Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, proszę o pomoc, przejrzałem całe forum i nic nie znalazłem. Mam system Bose Audi D3 całkowity brak głosu, co jakiś czas na chwilę pojawia się ,jak by z pod wody, przez jakiś czas jest ok, a później znowu martwa cisza. Brak głosu całkowity- radio, zmieniarka , navi, telefon. Na zmieniarce pokazuje pause, ale na MMi nie ma przekreślonego głośnika. Wszystkie próby ożywienia nic nie dają. Podłączenie do kompa, brak komunikacji. Prosze o pomoc, mże ktoś się spotkał z taką sytuacją ?

Pewnie wzmacnicz do wymiany, dość częsty problem.

Sterownik ma ochrone komponentu więc albo przełożysz pamięć ze swojego albo kup z legalnego źródła i zdejmij komponent w aso.

Dzięki, wszystko się zgadza. Z tym, że osobiście stawiam na panel sterowania. Wieczorem zaczęły się dalsze cuda. Monitor MMI otworzył się ,ale nic nie odpaliło, ciemny ekran, próbuje się włączyć, pojawia się napis powitalny, po chwili gaśnie i tak cały czas. Nie mogę nawet schować monitora, powoli i niechętnie reagują przyciski, generalnie ciemny ekran.
Dlatego bardziej obstawiam zwarcie w panelu sterowania.

Masz na myśli sterowanie mmi w tunelu?

Jak sobie nie poradzisz to daj znać na PW. Gdybyś przyjechał do Gdańska to można spróbować podmienic elementy pokolei.

Dokładnie tak, odnoszę wrażenie, że tam leży przyczyna . Za zaproszenie serdecznie dziękuję, we wtorek podchodzę do tematu, jak nie ogarnę to podjadę . Do Gdańska nie mam tak daleko.
Jeszcze raz dziękuję.

bezpieczniki sprawdzone?
najpierw te z prawej strony deski, pozniej z baganznika - sa w 2 miejscach.
U mnie wywalone byly ten "szynowe" z prawej strony i wszystko wrocilo do normy.
pozdrawiam

Jeszcze nie, z tym, że głos niknie i pojawia się, tak jak by żył własnym życiem. Jak by bezpiecznik padł, to by była głucha cisza cały czas.

Otwórz w bagażniku tylny lewy boczek i sprawdź wszystkie wtyczki - wzmacniacza , nawigacji i co tam jeszcze znajdziesz . Trochę jest zabawy żeby wszystkie sprawdzić ale może coś to da .

ok, dzięki. Zajmę się tym dzisiaj. Głos jak wraca, to tak jak by z pod wody i powoli się rozpędza od basu do normalnego.

Podjechałem pod sklep z działającym dźwiękiem, wróciłem do auta i martwa cisza. Z żadnego medium nie działa. Ani radio, ani media,telefon, navi. nic Włączyłem, wyłączyłem i dalej nic. zobaczę rano. Reszta działa, nie ma problemu. Co myślicie?

Wzmacniacz?

No i dzisiaj rano wsiadam i po samochodzie roznosi sie piękny dźwięk koncertowej płyty Perfectu
Tak się zastanawiam, czy takie psikusy nie są spowodowane przez kończący sie akumulator?

Kończący się akumulator powoduje jedynie opóźnienie we włączeniu się MMI, na dobrym aku uruchamia się po naciśnięciu zapłony bez odpalania, na słabym włącza się MMI i otwiera ekran po odpaleniu pare sekund.

Jakies błędy sie pojawiają?

Niestety nie mam kompa do podłaczenia. W sumie ekran faktycznie troszke wolniej rusza, czyli trzeba zacząć szukać akumulatora. Musze poczytać co jest polecane bo zimą nie odpalę.