robimy sobie żadnych dodatkowych kosztów.

Kompletna oryginalna linka w ASO 130 zł.
Robocizna tj. otwarcie i pociągnięcie nowych linek to 200 zł (oczywiście nie w ASO)

recon1 pisze: - zdejmujemy zderzak,
- wypinamy chłodnicę z dolnych zaczepów,
- opuszczamy chłodnicę,
- pokazują się nam wtedy zamki maski
- otwieramy.

Sposobem tym nie robimy sobie żadnych dodatkowych kosztów.

A jak zdjąłeś zderzak bez otwierania maski?... pytam bo u mnie zderzak przykręcony jest także na górze pod maską :shock:

I czy da się opuścić chłodnicę bez rozebrania pasa przedniego, wypięcia górnych kołków i wyciągnięcia plastikowych osłon i tuneli powietrznych?? :roll:

Rozbierałem wiele razy przód w przed-liftowym D3 i nie wydaje mi się to takie proste jak opisujesz... z tym że ja robiłem to oczywiście przy otwartej pokrywie silnika.

recon1 pisze:Zamki są tak zatrzaśnięte, że jak wyczepi się linka to niema sensu kombinować i wpychać jakiś drutów, haczyków żeby go otworzyć - spowoduje to tylko połamanie osłon i porysowanie maski.

i nie tylko bo trzeba czasami cały grill wyłamać

[ Dodano: 2012-06-05, 11:13 ]

recon1 pisze:Zaczynamy od odkręcenia koła lewego i tam szukamy w okolicy lampy małej czarnej puszki (ok. 3/1,5 cm) w której łączą się linki (linka maski składa się z trzech części) i próbujemy tam ciągnąć. Jak się nie uda to znaczy że linka się wyczepiła przy zamku - ja tak miałem.

niestety tylko w twoim łatwiejszym przypadku.....bo jeśli linka się wypnie przy zamku , co w wiekszości się dzieje....nic ci nie da ciągnięcie za cokolwiek , bo po prostu ja tylko wyciągniesz...puszcza taki plastik przy zamku , linka się wysuwa i kaplica....pozostaje sposób mechaniczny....lub za wczasu się przygotować i zrobić sobie linkę dublującą ;-)

[ Dodano: 2012-06-05, 11:15 ]

recon1 pisze:- zdejmujemy zderzak,
- wypinamy chłodnicę z dolnych zaczepów,
- opuszczamy chłodnicę,
- pokazują się nam wtedy zamki maski
- otwieramy.

ciekawe jak ,przy zamkniętej masce :?: magia czy co?

ehh kiedys pisałem bo i ja miałem z tym problem... jak wypadnie linka z gniazda w zamku to bez rwania grila i rozwiercania zamka nic nie zrobisz.
tak więc bajki, bajki...
pozdrawiam Michał

Mechanik przekazał mi taką informację że tak to zrobił, myślę że nie miałby powodu by mi coś wymyślać :-/

Oglądałem cały przód i nie zauważyłem by zostało coś połamane, przecinane bądź rozwiercane :lol:

Przekazał mi też że miał taki sam problem w A6 i w ten sam sposób to naprawił.

Jak będę się z nim widział to dopytam się szczegółów.

Kolego wolek pomysl nad moim rozwiazaniem a potem pisz o bajkach....bo troche mi zajelo rozpracowanie tego i to napewno nie jest bajka...

Saberek pisze:Kolego wolek pomysl nad moim rozwiazaniem a potem pisz o bajkach....bo troche mi zajelo rozpracowanie tego i to napewno nie jest bajka...

Potwierdzam to o czym pisał WOLEK - bajki i jeszcze raz bajki.
Piszę jeszcze raz:
1.zamek jest w obudowie a obudowa w pasie przednim!!!,
2.linka urwana przy zamku ....i nie da się otworzyć zamka będącego w obudowie poza drutem lub odcięciem ucha maski.
3.nie pisać GŁUPOT jak ktoś tego fizycznie nie robił a słyszał lub mu powiedzieli.
4. można sobie dochodzić przez koło,podwozie itd tylko i wyłącznie jeśli jakaś część linki wystaje z obudowy zamka..WSZYSTKO i na tym koniec.
5.w innych przypadkach pozostaje zniszczenie grila i odcie cie ucha lub dorobienie druta na wytrych o skomplikowanym kształcie :-P

D3 - WERSJA przed FL ( maly grill )
Urwana linka przy zamku maski , 1 strona otwarta , 2ga dalej trzyma .
NIE trzeba wycinac niszczyc grilla !!!!!!!
Wystarczy zrobic tak jak ja to zrobilem , pisze to ze ZROBILEM a nie slyszalem ze ktos zrobil !!!
Odkrecasz dolne srubki grilla , ciagniesz go lekko w dol i robi ci sie szczelina w ktora wkladasz srubokret , rozbijasz plastikowa oslone ucha wkreconego w maske i samym brzeszczotem odcinasz ucho , maska otworzona !!!
Koszta minimalne, ucho do pospawania a oslona plastikowa 10 zl w ASO.
Jak ktos nie wierzy ze sie da to niech rozpier.... wszystko jak ma za duzo kasy.
Tyle w temacie odemnie :-)

Saberek pisze:D3 - WERSJA przed FL ( maly grill )

to jest nieważne bo mocowanie u góry małego grila i dużego do pasa przedniego jest takie samo :!:

[ Dodano: 2012-06-09, 15:17 ]

NIE trzeba wycinac niszczyc grilla !!!!!!!

tylko jeśli uda się odciąć ucho maski 8-)

[ Dodano: 2012-06-09, 15:19 ]

Saberek pisze:ciagniesz go lekko w dol i robi ci sie szczelina

jeśli szczelina pozwoli , jest tak małe miejsca ,że to totolotek.

[ Dodano: 2012-06-09, 15:21 ]

Saberek pisze:Jak ktos nie wierzy ze sie da to niech rozpier.... wszystko jak ma za duzo kasy.

dobre , raz się coś gdzieś udało....i 8-)

[ Dodano: 2012-06-09, 15:24 ]

Saberek pisze:Tyle w temacie odemnie :-)

no,no a najlepsze jest to że drugi ciągnie aluminiową maskę w góre....tylko dopisz ,że blacharz ją musi potem prostować bo się przekątne nie zgadzają i jest zwichrowana , młotkiem ją młotkiem

Saberek pisze:(...)

Nie lubię się wtrącać ale tym razem to chyba Cię trochę poniosło kolego Saberek... jeżeli chcesz komuś napisać coś wprost to ewentualnie na PW a nie otwartym tekstem :-?
Pozdrawiam, FOSS

Sorry FOSS.... widocznie nie wszyscy w podstawowce mieli zajecia z czytania tekstu ze zrozumieniem co sie czyta

Saberek pisze:nie wszyscy w podstawowce mieli zajecia z czytania tekstu

myślę ,że tak ..., na pewno masz rację