Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,
Typowe objawy jak w wielu watkach. itp.

Do takiego stopnia,ze teraz tylko wyjezdza ekran, zaczyna grac, po czym chowa sie i nic......
Nie ma w ogole podswietlenia przyciskow na srodkowym panelu sterujacym. Nic nie reaguje.

Podpialem kompa wywala blad.....
00658 Control Head
004 - no signal/communication
008 - Implausible signal

Pytania:
1. Czy atakowac modul za schowkiem?

2. Jesli tak, to na ebayu jest ich wiele roznia sie tylko literka na koncu.
Moj jest 4E0 910 730 P - 4E0 035 729
Co oznacza literka P? czy jak kupie z inna literka bedzie dzialac?

3. Czy moze jednak atakowac wzmacniacz, ktore padaja jak kredki Beckera?
Moglby wadliwy wzmacniacz dac takie objawy?

Pozdro

Możliwe że to wina sterownika mmi, naprawiałem i wymieniałem już nie raz w a8.
Numery nie mają większego znaczenia, mam takie sterowniki na zbyciu, moge przepisać cp z Twojego sterownika i wysłać gotowy do montażu.

Główny podział sterowników mmi to wersja z fbas i bez niej, czyli pod tv/kamere lub bez wyjścia video.

Na początek rozebrałbym panel sterowania MMI i obejrzał go wnikliwie na obecność wilgoci.
Oczywiście może być aktualnie suchy ale na płytce mogą być ślady tej wilgoci.

Poza tym błędy które wkleiłeś nie dają pełnego obrazu sytuacji.
Co się dzieje w innych sterownikach pozostających w pętli światłowodowej?
Jakieś błędy?... Brak komunikacji?

FOSS pisze:Na początek rozebrałbym panel sterowania MMI i obejrzał go wnikliwie na obecność wilgoci.
Oczywiście może być aktualnie suchy ale na płytce mogą być ślady tej wilgoci.

i tak raczej już po robocie... a żeby to dobrze zrobić to trzeba ścieżki i punkty lutowania
oglądać w naprawdę dużym powiększeniu szukając utlenień

maciu pisze:... i tak raczej już po robocie... a żeby to dobrze zrobić to trzeba ścieżki i punkty lutowania oglądać w naprawdę dużym powiększeniu szukając utlenień

Generalnie to "po robocie" ale demontaż i rozebranie panela jest w miarę łatwe a jak na nim będą widoczne ślady działania wilgoci, to nie ma co szukać dalej tylko od razu można zacząć od wymiany tegoż panela.

niekoniecznie... mój stary był zalewany colą i miał po niej ślady a działał
tak samo drugi który kupiłem na podmianę po zalaniu mojego wodą
którego dla odmiany nie bylo praktycznie widać a wtedy padł od razu...

po jakimś czasie będzie widac ślady działania wody ale to jak pisałem trzeba się dobrze
złączom przyjrzeć w powiększeniu

Co by mu nie poradzić i tak trzeba koniec końców od czegoś zacząć. Panel organoleptycznie sprawdzi za free... dalej widzę tylko pętlę i jechane ze wszystkim. No i na koniec pewnie sterownik - nie wiem czy da się bez niego zapętlić.

Dodam,ze obserwuje dwa rozne zachowania MMI.

1.
-odpalam auto
-ekran wyjezdza
-radio gra
-zero sterowania na srodkowym panelu, tylko z kierownicy
-komp wyrzuca tylko bledy jak w pierwszym poscie

2.
-odpslam auto
-ekran wyjezdza
-radio gra moze 2 sekundy po cxym sie chowa i nic
-zero stwrowani czy reakcji na srodkowym panelu
-komp wyrzuca blaedy jak w pierwszym poscie ale rowniez
nie ma komunikacji z radiem, navi, zmieniarka itp.

Dodam ze wszystko zaczelo sie moze dwa lata temu od sporadycznego zawieszania sie MMI albo po odpaleniu auta radio zaczynalo grac zeby po chwili caly srodkowy panel zapalil sie na czerwono i zresetowal. Po tym gralo ok.

drago_o pisze:Co by mu nie poradzić i tak trzeba koniec końców od czegoś zacząć. Panel organoleptycznie sprawdzi za free...

ale ja nie mówię żeby tego nie robić tylko niekoniecznie da to badanie jakiś wynik...
żeby się nie sugerować tylko śladami po zalaniu albo ich brakiem...

Zanim weźmiesz się za wybebeszanie schowka.. wyjmij panel MMI jak Damian pisał. U mnie było podobnie, a okazał się "złamany" kabel wtyczki do panelu MMI

WiZ pisze:Dodam,ze obserwuje dwa rozne zachowania MMI.
(...)

Dodam ze wszystko zaczelo sie moze dwa lata temu od sporadycznego zawieszania sie MMI albo po odpaleniu auta radio zaczynalo grac zeby po chwili caly srodkowy panel zapalil sie na czerwono i zresetowal. Po tym gralo ok.

Cóz, jak dla mnie dosyć typowe dla zalanego panela MMI.
Druga rzecz to zalanie np. sterownika telefonu który jest pod nogami kierowcy - również typowe.

Jeżeli bywasz czasem w Warszawie to zapraszam na kilka chwil.
Do celów testowych możemy podmienić panel MMI na inny sprawny i będzie od razu odpowiedź na jeden z tematów.

A jak tu nie bywasz to poszukaj kogoś z forum ze swoich okolic i z nim spróbuj to przełożyć.
Demontaż panela MMI to dosyć prosty temat więc bez większego wysiłku można jeden wątek zbadać.

Wielkie dzieki Panowie za wszystkie sugestie. W piatek sie zabiore za demontaz panelu i bede szukac. Dam znac co znalazlem.

Pozdro