Forum Audi A8 Klub Polska

jak w temacie proszę o wgląd i opinię
http://vaglog.pl/log_230934.html
http://vaglog.pl/log_230932.html

ja piernicze Maciek, jak tak dalej pojdzie to wyladujesz w psychiatryku przez te nastawaniki. Daj sobie na wstrzymanie masz oba nowki z ASO i chodza elegandzko, tylko Tobie w uszach juz dzwoni...

ale na pocieszenie Ci powiem ze nie jestes sam bo ja tez przy kazdym rozruchu nasluchuje i czasem moze cos tam uslysze ale wole myslec ze to np ktorys popychacz i pewnie tak jest

Odpalił i z pół sekundy było cos tam i wsio. Potem wsadził mnie w auto i robilim te logi i juz mu mówiłem po drodze że wsio gra.

wiem Marcinie wiem , Apo mnie też zazwyczaj szybko sprowadza na Ziemie

W grupie 93 nie powinny byc same zera na nowych nastawnikach ?

Maciek chyba wiesz co masz robić. Zostaw te nastawniki w świętym spokoju

W cayenne 4,5 sa nastawniki ktore sie nie psuja,silnik ardzo podobny do 4,2 więc może taki swapik i w końcu wam sie dusza uspokoi

michalwruszak pisze:W grupie 93 nie powinny byc same zera na nowych nastawnikach ?

watpie zeby kiedykolwiek jakies zera byly nawet na nowych jesli jest jak najblizej ku 0 zeru to jest super

czy na podstawie tego mozna coś powiedzieć o nastawnikach?
http://vaglog.pl/log_215211.html
http://vaglog.pl/log_215212.html
czy troche za krótkie?

Tak czy tak raczej zabiorę się za ich wymiane w tym miesiącu. Po odpaleniu po nocy słychać je 1-2 sek ,no i jak auto się zagrzeje mam wrażenie że słychać jakieś grzechotanie pod pokrywami.
Oczywiście przestudiowałem instrukcje martin_rs4 i bede wymieniał samemu. Mam pytanie tylko czy w obu głowicach trzeba wyciagać wałek rozrządu czy tylko w prawej?

kryhawrc pisze:Mam pytanie tylko czy w obu głowicach trzeba wyciagać wałek rozrządu czy tylko w prawej?

w obu, ponieważ są to takie same głowice odwrócone tylko względem siebie, tak że na lewej nastawnik jest z przodu silnika a w prawej niestety z tyłu. Ale wszystko sie da zrobić

Jeśli nie chcesz wymieniać łańcucha to tylko górny wałek wywalasz a do wymiany łańcucha niestety potrzeba nie dość że oba wywalić to najpierw cały rozrząd w dół

Ok. Najgorzej to martwią mnie te popychacze ale myślę że dam radę.
A z logów coś widać-czy mocno wyjechane nastawniki?
To że stukają chwile po odpaleniu to pół biedy- gorzej że słychać to grzechotnie po nagrzaniu.
No ale w sumie z tego wynika że są do wymiany.

kryhawrc pisze:Ok. Najgorzej to martwią mnie te popychacze ale myślę że dam radę.

jesli nie beda zepieczone to wychodza elegandzko. Musisz tylko delikatnie jakims cienkin plaskim srubokretem, albo jakims "szpikulcem" raz po raz z kazdej strony podwazac i tak wyjdzie. Tylko nie zapomnij po jego wyjeciu wycisnac oleju bo Ci po zaworach pojdzie

Ok bede uważął. Zanim odpale obrócę kilka razy wałem na sucho.
W tym tygodniu zamówie(te co Ty- z Inowrocławia) a pod koniec miesiaca dopiero sie zabiore za wymianę, albo na początku pażdziernika mam nadzieje że do tego czasu nie narobi żadnych szkód.

kryhawrc, Przypomne tylko że szeryfisch trafił na buble z Inowrocławia. WIec nie kazde smigają i sa takie co dopiero po odpaleniu potrafia zniszczyc głowice.

Nie mam wyjścia chyba.Nie mam 4 tyś na oryginały, a nic sensownego poza tym chyba nie ma